[b4 1,9 tdi 1Z]
Witam klubowiczów, mam ten sam problem, wszystko tak jak piszecie nie nagrzewa się mi autko i tyle. Jesienią wymieniłem pompę wody bo mi ciekła- więc chyba wymiana na nową w tym przypadku nic nie da. Wymieniłem termostat który najpierw sprawdziłem w garnku i się otwiera dopiero tuż przed gotowaniem, i pomalutku zamyka, jak woda ostyg, aż do kompletnego zamknięcia. Dobrałem się też do klapek, które regulują jakie powietrze ma lecieć- zimne czy ciepłe. Pozdejmowałem wszystkie druty i przekręcałem ręką, niby było lepiej ale tylko teoretycznie, zablokowałem klepkę na maxa dociskając tak jak powinno być zamknięte na ciepłym. Jak postał przez noc na -15 a z rana odpaliłem to stał i burczał na wolnych obrotach z 20 min i przejechałem 5 km i nic dalej letnie. U koleszki który razem ze mną odpalił swoją audiolkę po 15 min było cieplutko w środku. Przewody, które idą do nagrzewnicy( w mojej już audiczce) po przejechaniu nawet 5 km po mieście, nie przekraczając 2000 obrotów, są gorące :lol: że ciężko rękę utrzymać- wejście i wyjćie z nagrzewnicy. Nie wiem co myśleć trzeba się dobiarać do nagrzewnicy i tam szukać przyczyny.
[ Dodano: 2009-12-19, 15:58 ]
[B4 1,9 tTDI 1Z]
Witam ponownie. Po napisaniu poprzedniego posta poszedłem patrzeć co z tą nagrzewnicą. Wyjąłem wentylator z kawałkiem układu nadmuchowego( nie wiem jak to nazwać fachowo) zobaczyłem klapę która przestawia dopływ zimnego i ciepłego powietrza. Jest wykonana z blachy z otworami. Ta blacha powinna być oklejona gąpką która kierunkuje przepływ powietrza przez nagrzewnicę lub ją omija. U mnie ta gąpka jest w strzępach :shock: i po zamknięciu zimnego powietrza nie idzie ono przez nagrzewnicę tylko przez otwory w klapce i mamy to co mamy w samochodzie czyli zimę. Próbowałem wyjąć to wszystko, ale z powodu mrozu i braku własnego garażu zwątpiłem bo się łamią zatrzaski i plasticzki. Będę próbował czymś to okleić bo jest dosyć trudny dostęp. Ale jak to mówią polak potrafi. :mrgreen:
Jak ktoś ma chęć zobaczyć jak to wygląda piszcie na gadu 13882030- to podeślę zdjęcie
[ Dodano: 2009-12-19, 18:59 ]
[B4 1,9TDI 1Z]
Już p[o zabiegu wszystko działa jak należy. Mam cieplutko :lol: . Żeby dojść do tej klapki trzeba odkręcić wentylator, tam gdzie jest filtr kabinowy- pod nim są 2 śrubki.A reszta pod schowkiem. Trzeba odłączyć zasilanie od wentylatora i zdjąć 6 zawleczek około 30 cm od wentylatora ( mi się udało tylko 3- te widoczne a pozostałe się połąmały
). Do tej rury z wentylatorem jest przymocowany metalowe cóś :?: i żeby to odłączyć to trzeba takie 2 dosyć spore bachy podważyć i się wysunie. Wtedy wyjdzie wentylator i ta rura- będzie widać klapkę. Ja ją zakleiłem taśmą do ilolowania wełny na wentylacji i kominach. Dołączam zdjęcia przed i po operacji.