[B4 1,9TDI 94] Pęknięte tłoki???

denis44 · Post autor: **denis44** » 09 paź 2009, 09:15

zapala bez problemu zimne - ciepłe , jakiejś straty czy wzrostu mocy nie zauważyłem ale z wiadomych względów nie kręcę go póki co... pytanie czy to może przejść po 1000km bo mi się to wydaje bajką.... a przed oddaniem do mechanika nic tak nie waliło....

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 09 paź 2009, 09:52

nie mam pojecia czy to moze przejsc;/ no chyba ze znowu potlucze denka tlokow ... Ja na twoim miejscu sprawdzil bym rozrzad i kat, a w ostatecznosci podmienil glowice na jakas w nominale nie planowana

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 09 paź 2009, 11:01

Mam pytanie. W jaki sposób można skrócić zawory? Piszesz że mechanik skrócił zawory. Jeśli masz teraz je krótsze to idąc tym tokiem powinny się one słabiej otwierać, czyli warunki pracy silnika mogły ulec pogorszeniu.

Moim zdaniem mechanik odwalił maniane. Zamiast kombinować z kolejnym planowaniem, skracaniem zaworów powinna tam pójść inna głowica tak jak piszą koledzy wyżej i podejrzewam że problemu by nie było. A zamiast tego mechanik zrobił jakąś ostrą rzeźbę co kompletnie mi się nie podoba.

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 09 paź 2009, 11:15

labiel, tak sie robi tylko pozniej czesto efekty sa niezadowalajace albo slychac jakies stuki... Wujaszek kiedys w pasku 1.6D robil remont glowicy, uszczelniacze, gniazda zaworowe, prowadnice, planowanie i majstry skracali trzonki zaworow zeby nie bylo kolizji, i prawie im sie udalo, ale na ktoryms garze bylo slychac stuk i tak juz zostalo do konca zycia motoru...
Wg mnie jest to odwalanie maniany, taniej wyjdzie zakupic druga glowice i dac ja na szczelnosc... Nie wiem skad sie wzielo u nas to ze zawsze przy zdjeciu glowicy bez uprzedniego sprawdzenia jej linialem trzeba ja musowo planowac...

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 09 paź 2009, 11:27

mrozoo pisze:Nie wiem skad sie wzielo u nas to ze zawsze przy zdjeciu glowicy bez uprzedniego sprawdzenia jej linialem trzeba ja musowo planowac...

Dokładnie, też tego nie rozumiem. Zawsze powtarzam, najpierw sprawdzić głowicę pod kątem czy jest prosta. Jeśli jest ok to po co ją niszczyć planowaniem? Ale to chyba taka nasza mentalność polaków, że zawsze chcemy lepiej.

denis44 · Post autor: **denis44** » 09 paź 2009, 12:52

tak czy siak już planowana, pytanie co dalej:>

Post autor: **UKI_XX** » 09 paź 2009, 14:26

skoro była już planowana i to nie wiadomo który raz z kolei a każde planowanie obniża głowicę to ten mechanik powinien dać grubszą uszczelkę, chyba że jest tak jak pisze mrozoo, czyli planowana n razy... a te skracanie zaworów to nie bardzo mi się widzi i raczej jest mało efektywne gdyż hydropopychacze i tak jak pójdzie olej to się wydłużą tyle co skrócił trzonki i na jedno wyjdzie

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 09 paź 2009, 16:26

sa tylko 3 grubosci uszczelek, oznaczone dziurkami na rogu. Ponadto jak silnik jest skladany to brany jest czujnikiem zegarowym pomiar wyjscia tloka w GMP nad blok i wtedy sie stosuje 1 z 3 grubosci uszczelek... Ja bym nie jezdzil tylko zapakowal w nominale jakas glowice[ +swoj osprzet, hydro,swieczki, wtryski walek, no chyba ze byla by jakas kompletna w db stanie]..tak ja to widze.

Vision · Post autor: **Vision** » 09 paź 2009, 20:20

denis44, ja widzę to tak reklamacja taki patent to jeśli się uda to może do malucha na płytkach a nie na hydro = zmiana faz , klepanie bo popychacz osiada głębiej a krzywki wałka nie wydłużą się

denis44 · Post autor: **denis44** » 10 paź 2009, 21:16

w poniedziałek jadę go znów odstawić.... jutro zobaczę czy bierze olej, bo zrobiłem już trochę kilometrów, jedno co zauważyłem to prócz tego że klekocze, ma mniej mocy.... a niby był fachowiec od TDI..... za tą kasę co wziął kupiłbym już jakiś używany silnik....

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 10 paź 2009, 21:37

zmien glowice na nominalna[najlepiej nie planowana z ori zaworami] i powinno byc ok

denis44 · Post autor: **denis44** » 10 paź 2009, 21:40

myślicie że on powinien pokryć koszty?:>

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 10 paź 2009, 21:47

wg mnie powinien ciebie poinformowac o takim zabiegu ktory robil z tymi zaworami, kuzwa to musial ja mierzyc ze po planowaniu, bedzie juz za duzo zebrana to powinien zaproponowac ci kupno drugiej, a nie odstawianie jakis cudow i mowi ze moze uderzac pozniej zawor o tlok, tak sie nie robi