[B4 1.6 ADA-100KM] wtrysk sekwencyjny - problem
Kupiłem przewody Bosch-a i je założyłem. Patrząc z boku (od lewej stojąc naprzeciw auta, czyli od widoku kierowcy to z prawej) podłączyłem do lewej dolnej 1-szą świecę (najbardziej zewnętrzną) do prawej dolnej drugą, do lewej górnej trzecią i do prawej górnej czwartą. To jest dobre podłączenie? (silnik ADA 1.6 101km)
Auto zachowuje się tak samo jak przed wymianą. Na zimnym silniku obroty są bardzo małe poniżej 800, a jak się rozgrzeję to prawie 800, jak był sprawny miał ich trochę więcej.
To co teraz napiszę może narobić trochę zamętu, ale napisze. Jakiś czas temu podjechałem do "gazownika", który założył mi sterowanie ręczne (metalowe pokrętło), bo powiedział że sonda lambda nie podaje prawidłowych parametrów. Kupiłem w tym czasie następną sondę Bosch-a. Facet mi ją założył, działała kilka dni i powiedział, że też już nie nie działa. Zareklamowałem ją i dali mi nową, a kupiłem następną bo nie mogłem czekać miesiąc. Pierwsza wróciła z reklamacji i mam obecnie dwie. Z czego ani jedna ani druga według elektryka i serwisanta LPG są niesprawne, albo "coś" podaje do nich zły sygnał i nie pracują dobrze.
Nie znam się za dobrze na zasadzie działania tego silnika, ale wiem, że jak kupiłem auto to paliło mi 8 litrów gazu, a teraz pali 10 i nie da rady aby mniej paliło, bo jak przykręcę mu dawkę to jest wtedy strasznie słabe.
Jakby ktoś chciał mogę zrobić zdjęcie i pokazać jak mój silnik wygląda:) Auto było sprowadzone z Włoch z instalacją LPG LOVATO, zakładaną tam.
Auto zachowuje się tak samo jak przed wymianą. Na zimnym silniku obroty są bardzo małe poniżej 800, a jak się rozgrzeję to prawie 800, jak był sprawny miał ich trochę więcej.
To co teraz napiszę może narobić trochę zamętu, ale napisze. Jakiś czas temu podjechałem do "gazownika", który założył mi sterowanie ręczne (metalowe pokrętło), bo powiedział że sonda lambda nie podaje prawidłowych parametrów. Kupiłem w tym czasie następną sondę Bosch-a. Facet mi ją założył, działała kilka dni i powiedział, że też już nie nie działa. Zareklamowałem ją i dali mi nową, a kupiłem następną bo nie mogłem czekać miesiąc. Pierwsza wróciła z reklamacji i mam obecnie dwie. Z czego ani jedna ani druga według elektryka i serwisanta LPG są niesprawne, albo "coś" podaje do nich zły sygnał i nie pracują dobrze.
Nie znam się za dobrze na zasadzie działania tego silnika, ale wiem, że jak kupiłem auto to paliło mi 8 litrów gazu, a teraz pali 10 i nie da rady aby mniej paliło, bo jak przykręcę mu dawkę to jest wtedy strasznie słabe.
Jakby ktoś chciał mogę zrobić zdjęcie i pokazać jak mój silnik wygląda:) Auto było sprowadzone z Włoch z instalacją LPG LOVATO, zakładaną tam.
NAjlepiej byłoby zobacz jak zachowuje sie LAmbda na VAG-u oraz skontrolowac skład spalin na analizatorze. Wg. mnie pojedz zeby gazownik wywalił to pokretło i jeżdzij z odpieta sonda, ECU wezmie sobie wartosc zastepcza i auto powinno normalnie jezdzic jedynie moze troszke wiecej palic. Jezeli mozesz to wrzuc fotki silnika wrzuc równiez fotke wtyczki od sondy.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Przewód gumowy łączący koletkor ssący z obudąwą filtra jest wyraźnie mocno załamany ( zagięty przez to że za przepływomierzem jest mikser i przewód nie pasował dobrze wiec gaziarz go sobie zagiął). Mysle że przez to możesz miec problemy z autem ponieważ mogą wystąpić problemy z dostarczeniem właściwej dawki powietrza.
Druga sprawa to uważam, że mikser powinien być założony tuz za przepustnicami ( na ej jajowatej gardzieli).
Panowie spójrzczie na drugie foto i zobaczcie sami.
Myśle że nawet na benzynie może ci sporo palić gdyż auto dostaje mało powietrza.
Druga sprawa to uważam, że mikser powinien być założony tuz za przepustnicami ( na ej jajowatej gardzieli).
Panowie spójrzczie na drugie foto i zobaczcie sami.
Myśle że nawet na benzynie może ci sporo palić gdyż auto dostaje mało powietrza.