Forum Audi 80 Klub Polska

@Jelly moj wujek tez byl kiedys u Smietany z problemem w samochodzie. Oczywiscie zrobili mu pomiar cisnienia w cylindrach i tez mu wykazalo ze nie ma w ogole kompresji i ze dziwia sie jak ten samochod jezdzi Zaproponowali mu remont silnika i za dwa dni zawdzwonili i powiedzieli ze jezeli mu sie nie oplaca i chcialby sprzeda to auto to oni je kupia. Tak ze co do warsztatu Pana Smietany to stanowczo odradzam, nie wspomne juz ze sa chlernie drodzy. Pozdrawiam....

MAKLER pisze:@Jelly moj wujek tez byl kiedys u Smietany z problemem w samochodzie. Oczywiscie zrobili mu pomiar cisnienia w cylindrach i tez mu wykazalo ze nie ma w ogole kompresji i ze dziwia sie jak ten samochod jezdzi Zaproponowali mu remont silnika i za dwa dni zawdzwonili i powiedzieli ze jezeli mu sie nie oplaca i chcialby sprzeda to auto to oni je kupia. Tak ze co do warsztatu Pana Smietany to stanowczo odradzam, nie wspomne juz ze sa chlernie drodzy. Pozdrawiam....

No widze ze u mnie sytuacja wrecz idenrtyczna sie kroila, tyle ze ja im od razu podziekowalem. A o kosztach wole juz nie wspominac bo za pomiar cisnienia i wymiane swiecy skasowali 181zl...Uwarzam ze to zdzierstwo i oszustwo i moze stworzymy ranking warsztatów polecanych i niepolecanych, bo chciałbym innych bardzo przestrzec przed wizyta u Śmietany w Kobiurze. Z pewnoscia inni także maja swoje doświadczenia z innymi "specami"

No widze ze u mnie sytuacja wrecz idenrtyczna sie kroila, tyle ze ja im od razu podziekowalem. A o kosztach wole juz nie wspominac bo za pomiar cisnienia i wymiane swiecy skasowali 181zl...Uwarzam ze to zdzierstwo i oszustwo i moze stworzymy ranking warsztatów polecanych i niepolecanych, bo chciałbym innych bardzo przestrzec przed wizyta u Śmietany w Kobiurze. Z pewnoscia inni także maja swoje doświadczenia z innymi "specami"

Jezeli trafiles do Smietany to stwierdzam ze mieszkasz gdzies w poblizu Kobiura. Znalazles moze jakis warsztat godny polecenia? Mam u siebie problem ze sprzeglem i potrzebuje fachowca ktory mi konkretnie powie co mam do wymiany. Pozdrawiam...

Niestety nie mam nic sprawdzonego. Sam szukam kogos pewnego i taniego.Bylem u 1 mechanika ale koles widac ma za duzo roboty i troche olewajaco podchodzi do niektorych rzeczy i juz tam nie wroce. A jestem z Chorzowa

wolfik pisze:Jeśli jest tu ktoś kto sprawdzał ciśnienie sprężania na pracującym silniku niech skrobnie na forum jak sie to robi, bo z tego co ja wiem to manometr musiałby być do kilkuset atmosfer, bo jedyne co byś zmierzył to efektywne ciśnienie spalania w ten sposób.

A umiesz myśleć kolego , czy tylko piszesz żeby pisać?
Jakie kilkaset atmosfer? Wyjmujesz wtryskiwacz a w jego miejsce mocujesz ciśnieniomierz, który wygląda jak wtrysk i podczas pomiaru TEN CYLINDER NIE PRACUJE!!!!!.tzn. Nie ma w nim spalania bo nie dostaje paliwa.Dotarło?

wiesz co śmiech mnie bierze jak to czytam, ty chyba nie widziałeś jak pracuje 1Z na 3 cylindrach albo jakikolwiek diesel. Qwa 11 lat pracuje przy dieslach ale takiego pomiaru jeszcze na oczy nie widziałem :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: ty chyba nie masz pojęcia co by było gdyby taki silnik na tym cylindrze brał np. olej i dostał samozapłonu a i nie wiem czy wiesz ale jest bardzo dużoa aut w których nie wyjmiesz wtryskiwaczy bez rozebrania połowy osprzętu silnika :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: zmień se literatura i weź się za praktyke

[ Dodano: 2007-05-28, 02:18 ]

MAKLER pisze:Mam u siebie problem ze sprzeglem i potrzebuje fachowca ktory mi konkretnie powie co mam do wymiany. Pozdrawiam...

pisz co boli twoje maleństwo to może coś pomoge, al ejak znam zycie i silnik 1Z to pewnie koło dwumasowe sie już wyjeżdziło, a to bardzo droga sprawa, bądź tez pompka sprzęgła przepuszcza co tez jest standardem jak ktoś w niej nie wymieni płyny hamulcowego na czas :cry:

Mam taki problem ze raz mi biegi wchodza dobrze a raz nie. Dodatkowo po wcisnieciu sprzegla prawie zawsze slychac dziwne cykanie jednak sa momenty w ktorych w ogole tego nie slychac. Teraz mnie przestraszyles z tym kolem dwumasowym i tym ze to bardzo drogie. Jaka moze byc cena naprawy takiego czegos w najgorszym wypadku? Pozdrawiam...

