[1.9TDI 1Z] Podgrzewacz płynu chłodniczego.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 25 sty 2010, 19:44

Jelly pisze:ale po 15 latach swieczki raczej wypadaloby wymienic.

Ja bym sprawdził najpierw czy dobre

Jelly · Post autor: **Jelly** » 26 sty 2010, 09:47

MUNIOR pisze:
Jelly pisze:ale po 15 latach swieczki raczej wypadaloby wymienic.
Ja bym sprawdził najpierw czy dobre

Czytalem gdzieś o sposobie sprawdzenia, że jak przeskoczy iskra to dobre a jezeli nie to przepalone, ale jakoś nie mam zaufania do tego sposobu sprawdzania. Może jest jakiś "lepszy", bardziej wiarygodny sposób??

A poza tym chciałem zapytać, czy po wykreceniu świec wycieka płyn chłodniczy?? bo króciec ze świecami znajduje sie nieco poniżej poziomu płynu w zbiorniczku

Post autor: **misiekdzwon** » 26 sty 2010, 18:19

Witam klubowiczów
Poczytałem trochę postów i nie znalazłem do końca odpowiedzi na moje pytanie, a mianowicie posiadam 1Z`eta na przepływce Boscha. Auto mam z grudnia 93 roku. zrobiłem zdjęcie pinom w sterowniku

i wtyczce którą się podłącza

I czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy mam wyprowadzenie potrzebnego pinu, abym mógł zrezać podgrzewacz płynu?
Mój sterownik ma nr 8A0 907 401 B lub 0 281 001 185
Wersja softa to D09T
078

wenon · Post autor: **wenon** » 26 sty 2010, 18:57

misiekdzwon, prawdopodobnie nie
tu masz rozkład pinów dla sterownika przed 94

a tu po 94 roku

gdzie za podgrzewacz odpowiada pin 6 dla 1 świecy i 26 dla 2 siwec.

chyba że ktoś ma dokładniejsza rozpiske pinów dla tych sterowników wkońcu nie wszystkie są używane może któryś bedzie i za to odpowiadać

może ktoś ma dostęp do Systemu erWin i sprawdzi czy tam nie ma dokładniejszej rozpiski pinów.

szuma2 · Post autor: **szuma2** » 27 sty 2010, 09:29

witam forumowiczów i chciałbym sie podłączyć pod temat
mam avanta z kwietnia 94 z wmontowanym juz podgrzewaczem sprawdziłem świece oczywiście spalone ale moje pytanie jest następujące u mnie też przekażniki puszczają prad po ok 20 sekundach od uruchomienia ale juz bez zadnych przerw ( sprawdzałem to podłączajac to własnj roboty próbnikiem czyli zarówka i dwa kabelki, i jeden podłączyłem pod świeczke podgrzewacza a drugi na mse samochodu) jezeli to żle robie to prosze o poprawe. i właśnie po ok 20 s od odpalenia żaróweczka zaświeciła sie i paliła sie cały czas , silnik zgasiłem po ok 20 min i postanowiłem zamienic te przekażniki 213 i 214 z tymi pod szyba i ponownym uruchomieniu nie chciała sie zapalic zarówka i myslałem ze przekażniki walnięte ale chyba nie bo wydaje mi sie ze silnik juz sie rozgrzał na tyle ze nie załączał podgrzewacza i poczekałem do dzisiaj rana i faktyczznie jak zimny to obie pary przekazników działaja tak samo puszczaja prad na swieczki po ok 20s i bez zadnych przerw, czy to normalne . bo sie boje kupic nowe świeczi i zeby sie od razu spaliły
czy może właśnie w niektórych modelach zakladano jakis przerywacz zeby sie swieczki nie paliły a w innych tak jak np u mnie sa chłodzone płynem chłodniczym

krzychu6008 · Post autor: **krzychu6008** » 27 sty 2010, 11:49

szuma2; z wiedzy jaką na chwilę obecną posiadam dzięki temu forum i własnej, to mogę powiedzieć iż świece w podgrzewaczu są sterowane dwoma przekaźnikami nad którymi nadzór ma sterownik ECU w zależności od temperatury silnika.Wyłączają się po osiągnięciu temp. ok 40 -50*C (sprawdzone miernikiem).Takie rozwiązanie było w 94r od lutego do końca czerwca.W lipcu wprowadzono dodatkowy przekaźnik który sterował tymi świecami w zależności od obciążenia alternatora i tak pozostało do końca produkcji B4 1.9TDI.

szuma2 · Post autor: **szuma2** » 27 sty 2010, 12:19

czy ten dodatkowy przekażnik odpowiada za przerywanie grzania świec i czy bez niego ciągłe grzenia świec do tej temperatury ok 40-50 st nie spali ich. jesli tak to jaki numer jest tego przekażnika i gdzie powinien byc zamocowany i czy trzeba do niego robić dodatkowa instalacje . dużo pytan ale niestety moja wiedza elktryki to 2 moze 3 na 5 :mrgreen: prosze o odpowiedz czy mozę mam walniety ten sterownik ecu

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 27 sty 2010, 13:21

Jelly pisze:Czytalem gdzieś o sposobie sprawdzenia, że jak przeskoczy iskra to dobre a jezeli nie to przepalone,

iskra nie przeskakuje tylko iskrzy na przewodzie wskutek poboru prądu co świadczy że jest sprawna choć nie zawsze.

Jelly pisze:Może jest jakiś "lepszy", bardziej wiarygodny sposób??

wykręcić i podłączyć pod aku.

