Witam,
zabrałem się za wymianę amortyzatorów + poduszki wraz z łożyskami oczywiście

tutaj podziękowania dla kolegi
goldi'ego za udostępnienie sciągaczy

niestety, jak to zwykle była podczas rozkręcania nie mogłem wykręcić jednego łącznika stabilizatora, ktoś wcześniej urwał gwint na nakrętce i zakontrował drugą

uciąłem, myślę wymienię też łączniki :mrgreen: idąc za ciosem chciałem wymienię też końcówki drążków, od kolumny odkręciłem, ale od drążka NIE MA NA TO SZANS...co robie..wykręcam całę drążki i co się okazuje prawy drążek jest krótszy i zakrzywiony, muszę wymienić także drązki kierownicze

pytanie do fachowców czy on ma taki być czy jest to efekt jazdy po polskich drogach :?:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb5 ... 2aa9b.html