@ Jelly - ja jestem z Piotrowiec wiec niedaleko, gdybys znalazl jakiegos dbrego mechanika to daj znac. A tak w ogole to moze kiedys sie spotkamy na jakims spocie

MAKLER pisze:Mam taki problem ze raz mi biegi wchodza dobrze a raz nie. Dodatkowo po wcisnieciu sprzegla prawie zawsze slychac dziwne cykanie jednak sa momenty w ktorych w ogole tego nie slychac. Teraz mnie przestraszyles z tym kolem dwumasowym i tym ze to bardzo drogie. Jaka moze byc cena naprawy takiego czegos w najgorszym wypadku? Pozdrawiam...

zrób testa, wciśnij sprzęgło wrzuć jedynkę i czekaj około minuty, jeśli samochód zacznie ruszać to masz padniętą pompkę sprzęgła, z tego co piszesz stawiam na zajechane koło dwumasowe z tym cykaniem, ale moża to sprawdzić w prosty sposób: sprzęgło, 1 i ruszamy powolutku bez gazu, potem z 2 tak samo najlepiej pod lekką górkę, w żadnym wypadku nie może być czuć poszarpywania przy ruszaniu, czutego na budzie i na pedale sprzęgła, to samo zrób na wstecznym. jeśli szarpie: koło dwumasowa zajechane, w sklepie nowe około 2200 zł na allegro widziałam maja czasem za około 900-1000, używka rożnie chodzi od 200 w góre.

McGiver nie będę wymieniał poglądów z mechanikiem-kowalem.

o kurde, mam wlasnie takie obiawy ze przy ryszaniu czasami szrpie mi samochodem i czuje to na pedale. Zalamalem sie w tym momencie ! Da sie kupic jakas dobra uzywke? Jestam podlamany. McGiver czy to na pewno te kolo dwumasowe?? Trzeba to naprawiac czy mozna jezdzic az padnie ? Dodam ze nie zawsze to czuc, czasmi nawet na prostej drodze czuc takie szarpanie a czasami w ogole tego nie ma. Bylem jakis czas temu na warsztacie i powiedzieli mi ze te ckanie to lozysko oporowe i ze slychac je tylko czasami bo alezy to od tego jak sie ustawi. W sprawach samochodowych jestem kompletnym laikiem i prosze Was o pomoc.

W B4 1Z nie ma dwumasowego koła zamachowego tylko zwykłe, przynajmniej u mnie tak jest.

Hmmm, no to ciekawe. Bylo kilka rodzai w silnikach 1z?

wolfik pisze:McGiver nie będę wymieniał poglądów z mechanikiem-kowalem.

a ja mechanikiem-pgrrolnikiem. Dalej klep swoje C-330 bo z tego co tu piszesz to chyba na tym tylko się znasz.

MAKLER pisze:McGiver czy to na pewno te kolo dwumasowe?? Trzeba to naprawiac czy mozna jezdzic az padnie ? Dodam ze nie zawsze to czuc, czasmi nawet na prostej drodze czuc takie szarpanie a czasami w ogole tego nie ma.

to jest dokładnie objaw padającego koła dwumasowego, u mojego znajomego do tego doszło że rozerwało sprężyny amortyzujące w kole i obróciło koło względem obudowy koła o 1/6 fazy :shock: , jeździć sie nie dało tym, nie wspominając że 2 godziny kombinowałem jak zdjąć koło z silnika ( dopiero fleksa i tarcza PFERDA pomogły, musiałem pociąć koło na silniku żeby dostać sie do śrub ) nawet tego nie regeneruj, tylko przeczytaj odpowiedz piętro niżej.

greglus pisze:W B4 1Z nie ma dwumasowego koła zamachowego tylko zwykłe, przynajmniej u mnie tak jest.

We wszystkich modelach 1Z fabrycznie siedzi koło dwumasowe,a ty masz na pewno RepSeta Valeo, które sam osobiście polecam bo to super rozwiązanie ( bo pewnie skończyło sie koło dwumasowe w twoim aucie przed jego zakupem ) , jest to kompletny zestaw naprawczy sprzęgła wraz ze standardowym kołem zamachowym, wzmocniona tarczą sprzęgła i wyciskiem no i nowym łożyskiem wyciskowym. cena kompletu około 1800 zł a samego dwumasowego koło około 2200zł, założyłem tych zestawów ze 20 i spisują sie rewelacyjnie. Ten zestaw idzie do wszystkich silników tdi 90 i 110 KM ze skrzynia 5-biegową

qwa mać!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
http://www.allegro.pl/item198983254_kol ... 9_tdi.html
to jest dokładnie ten zestaw tylko za sporo mniejsze pieniądze!!!!!!!!!!! o zdziercy inter-cars bandyty!!!!!!

No to jak wszyscy zgodnie stwierdziliście że to dwumasówka i to w dodatku w temacie o kompresji to pozwolę się podpiąć pod temat i wyciągnąć stary problem:
viewtopic.php?t=2662
Nie zaśmiecam tematu ale jak macie jakieś pomysły to piszczcie.

witam wszystkich ja własnie wczoraj miałem sprawdzana kompresje i wyszło słabo mam dokładnie na dwóch cylindrach 21Bar i na dwóch 24 i 22 ale moja Niunia nie grzeje swiec a odpala na dotyk kopa terz ma ostrego tylko ze dymi i ma bardzo metaliczny dżwięk sinlika czy musze wymieniać pierścienie czy cosik innego kto już cos takiego robił w silniku i ile morze kosztować taki remoncik pozdrawiam

witam nie zakładam nowego tematu
a co powiecie na to gdy mierzylem niedawno kompresje w swoim 1z wyszlo mi po 34 bara na cylinder czy to normalne ? mam wykres silnik 250tys km