[ALL] Po wymianie nagrzewnicy nieprzyjemny zapach

karwos · Post autor: **karwos** » 18 paź 2009, 01:23

widmo, kolego moze ty pomozesz mam problem z moją audiolką dzis odebralem ją od mechanik bo gowniaz rozwalil mi przod, ale mniejsza o to po przejechaniu 30 km gwałtownie podskoczyła temperatura i po chwili auto zgasło i poszedł mi się płyn z chłodnicy przy pedala gazu. Czy to może być wina żle podłączonej chłodnicy i czy to mogła walnąć nagrzewnica i nią nastąpił wyciek? Zapomniałem dodać że przy tej naprawie była wymieniana chłodnica. Byłbym bardzo wdzięczny za fachową poradę

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 18 paź 2009, 10:37

Jeśli do środka autka dostał się płyn to tylko przez nagrzewnice mogła się rozszczelnić tylko dziwne że akurat po naprawie auta i dlaczego auto zgasło :?: Może nie był odpowietrzony dobrze układ i płyn się zagotował temperatura podskoczyła.Jeszcze może szczeliła rurka która odchodzi od nagrzewnicy Zalej układ wodą lub płynem odpowietrz i zobacz co się będzie działo

percevalle · Post autor: **percevalle** » 18 paź 2009, 12:48

A ja bym na twoim miejscu wrocil do mechanika z reklamacją, w koncu ingerował w układ, niech sie pomęczy

Kubik · Post autor: **Kubik** » 18 paź 2009, 12:53

karwos pisze:gwałtownie podskoczyła temperatura i po chwili auto zgasło i poszedł mi się płyn z chłodnicy przy pedala gazu.

Na 100% szczeliła nagrzewnica, jak będziesz dolewał czegokolwiek to wypłynie w środku, potem będziesz musiał suszyć wnętrze.
Może to być zbieg okoliczności że po naprawie auta poszła nagrzewnica, chyba że koleś coś pokombinował.

karwos · Post autor: **karwos** » 18 paź 2009, 12:57

powiedz mi jeszcze kolego jak go odpowietrzyc, bo on pewno myslal ze same sie odpowietrzy i czy jakby walnela ta rurka od nagrzewnicy to czy konieczne bedzie odkrecenie calej deski :?:

Kubik · Post autor: **Kubik** » 18 paź 2009, 13:07

Odpowietrznik jest na kolanku przy ścianie grodziowej pod maską, po prawej stronie od aku. Całkowite dostanie się do nagrzewnicy jest możliwe tylko po zdjęciu dechy.

karwos · Post autor: **karwos** » 18 paź 2009, 13:07

zaraz zrobie obejscie zaleje go wodo i na spokojnie sam to wymieni a koles odde kase za wymiane hlodnicy i plyn bo wziol za to 150 zlbo napewno go nie odpowietrzyl

Kubik · Post autor: **Kubik** » 18 paź 2009, 13:13

Wymiana nagrzewnicy
https://audi80.pl/all-b3-b4-wymiana- ... t31216.htm

karwos · Post autor: **karwos** » 18 paź 2009, 13:18

to przrombane troche sie z tym zejdzie ale da sie rade :-> i tak myslalem ze to tym sie odpowietrza wielki dzieki za pomoc

KamilJ. · Post autor: **KamilJ.** » 08 lip 2018, 18:17

Pare lat temu wymieniałem nagrzewnicę w sedanie, na nagrzewnicy była jakas zółta substancja, wtedy nawet do głowy mi nie przyszło jakie mogą być konsekwencje. Po zagrzaniu auta dymiło około 10 minut z kratek. Myślalem że sie coś zapaliło. Domyśliłem się o co chodzi z myślą że to się wywietrzy,wypali, a tu guzik. Po 3 tygodniach wręcz odoru po załączeniu ogrzewania ponownie demontowałem nagrzewnicę w celu wymycia jej w specyfikach i wypłukaniu w płynie cytrynowym. Przez kolejny miesiąc pachniało zamiast spalenizną przyjemnym świezym zapachem cytrynowym, a kiedy i to wywietrzało nie było problemu z wąchaniem spalenizny w samochodzie. Teraz przyszło mi też wymienić nagrzewnicę na nową, o tyle różnica była że była ona wizualnie czyścuitka. Po zagrzaniu auta efekt sprzed kilku lat ale w mniejszym o wiele stopniu. Nie zmienia to faktu, że po załączeniu ogrzewania wydobywa się przykra spalenizna. Przykre, miałem wszystko na wierzchu, wyczyszciłem cały układ nagrzewnicy i olałem nauczkę sprzed lat widząc, że nagrzewnica jest wizualnie czysta.

h/k · Post autor: **h/k** » 08 lip 2018, 20:52

Zależy jaką montowałeś, w obu swoich autach z podpisu zakładane były Nissens i nie było potrzebne ich czyszczenie przed montażem.

KamilJ. · Post autor: **KamilJ.** » 09 lip 2018, 16:31

Poprzednia nagrzewnica febi, a teraz nrf. Wiadomo juz przynajmniej jaką teraz brać w razie draki. Kiedy tylko mogę odpalam gorący nawiew i wietrze na full obrotach wentylatora. Śmierdzi coraz mniej, ale jednak pierwsze uderzenie ciepła to smród.