pepo_avant pisze:mam b4 i dwie zimy juz latam na felgach od b3 185\65r14 troche nisko i wąsko ale jest ok
Jak pisałem wyżej, ja śmigam zimą na 185/65/R15 i auto jest na nich trochę niższe niż na letnich, które mam w rozmiarze 195/65/R15 i jest to różnica zauważalna. Zatem nie wyobrażam sobie tych R14 w B4. Może i podejdą w niektórych modelach (zależnie od wymiaru tarcz hamulcowych) ale jak wtedy wygląda auto? Tak się składa, że mam w garażu też koło 185/60/R14 od innego auta i po przyrównaniu do niego koła od B4, różnica jest kolosalna. Koło u kółeczko :lol:
flgmnft pisze:Czytalem przed zeszlym sezonem opinie o oponach, nie pamietam w jakiej to gazecie. Ale wniosek byl jeden, jesli poruszamy sie glownie po miescie w czasie zimy to warto kupic opony wielosezonowe, gdyz one sprawuja sie dobrze na sniegowym blocie, no i tym co zostaje po przejechaniu piaskarki. W kazdym razie zima w naszych miastach jest wiecej asfaltu niz sniegu. I lepszym rozwiazaniem jest wziecie opon wielosezonowych. Markowe firmy wlasnie takie opony tez produkuja. Natomiast jesli mieszkamy poza miastem to lepiej kupic dobre zimowki. Ja nie mam za bardzo wyboru, bo komplet zimowek jeszcze mam w niezlym stanie, ale na przyszly sezon kupie juz wielosezonowe.
Chodzi CI chyba o opony całoroczne, a nie wielosezonowe
Poza tym, to w różnych źródłach różnie podają. Widziałem kiedyś test, z którego wynikało, że opona całoroczna nie sprawdza się ani latem ani zimą i dlatego tam z kolei zalecali stosowanie osobnego kompletu opon letnich i zimowych. Zatem każdy ma inny pogląd na tą sprawę :lol:
