[ALL]Zmiana oleju z minerala na syntetyk-tylko spostrzeżenia

limal19 · Post autor: **limal19** » 17 lis 2009, 22:06

ja bym takich rzeczy nierobił znam wiele osób co zmieniło z mineralnego na syntetyk ładnie on płuka silnik, a silnik chodzi gorzej niz rozklekotany diesel i troszke klepia zawory ja bym czegos takiego niezrobił swojej audicy jak juz ja smaruje minerał to niech ja smaruje ,no chyba ze by była po kapitalce to wtedy bym sie zastanawiał ale i tak niemiał bym pewnosci 100% czy tak bym zrobił

Leo · Post autor: **Leo** » 18 lis 2009, 07:25

jak silnik trup to minerał również nie pomoże. moje dwudziestoletnie auta jeżdżą na pełnych syntetykach i nic się nie dzieje.

Post autor: **mortar** » 18 lis 2009, 08:39

u mnie poprzedni właściciel lał lotosa minerała zaraz po kupnie wymieniłem na półsyntetyk mobila. Generalnie różnice czuć po odpaleniu tzn popychacze krócej się tłuką (jakieś 3s) jeżdżę już rok, oleju nie bierze właściwie nic albo bardzo znikome ilości silnik ABT ps: te silniki z tego co wiem stworzone są dla półsyntetyków przynajmniej wg książki półsyntetyk spełnia najszersze kryteria (temp pracy) doboru oleju dla naszego obszaru geograficznego, cytat z ksiazki Dietera Korpa: "Audi kładą nacisk na stosowanie tzw. olejów wysokosprawnych ... syntetycznych lub w częsci syntetycznych"

Kermit85 · Post autor: **Kermit85** » 18 lis 2009, 10:08

Jak kupiłem swoją audiczkę to miała zalany mineralny Mobil, śmigała od 4 lat na gazie, popychacze hydrauliczne hałasowały, a przebieg po dzień dzisiejszy jest wielką niewiadomą. Na liczniku 210 tys. w serwisówce ostatni wpis 280 tys. a rok później rzeczoznawca wpisał 480 tys.

Zdecydowałem się zalać półsyntetyk Mobila. Byłem zdania "co jej nie dobije to jej nie zaszkodzi

" Po tym zabiegu byłem mile zaskoczony - spalanie oleju znacznie spadło (z 0,6 do 0,2 litra na 1000 km) na pewno pomogły też wymiana uszczelki pod miską olejową i deklem zaworów, silnik lżej pracuje, ciśnienie oleju jest w normie (przy 90' C trzyma na obrotach 1,5 - 2,0 bara), popychacze dalej hałasują, ale do tego się już przyzwyczaiłem, a poza tym w środku tego nie słychać

Tak więc jednym słowem polecam taką zmianę. Ja śmigam już pół roku i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów.

LeeOne · Post autor: **LeeOne** » 18 lis 2009, 16:58

To naszych aut powinno się lać tylko oleje półsyntetyczne i syntetyczne, minerał odpada, bo luz zaworowy jest regulowany hydraulicznie.

milan_25 · Post autor: **milan_25** » 18 lis 2009, 18:57

Też miałem minerał i zmieniłem na półsyntetyk teraz mam valvoline silnik ma nalatane około 370kkm i nie mam z nim najmniejszego problemu oprócz tego,że jest trochę brudny to tak jak przed wymianą brał 1,5 litra na 10 000km tak i teraz tyle bierze,osiągi się nie zmieniły. Teraz czeka mnie już druga wymiana.

bieniek1984 · Post autor: **bieniek1984** » 18 lis 2009, 21:51

Ja tam smigam na Mobili 15w40 i myślę ze auto z takimi przebiegami raczej nie mają mega dobrej szczelności. Jak byłem u mechanika to sprawdzał w książce i też miał tam napisane że 1Z 15w40 więc myślę że ok będzie a wiadomo że zawsze jest gęstrzy niż syntetyk czy pół i do turbo powinno się stosować takie alej ale to już moje 2 auto z turbo i jezdzi spokojnie na mineralnym. A jak ktoś w rure nie daje po odpaleniu to myślę że będzie ok ale oczywiście to moje zdanie

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 18 lis 2009, 22:48

bieniek1984 pisze:Ja tam smigam na Mobili 15w40 i myślę ze auto z takimi przebiegami raczej nie mają mega dobrej szczelności.

Wiele osób jeździ na półsyntetykach/syntetykach i nie mają problemów ze szczelnością.
Pamiętaj także o tym, że mineralny zostawia dużo więcej syfu w silniku oraz ma gorsze właściwości smarne...

bieniek1984 · Post autor: **bieniek1984** » 19 lis 2009, 15:33

Kolego Niki20, jak zmieniasz olej regularnie to nie masz się o co martwić bo z tego co czytalem to mega różnic nie ma w olejach półsytetycznych a mineralnych (chodzi mi o wyroby rozlewane w Polsce). A syf zawsze będzie czy większy czy mniejszy. Ja tam i tak będę na Mobilu do TD jeździł 15w40

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 19 lis 2009, 17:12

bieniek1984 pisze:(chodzi mi o wyroby rozlewane w Polsce)

No właśnie takie wyroby to nie wiadomo co to w ogóle jest

Ja jeżdżę na oliwie nie rozlewanej w Polsce.

milan_25 · Post autor: **milan_25** » 19 lis 2009, 17:42

Z tego co rozlewane w Polsce to tylko etykieta jest zgodna z tym co rzeczywiście oferuje nam producent bo zawartość odbiega od stanu rzeczywistego i to dużo. Pracowałem pół roku w hurtowni olei to było coś.... :shock:

limal19 · Post autor: **limal19** » 21 lis 2009, 14:05

to jestem ciekaw jak ja bym zalał pół syntetyk do swojego RU 75 KM jak on by to przyjoł i jakby sie zachowywał ale widziałem wiele sytuacj jak kolesie zmieniali z mineralnego na pół syntetyk i niewygladało to ciekawie

bieniek1984 · Post autor: **bieniek1984** » 23 lis 2009, 15:53

Z tego co wiem to jak się zmieni na mineralny i jeździ na nim jakiś czas to już lepiej nie zmieniać na mineralny. Ogólnie to mam kolega co pracuje w hurtowni olei i mówił sam że dużych różnic nie ma między syntetykiem a mineralnym i ważne jest żeby wymieniać na czas. Wiadome jest że jak ktoś nie ma wycieków a jeździ na syntetyku to nie ma po co lać mineralnego.

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 25 lis 2009, 12:34

bieniek1984 pisze:dużych różnic nie ma między syntetykiem a mineralnym

No w gęstości to jest spora różnica mimo wszystko

Jeżeli robi się remont silnika to można spokojnie przechodzić z minerała na półsyntetyk.

limal19 pisze:to jestem ciekaw jak ja bym zalał pół syntetyk do swojego RU 75 KM jak on by to przyjoł i jakby sie zachowywał

Wiesz to wszystko zależy od kondycji Twojego silnika.

bieniek1984 · Post autor: **bieniek1984** » 25 lis 2009, 15:49

Niki20, No tak ale wiadomo że jak nie masz remontu silnika a półsynetyk jest rzadszy to moment silnik będzie się pocił lub powstaną wycieki (wiadomo wszystko jest uwaruNiki20, nkowane od kondycji silnika). Ale oczywiście tak jak mówisz, po remoncie tez bym zalał syntetyk lub półsyntetyk. Ja nie ryzykuje i zalewam mineralny.