[Audi 80 B4 ABT] Na zimnym piszczy

Katana_6 · Post autor: **Katana_6** » 17 paź 2009, 07:54

Witam
Mam następujący problem, otóż gdy odpalam auto rano po nocnym postoju jak jest zimny silnik z komory silnika dobiega takie piszczenie. To takie jakby popiskiwanie, po rozgrzaniu ustępuje to. Nasłuchiwałem to dokładnie i dźwięk ten wydobywa się gdzieś z okolic aparatu zapłonowego tam gdzie jest kopułka i palec.
Co może wydawać taki dźwięk? Jakieś łożysko?

Szukałem na forum, ale znalazłem tylko tematy o piszczeniu koła dwumasowego w tdi w ABT raczej nie ma takiego koła.

sagem · Post autor: **sagem** » 17 paź 2009, 08:54

Pasek rozrządu piszczy, potem się trochę nagrzewa i przestaje. <ok>

Możesz go trochę poluźnić.

Grzegorzbielsko · Post autor: **Grzegorzbielsko** » 17 paź 2009, 09:00

sagem, sam sobie popuść rozrząd w swoim aucie :evil:
Popatrz na paski alternatora i pompy wspomagania, luźny pasek naciągnij!!

sagem · Post autor: **sagem** » 17 paź 2009, 09:12

Grzegorzbielsko, no już tak kiedyś miałem, i popuściłem trochę i przestało piszczeć, po za tym coś było nie tak z rolką napinającą, ale po wymianie jest <ok>

Katana_6 · Post autor: **Katana_6** » 17 paź 2009, 09:41

To raczej nie są paski. Dźwięk ten słychać gdzieś z okolic kopułki od zapłony. Ale ciężko to tak dokładnie zlokalizować. To takie popiskiwanie; może to pompa wody?

flgmnft · Post autor: **flgmnft** » 17 paź 2009, 09:47

Pompa wody jak sie konczy to wydaje z Siebie takie metaliczne dzwieki podczas dodawania gazu na postoju.

Katana_6 · Post autor: **Katana_6** » 17 paź 2009, 09:54

Tu raczej tego nie ma, po rozgrzaniu już tego dźwięku nie ma. Ale to jest gdzieś w okolicach aparatu zapłonowego jest tam jakieś łożysko? Pamiętam że w tamtą zimę też to miałem jak jest ciepło to tego nie ma.
Sam silnik mam jak zegarek szwajcarski nic nie stuka nic nie puka nawet po kilku dniowym postoju szklanki nie zagrają przy odpalaniu, no chyba że spory mróz.
Ale tylko te piszczenie.

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 17 paź 2009, 10:28

sagem pisze:Pasek rozrządu piszczy, potem się trochę nagrzewa i przestaje. <ok>

Możesz go trochę poluźnić.

Pierwszy raz coś takiego słyszę żeby polużnić pasek rozrządu :mrgreen:
zobacz w jakim stanie jest pasek alternatora może wystarczy naciągnąć

lub wymiana na nowy

Najlepszym rozwiązaniem było by jakbyś rano zdjął pasek alternatora i odpalił autko będziesz wiedział czy to wina paska jeśli nie to pasek od pompy wody i znajdziesz przyczynę

Katana_6 · Post autor: **Katana_6** » 17 paź 2009, 12:52

Dzisiaj rano ściągałem pasek od alternatora i to na pewno nie to. Niestety nie miałem czasu aby ściągnąć od pompy wody i wspomagania. Dzisiaj to w ogóle za bardzo nie mam czasu aby coś rozbierać w swoim audi. Musze jeszcze tłumik pospawać w samochodzie rodziców mojej dziewczyny (przyszłych teściów), więc moje auto muszę dzisiaj odpuścić.
Ale dziękuje wszystkim za pomoc mam nadzieje że znajdę przyczynę

Pozdrawiam

Nypel1 · Post autor: **Nypel1** » 17 paź 2009, 13:26

miałem podobny problem i też sprawdzałem paski i były okej,zanic niemogłem dojść z kąd dochodzą piski,okazało się wkońcu że to łożysko w pompie wodnej,odpal auto jak będzie piszczeć to polej wodą koło przy pompie celuj w miejsce gdzie znajduje się łożysko,jeżeli to będzie to to nachwile przestanie piszczeć,ja tak zrobiłem i usterke znalazłem :->

Jasiu · Post autor: **Jasiu** » 17 paź 2009, 13:39

Koledzy,czytajcie dokładnie co pisze Katana ,przecież wyraznie pisze że slyszy to od strony aparatu zapłonowego a to przeciez daleko od rozrządu!
Aparat zapłonowy ulożyskowany jest tulejką ślizgową wykonaną z materiału samosmarnego(żeliwo,brąz) ale praktycznie smarowany jest oparami oleju z silnika.
Czasami własnie to jest przyczyną delikatnego pisku,wystarczy zdjąc kopułkę,palec,znajdującą się pod nim osłonkę plastikową i posmarować kilkoma kroplami oleju silnikowego wałek ap. zapłonowego.
Radziłbym sprawdzić jeszcze łożysko oporowe sprzęgła,wystarczy w momencie kiedy będziesz słyszal ten pisk,leciutko nacisnąć na sprzęgło , przestanie to właśnie ono jest uszkodzone.

Pozdrawiam Jasiu.

Nypel1 · Post autor: **Nypel1** » 17 paź 2009, 13:51

Jasiu dobrze napisałeś o aparacie ale Katana sam napisał że to może pompa wody,czasami piski dochodzą z miejsca którego można się wcale niespodżiewać,patrzysz tu a okazuje się że to tam!!pozdro!!!

Jasiu · Post autor: **Jasiu** » 17 paź 2009, 14:01

Oczywista.Zgadzam się. :roll:

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 17 paź 2009, 14:42

ak troche w obronie kolegi sagema...
dla tych co twierdza ze paskow rozrazdu sie nie popuszcza.. to za malo aut mieliscie lub w za malo autach kreciliscie...
np
porsche 944 pasek rozrzadu i balansu nalezy dostroic po 1000 km. albo w ta albo w druga strone mialczenie silnika to znak o zbyt naprezonych paskach najgorszy do opracowania bazlans jak sie zle ustawi walki dolny i gorny wedlug siebie to od drgan moze nawet kolektor odleciec...

porsche 928 v8 tu jest nawet kontrolka naprezania paskow jak zse zapali to trzeba sie naprawde niezle narobic bo dostep to .h.. wy v8 i ciasno jak ...

porsche 924 mialczylo mi jakkosiarka do trawy po popuszczeniu bylo ok(na marginesie jeden z lepszych silnikuw jakie krecilem bezkolizyjny i niezle sie zbiera)

stary NG gdzie napinalo sie pasek pompa wody zmienilem pasek bez poluzowywania pompy na sile ale wlazl po odpalenu trza bylo pompe poluzowac bo piszczal...

niekonieczne to jest przyczyna w aucie kol. katana moze byc dynamo, servopompa jak zimna to moze piszczec watpie by piszczal ap.zaplonowy

kurn forum okay ale ilu tu fachowcow od krytyki......

Nypel1 · Post autor: **Nypel1** » 17 paź 2009, 14:59

popieram powyższy komentaż,kiedyś miałem audi 80 b3 2.0 zmieniłem pasek i napinacz na nowy i po miesiącu napinacz stanoł w miejscu bo miałem za mocno naciągnięty pasek,a niewiedziałem skąd dochodzą piski :-|