Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.

Potrzebuję waszej pomocy.
Audi 2.8 V6 AAH 174KM po remoncie silnika, wymienione uszczelki, splanowane głowice, dotarte zawory, wyczyszczony z nagaru, świeży olej, nowe świece NGK, brak przebicia na kablach WN, nowy filtr powietrza, paliwa, nowe rolki, pasek rozrządu, czyli większy remont.
Problem jest taki, że autko nierówno chodzi (falowanie między 900 a 1000 obrotów), spalanie wzrosło, obojętnie jak jadę czy szybko czy wolno pali tyle samo (13) litrów, poruszam się po mieście.
Był podłączany pod komputer wskazało tylko przepływomierz i nic więcej, kupiłem używkę na allegro ( niestety oryginał do tego autka kosztuje 1200zł) i nic się nie zmieniło, ale już nie był na kompie z tym.
Pojechałem więc na analizator spalin, wyszło, że ma bogatą mieszankę...
Ja już ręce rozkładam bo nie wiem co mam robić żeby autko chodziło tak jak trzeba.
Robiłem testy, na zimnym silniku odłączyłem przepływomierz, autko odpaliło, ale na chwilę po czym za każdym razem gasło... Podłączyłem przepływkę z powrotem i odłączyłem silniczek krokowy, autko nie chciało w ogóle odpalić, od razu gasło, więc sądzę, że działa.
Przepływomierz odłączałem też podczas pracy, gasł...
Co zauważyłem, kiedy silnik jest już ciepły i odłączę przepływkę na zgaszonym silniku a następnie go zapalę to chodzi i to w miarę równo, ale też nie idealnie a jak tylko podłącze go z powrotem to zaczyna bardziej nierówno chodzić...
Odłączałem też sondy i nie widziałem żadnej różnicy w pracy silnika, czy zimny czy ciepły, bez znaczenia...
Proszę was o pomoc gdyż nie wiem co obwiniać, czy sondy czy przepływomierz...
Kupiłem nowe sondy NTK, ale nie wiem jak się dobrać do starych sond może ktoś już to robił i ma pomysł jak wykręcić je sprawnie i mógł by mi wysłać zdjęcia kluczy, których użył do tego bym wiedział w co się uzbroić? :roll:
Bądź jest ktoś z mazowieckiego i ma taki sam silniczek jak ja tyle, że sprawny i jest chętny się spotkać by zrobić przekładkę przepływki dla testu i pewności???

Bardzo proszę o pomoc

<buu>

A czyściłeś silnik krokowy? Sondy sprawdzisz zwykłym miernikiem.

A rozrzad?? falujace obroty mogą być spowodowane źle ustawionym rozrzadem, nawet o jeden ząbek.

Zacznij od czujnika temp do ECU czy jest podpiety i czy dobrze pokazuje temp silnika, sprawdź szczelnosc układu ssacego oraz sprawdx czy masz podłaczony przewód od regulatora cisnienia paliwa, sama wartosc cisnienia tez przydałoby sie sprawdzic.

Silniczka krokowego nie czyściłem, postaram się to zrobić, najlepiej zanurzyć w benzynie na jakiś czas? (Przypominam autko nie jest zagazowane)
Co do rozrządu hm nie mam problemu z odpalaniem auta, czy zimno czy ciepło odpala za 1 razem bez problemu, nigdy mi też sam nie zgasł.
Postaram się poszukać tego czujnika, choć za bardzo nie wiem po którym kabelku do niego dotrzeć, ale wydaje mi się, że jest z nim ok bo temperatura utrzymuje mi się w 90st tym bardziej, że zmieniałem termostat przy remoncie silnika bo wcześniej był niedogrzany.
Co do ciśnienia paliwa, chyba jest dobrze bo autko spokojnie przekracza 200km/h...
Czy sondy mogą podawać złe wartości mimo, że komputer nie generuje błędów?
Czy przepływomierz jaki jest w aah może podawać wartości błędne ?
Z tego co wiem, przepływomierz i sondy są odpowiedzialne za bogatą mieszankę.
Czy można w jakiś sposób sprawdzić sprawność przepływomierza (jego wartości, zakres poprawnej pracy) bez podłączania pod komputer?
Szukałem tej informacji na forum, lecz nie znalazłem
Z góry dzięki za wszelkie informacje.

Niestety przepływki nie sprawdzisz bez Vaga sondy mozna sprawdzic ale na oscyloskopie lub na Vagu

Wymieniłem sondy, spalanie w normie, nie dusi się, obroty ok.

Czyli problem rozwiązany to bardzo dobrze <ok>

Witam panowie podłącze się pod temat bo ostatnio coś boli i moje 2.8. U mnie jest inna sytuacja gry raz odpale silnik przez jakiś czas pracuje w miarę równo a po jakiejś chwili kuleje tak jak by miał zaraz wyskoczyć z pod maski przy przyspieszanieu też szarpie , wystarczy zgasic odpalić i problem znika. Jest też jeszcze jeden objaw niezależnie z jaką prędkością jadę raz na jakiś czas też szarpnie ale nie mocno taj jakby ktoś nacisnął na sekundę podał hamulca. Kable i świece nowe Beru sondy lambda nowe przepływomierz nowy układ dolotowy szczelny. Gdzie jeszcze można szukać problemu?

Jeśli dzieje się tak na benzynie to zacznij od filtra paliwa oraz samej pompy.

Raczej jest to problem elektryczny bo dzieje się to na gazie i benzynie

To cenne info którego nie było wcześniej.

Na głowicy 4-6 (kierowca) masz na tyle czujnik Halla. Często powodem może być jego uszkodzenie wewnętrzne. Z zewnątrz wygląda dobrze ale w środku wilgoć i skoki napięcia powodują usterkę. Podmień na początek od innego AAH i zobacz czy pomoże.

Położenia wałka na urlopie podmienię z audi szwagra. A czy problem też może tkwić w którejś cewce (przez dwa dni miałem niedopięty przewód WN i też szarpał ale po dopięciu problem ustał) może mogła się w jakiś sposób uszkodzić? Słyszałem też że często pada sterownik tylko nie znam dokładnych objawów może to on jest winowajcą zamieszania?

Miałem podobnie z tym drugim objawem i okazało się że kabel od czujnika położenia wału ( ten przy skrzyni) miał zerwaną izolację i w czasie jazdy jak łapał mi masę to szarpało autem.

Jozeph32 pisze:Położenia wałka na urlopie podmienię z audi szwagra. A czy problem też może tkwić w którejś cewce (przez dwa dni miałem niedopięty przewód WN i też szarpał ale po dopięciu problem ustał) może mogła się w jakiś sposób uszkodzić? Słyszałem też że często pada sterownik tylko nie znam dokładnych objawów może to on jest winowajcą zamieszania?

Oczywiście, że mogło mieć to wpływ. Przeskoki prądu na cewce - zapłon jest...zapłonu niema i chodzi na 4. Także poobserwuj czy po dociśnięciu kabla do cewki problem wraca.