[b-4] luzy na górze amortyzatora przy uniesionym nadwoziu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 sty 2007, 08:56
[b-4] luzy na górze amortyzatora przy uniesionym nadwoziu
Otóż mam taką wątpliwość: czy luzy na poduszce amortyzatora (górne mocowanie) przy podniesionym samoch.znaczy że poduszki do wymiany? Luz wtedy jest obserwowany gołym okiem przy kiwaniu kołem trzymając je w najwyższym i najniższym miejscu.
Właśnie tak mi dzisiaj orzekł mechanik i pewnie bym nie wnikał gdyby nie to że rok temu je wymieniałem i po wymianie przejechałem ok 15 tys km. Mi się wydaje że jak auto się podnosi to poduszka opada i powstaje luz. jak samochód się opuszcza poduszka wchodzi na swoje miejsce i luzu nie ma. Dodam że przu opuszczonym samochodzie żaden luz nie jest wyczuwalny. Co wy o tym myślicie, czy opisany luz to na bank poduszki do wymiany, czy tak ma być.
Właśnie tak mi dzisiaj orzekł mechanik i pewnie bym nie wnikał gdyby nie to że rok temu je wymieniałem i po wymianie przejechałem ok 15 tys km. Mi się wydaje że jak auto się podnosi to poduszka opada i powstaje luz. jak samochód się opuszcza poduszka wchodzi na swoje miejsce i luzu nie ma. Dodam że przu opuszczonym samochodzie żaden luz nie jest wyczuwalny. Co wy o tym myślicie, czy opisany luz to na bank poduszki do wymiany, czy tak ma być.
Zmień mechanika bo ten to jakis naciągacz jest.rolandasas pisze:Mi się wydaje że jak auto się podnosi to poduszka opada i powstaje luz. jak samochód się opuszcza poduszka wchodzi na swoje miejsce i luzu nie ma. Dodam że przu opuszczonym samochodzie żaden luz nie jest wyczuwalny.
Dobrze ci sie wydaje, tak ma byc.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 sty 2007, 08:56
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A ja powiem wam coś takiego. To że po podniesieniu auta poduszka opada nie ma nic wspólnego z samą poduchą tylko z tym co sprężynuje całość od dołu - czyli tuleje wahacza. Jak miałem stare tuleje to w przypadku podniesienia auta faktycznie od góry poducha opadała i powstawał luz. Po wymianie tulei na nowe lemfordera czegoś takiego nie było. Podnosiłem auto do góry i cała kolumna siedziała sztywno, nie opuszczała się do takiego poziomu by na górze powstał luz ponieważ nowe gumy sprężynowały całość.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 sty 2007, 08:56
a więc tak, stukania po dziurach nie ma, luzu przód tył nie ma, tuleje wahacza mają przebieg 5 tys firmy Lamforder. Może się poprostu poduchy nie przykleiły. A co do przyczyny powodującej że poduszka po podniesieniu opada to moim zdaniem mogą być zużyte sprężyny. Po podniesieniu się nie rozprężają tak dużo jak powinny i nie dociskają poduchy amortyzatora. Zastanawiam się nad ich wymianą z innego powodu.
Samochód jest trochę obniżony w stosunku do innych.
Przód jest twardy, czasami jak naciskam na maskę to się prawie nie ugina. Co myślicie o sprężynach, kiedy i czy w ogóle powinno się je wymieniać pomijając sytuacje kiedy pękną?
Samochód jest trochę obniżony w stosunku do innych.
Przód jest twardy, czasami jak naciskam na maskę to się prawie nie ugina. Co myślicie o sprężynach, kiedy i czy w ogóle powinno się je wymieniać pomijając sytuacje kiedy pękną?
Wczoraj byłem na okresowym przeglądzie i prawie mi auto go nie przeszło, stwierdzili luzy na górnym mocowaniu amorka. Auto było podniesione i z jednej strony strony był luz, a z drugiej nie czyli na podniesionym też można stwierdzić czy jest źle czy nie.
Wiecie jak długa jest to robota?? Zbieżności nie trzeba robić??
Wiecie jak długa jest to robota?? Zbieżności nie trzeba robić??
troche jest ale bez tragedi musisz cala kolumne wyjac odkrecic srube po zdieciu kola bys mogl odkrecic i wysunac polos odpiac swozen koncówke łącznikp371 pisze:Wczoraj byłem na okresowym przeglądzie i prawie mi auto go nie przeszło, stwierdzili luzy na górnym mocowaniu amorka. Auto było podniesione i z jednej strony strony był luz, a z drugiej nie czyli na podniesionym też można stwierdzić czy jest źle czy nie.
Wiecie jak długa jest to robota?? Zbieżności nie trzeba robić??
jezeli nei bedziesz bedziesz rozkrecal na dole zwrotnicy to nie jest potrzebna geometria