Witam Klubowicze
Ponieważ moja audi trochę była mułowata postanowiłem więc sprawdzić ile ładuje turbina (garret 2), po pierwszej próbie wyszło nie całe 0,7 bara więc zmostkowałem niebieski wężyk z czerwonym i zbytniej różnicy nie widziałem, postanowiłem całkiem odłączyć niebieski wężyk od zaworu regulacji ciśnienia(gruszki) i od razu było czuć różnice w przyspieszeniu, turbina ładowała do 1 bara i to mi się podobało, do setki w tym przypadku starczyło 14 sekund, po zmostkowaniu niebieskiego wężyka z czerwonym było jakieś 15,5.
Teraz moje pytanie czy mogę jeździć tak bez podpiętego wężyka pod gruszkę, czy czymś to grozi jak nie podepnę?
Dodam ze sprawdzałem zawór n75 omomierzem i było niecałe 30 omów, nie wiem czy tak powinno być, jak ktoś sprawdzał u siebie to ile wam wychodziło?
[1.9 TDI 1Z] Sztanga turbiny
Podłacz wężyk spowrotem i nie kombinuj, od podnoszenia mocy jest komputer. Jak turbo ci wiecej zaladuje to komp zmniejszy dawke i nic to nie da. Gruszka jest od zaworu upustowego turbiny, jak ja odłączysz to turbo powinno ładować ile tylko sie da. Ale jak wspomniałem na osiągi sie to nie przełozy bo komputer chroni silnik przed takimi kombinacjami i ucina dawke paliwa. Ja tez chciałem kiedyś kombinowac z jakimis opornikami i innymi sposobami, ale troche poczytalem jak sterowany jest silnik TDI i dalem sobie spokoj.
nic nie regulowałem, poprostu tylko odłączyłem niebieski wężyk od gruszki, a jeśli mówisz o skręceniu to ile należy skrócić sztangę żeby było dobrze (ile obrotów)?jetta1911 pisze:a próbowałeś podkręcić zawór upustowy????
[ Dodano: 2009-11-27, 09:03 ]
Ciśnienie mierzyłem manometrem na trasie, na 3 biegu dochodziło do 1 baraprzemik pisze:Nic nie podkrecaj.
Czym mierzyles to cisnienie i w jakich warunkach ?
WOJTEK26 pisze:A powiedz który rok masz auta, jezeli masz na Boscju przepływke to lepiej podepnij ten wężyk bo rozwalisz map-sensora, wersje na Pierburgu moga juz obsługiwac wieksze cisnienia doładowania do 1,5bara. Skoro turbina pompowała Ci 0,7 bara to wszystko jest OK bo to jest włąściwe doładowanie.
92 rok i autko właśnie jest na boschu, a po podłączeniu węży można podkręcić trochę sztangę turbiny?