[B4 1Z] Kompresja... a raczej jej brak

jastom · Post autor: **jastom** » 13 sty 2010, 23:15

Śiwczki nowe beru. Może jak mi humor wróci po tej wizycie u mechaniorów, to podjadę jeszcze raz na kompresję i te próby olejowe. Mówicie, że jak dobrze wypadłby te próby, to wystarczy głowicę ruszyć? A szczelnosć zaworów jak niby sprawdzić?

kerpen_rp · Post autor: **kerpen_rp** » 14 sty 2010, 07:40

Witam. Ja na Twoim miejscu wymieniłbym pierścienie i zrobiłbym głowicę, to nie kosztuje majątku. Uratowałem tak wiele silników grupy VW, które np. brały 1L oleju na 500km i były już mocno wyeksploatowane. Po tym zabiegu auta chodziły jak złotko. Jeżeli auto masz w dobrym stanie i nie chcesz się go pozbywać tym bardziej polecam taki mały remoncik. Kupując używkę nigdy nie wiesz co kupisz. Pozdrawiam

jastom · Post autor: **jastom** » 15 sty 2010, 21:39

Chętnie zostawiłbym łobuza. Tylko nie chcę włożyć narazie tysiac, a potem jeszcze i jeszcze..itd. Muszę zdecydowac, czy łożę od razu na silnik, turbo, lakier (trochę rys i odprysków), tapicerkę i kilka elementów mechanicznych, czy sprzedawac. Chociaż po remoncie pokusa profesjonalnego tuningu i zwiększenia mocy do 110 - 115 koni byłaby nieodzowna

.

Co do oleju, to sytuacja jest ciekawa, bo nie bierze on jakichś starsznych ilości. Jakies 2-3 l na 10kkm. Mysle, że to prawie norma, zważywszy, ze trochę wycieków jest. Co Wy na to?

trepek · Post autor: **trepek** » 15 sty 2010, 22:09

Olej, olej...

A jak zapala w zimę? Jak się zbiera? Jeśli wszystko jest in plus to czym się przejmować? Ot, taki urok silnika

Ja nie będę mówil ile mój 1.6TD "smakuje" oleju ale jeśli chodzi o moc czy zapalanie w bardzo mroźne dni, naprawdę zadziwia. I jeździ, dzień w dzień jeździ.

jastom · Post autor: **jastom** » 15 sty 2010, 22:48

Zbiera sie średnio, 165, to myślę max, na co go stac. O dziwo z zapalaniem jest lepiej, zupełnie nie wiem czemu, było różnie, nawet przy temp. ok 0 st.

Apetytu na olej jak pisze strasznego nie ma i to mnie dziwi.

trepek · Post autor: **trepek** » 16 sty 2010, 14:56

Sprawdź głowice (szczelność, zawory, prowadnice). Może tutaj tkwi problem.

jastom · Post autor: **jastom** » 17 sty 2010, 23:28

Oki, załóżmy, że porzestanę na pierścieniach i głowicy.
Napiszcie mi co miałbym powiedzieć mechanikom.

Głowicę splanować i uszczelka, wiadomo
Pierścienie do wymiany, oki, tylko lipa, jeśli okaże sie, że cylindry wydlądają jak lodowisko po meczu hokeja.
A co z zaworami? Co z nimi się robi?
I jakie prowadnice, bo to dla mnie zagwozdka. (?)

Czy przy takim remoncie zamknę się w jakimś tysiaku?

Słonik · Post autor: **Słonik** » 17 sty 2010, 23:55

Glowice oddajesz do zakladu ktory sie zajmuje takimi rzeczami i mowisz ze ma byc zrobiony komplet czyli remont+planowanie, koszt w 8V u mnie w okolicy jakies 300zl.
Pierscienie do wymiany(Nural 350zl) i jesli sytuacja bedzie tego wymagac to honowanie cylindrow bym polecal (30zl), uszczelka pod glowice(130zl), pod pokrywe zaworow (60zl), do tego trzeba by doliczyc jakies tam pierdulki czy simeringi ewentalnie uszczelke pod wydechowy(~100zl) no i robocizna mechanika. To tak po krotce w uproszczeniu.
*-podane ceny sa orientacyjne.

jastom · Post autor: **jastom** » 18 sty 2010, 00:19

Czyli 1500.
Dzięki za wyliczenia.
Co to honowanie cylindrów?
30 zł to od sztuki rozumiem?

Słonik · Post autor: **Słonik** » 18 sty 2010, 10:35

jastom, honowanie cylindrow jest to takie oszlifowanie gladzi przyzadem co sie nazywa honownica. Robi sie to po to aby powierzchnia nie byla szkliscie gladka tylko miala drobniutkie symetryczne rysy przez co film olejowy lepiej sie osadza a i pierscienie moga sie lepiej dotrzec. Ja placilem 30zl za 4 cylindry.

jastom · Post autor: **jastom** » 22 sty 2010, 01:04

Dzięki Słonik za info. Powiedzcie mi tylko jeszcze co z zaworami.

Ostatnio się trochę przeraziłem, że głowica pęknięta, bo jakiś przedmuch był, ale to wtrysk sterujący jakoś koślawo włożyli i lekko ruszyłem, dokręciłem i przestał sapać jak władimirec

piotr2210 · Post autor: **piotr2210** » 22 sty 2010, 06:26

Sorki że się wtrącę. Z mechami trzeba uwazać mnie taki jeden baran chciał skłonić do remontu silnika z 4.5 koła. A się okazało ze 1 z w porządku tylko jest walnięty sterownik pompy

trepek · Post autor: **trepek** » 22 sty 2010, 10:53

@jastom

A gdzie głowica pęknięta? W 1Z nie powinno być pęknięć, tak jak w 1.6d/td, które to są pomiędzy gniazdami zaworów.
Może lepiej pomyśleć nad zrobioną porządnie używaną głowicę?

Słonik · Post autor: **Słonik** » 22 sty 2010, 11:15

Nie wiem o co konkretnie pytasz jesli chodzi o zawory wiec nie wiem co powiedziec