[ Dodano: 2010-01-27, 13:38 ]

szuma2 pisze:czy ten dodatkowy przekażnik odpowiada za przerywanie grzania świec i czy bez niego ciągłe grzenia świec do tej temperatury ok 40-50 st nie spali ich. jesli tak to jaki numer jest tego przekażnika i gdzie powinien byc zamocowany i czy trzeba do niego robić dodatkowa instalacje . dużo pytan ale niestety moja wiedza elktryki to 2 moze 3 na 5 :mrgreen: prosze o odpowiedz czy mozę mam walniety ten sterownik ecu

Kolego mam tak samo tzn.świece są zasilane cały czas i nic nie przerywa ich pracy a grzeją aż do ok 70 stopni :roll: Wygląda na to że tak ma być niestety.Piszę niestety bo moim zdaniem praca tych świec powinna być przerywana bo to że działają ciągle znacznie skraca im życie .Oczywiście mam poodłączane bo po pierwsze :takie ciągłe obciązenie aku to masakra (szczególnie w takich temp.)po drugie nowe świece przy nie przerwanej ciągłej pracy pewnie długo by nie wytrzymały.Jestem w trakcie myślenia jak wykombinować jakieś przerywanie zasilania tych świec ale wszelkie prace odwlekam do wiosny

szuma2 · Post autor: **szuma2** » 27 sty 2010, 13:43

ale grzeja i nie pala sie powiedzmy po dwóch tygodniach bo nie wiem czy zakładać nowe

Jelly · Post autor: **Jelly** » 27 sty 2010, 13:51

Panowie a czy wykrecajac te swiece ucieka płyn chłodniczy??

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 27 sty 2010, 14:02

Wykręcaj jedną wkręcaj drugą to prawie nic nie ubędzie

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 27 sty 2010, 14:02

Jelly pisze:Panowie a czy wykrecajac te swiece ucieka płyn chłodniczy??

trochę leci ale w zasadzie można wymienić bez ubytku .Trzeba szybciutko po wykręceniu starej zatkać palcem otwór wziąść w drugą rękę nową i szybko wkręcić .Ubytek kilka kropel

szuma2 · Post autor: **szuma2** » 27 sty 2010, 23:19

czy po 10 stronach postu jest ktoś w stanie określic czy stałe podgrzewanie , czyli po uruchomieniu silnika jakies 20s do uzyskania temp powiedzmy 50- 70 st bo róznie jest napisane świeczki sie nie popala od razu czy musi byc grzanie przerywane bo mam avanta z kwietnia 94 tak przynajmniej podaj etka. prosze o dokładne wyjsnienie czy moze tak jak opisał kolega krzychu6008

z wiedzy jaką na chwilę obecną posiadam dzięki temu forum i własnej, to mogę powiedzieć iż świece w podgrzewaczu są sterowane dwoma przekaźnikami nad którymi nadzór ma sterownik ECU w zależności od temperatury silnika.Wyłączają się po osiągnięciu temp. ok 40 -50*C (sprawdzone miernikiem).Takie rozwiązanie było w 94r od lutego do końca czerwca.W lipcu wprowadzono dodatkowy przekaźnik który sterował tymi świecami w zależności od obciążenia alternatora i tak pozostało do końca produkcji B4 1.9TDI

i czy poprostu wystarczy wylansować sobie ten dodatkowy przekażnik i bedzie ok czy cała instalcja itp. jaki numer jest tego dodatkowego przekaźnika i gdzie powinien być wpiety

krzychu6008 · Post autor: **krzychu6008** » 28 sty 2010, 18:10

szuma2; nie kombinuj z dodatkowym przekaźnikiem ,kupuj nowe świeczki i zakładaj. Świece się nie spalą gdyż cały czas są chłodzone przez płyn chłodzący a rzeczą normalną jest że co kilka lat je trzeba wymienić. Nie wiem jak długo eksploatujesz samochód i kiedy wymieniałeś te świece ale przeanalizuj to i podejmij decyzję czy warto, w/g mnie tak!

oto załączniki żebyś wiedział o co chodzi z tym przekaźnikiem:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 28 sty 2010, 21:35

krzychu6008 pisze:nie kombinuj z dodatkowym przekaźnikiem ,kupuj nowe świeczki i zakładaj. Świece się nie spalą gdyż cały czas są chłodzone przez płyn chłodzący

Też skłaniam się do tej opini.Prosty przykład :Grzałka czajnika spali się bardzo szybko bez wody a z wodą wiadomo.Co nie zmienia faktu że te 3świece żrą grubo ponad 30Amper prądu przez dość długi czas a to +włączone światła +wentylator ogrzewania +ogrzewanie tylnej szyby to już duże obciążenie dla alternatora podchodzące pod jego max możliwości jeżeli chodzi o altek 70A .Dla tego wydaje mi się że ich praca powinna być przerywana .No chyba że ktoś ma altek 90A.Ja mam w zanadrzu jeszcze inny patent na podgrzanie płynu przed odpaleniem w skrajnie niskich temp.i zamierzam go wcielić w życie .Mianowicie jako że podgrzewacz już mamy wystarczy w układ wpiąć dodatkową pompkę cieczy(taką np.jak w TD -eku)i zasilić to wszystko z jakiegoś zewnętrznego żródła bo pobór pradu dla przykładu przy dwóch świecach bedzie grubo ponad 20 Amper i nasz samochodowy aku nieładowany przez altek długo nie pociągnie .I tu jest największy problem bo trzeba mieć albo jakiś stary ale dychający aku albo jakiś potężny 30A zasilacz .Zadziała na pewno bo na tej samej zasadzie płyn podgrzewa webasto tylko zamiast swiec jest piecyk w którym spala się ropka lub benzynka.Ciekawi mnie tylko ile czasu zajmie podgrzanie płynu do temp.np.40stopni.