[B4 2,0 ABK] Nie pali na wszystkie gary

master84 · Post autor: **master84** » 17 sty 2010, 22:37

kolego lukwoj21 z całym szacunkiem ale to chyba Ty powinieneś poczytać o generacjach LPG. Mieszalnik a reduktor(nazywają go tez parownikiem) to całkiem inne urządzenia i nie wmawiaj mi że coś mylę bo doskonale wiem co na jakiej zasadzie działa.

januszbin · Post autor: **januszbin** » 18 sty 2010, 07:27

lukwoj21 pisze:Gaz z powietrzem dostaje sie tylko gdy pracuje z silnikiem gaznikowym, A jak masz wtrysk to niby co wierca ci dziury w głowicy zeby wprowadzic gaz do komory spalania, widze ze jestes nie zorietowany urzadzenie o którym wspomniałes to parownik i przekształca on gaz ze stanu płynnego w loty, Przy wtrysku gazu masz Ecu kture nim steruje.Poczytaj i wtedy pisz... A to fakt ze gas ma własne "wtryskiwacze" a wrzeczywistosci sa to tylko elektrozawory które podaja gaz na wtrysk silnika.

nie masz racji Kolego.....i sprzeczaj się bo tak nie jest,mógłbym Ci napisać jak jest dokładnie ale pewnie jest na temat tyle tego na forum ,o necie już nie wspomnę .....

cicher61 · Post autor: **cicher61** » 31 sty 2010, 16:07

witam,widzę że jest temat o wtryskach i mam takie pytanko w związku z tym,mam silnik abk bez gazu,na lekko rozgrzanym silniku auto szarpie przy hamowaniu silnikiem i podczas zmiany biegów i lekko muli,zaś na zimnym tak przypuszczam że chodzi w tedy na ssaniu chodzi jak marzenie,nic nie szarpie jest żywe i wogóle,zdażyło się parę razy że wyjeździłem bak do dna i moje przypuszczenie jest takie że się przytkały wtryski i podczas ssania paliwo przechodzi w miarę przez te zapchane wtrystki ,a kiedy się wyłącza dawka paliwa się zmniejsza i ciężko jej przejść ,a o zużyciu paliwa to nawet nie wspomnę jakie jest duże

,może mi ktoś pomóc czy dobrze kombinuje?

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 31 sty 2010, 16:17

Za ssanie w ABK odpowiada wtrysk rozruchowy,cicher61, sprawdź ustawienie zapłonu i niebieski czujnik w króćcu przy głowicy.Ostatecznie sonda lambda ale to trzeba by sprawdzić VAGiem.

hali1985 · Post autor: **hali1985** » 31 sty 2010, 16:31

Witam!!
Od kilku tygodni mam problem z ukladem chlodzenia.Mianowicie ubywa mi gdzies plyn i nie jestem w stanie zidentyfikowac gdzie??W oleju nie widac zeby uciekal, blok silnika i weze sa suche wiec nie wiem co sie dzieje.Jest to audi B4 2.0E B+LPG
Musze dolewac 1L na tydzien. Czy to moze byc pompa??? Prosze o pomoc i rady.

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 31 sty 2010, 16:36

hali1985 Weź latarkę i sprawdź plastikowy króciec z tyłu głowicy od strony akumulatora, to najczęstszy ciężki do znalezienia ubytek płynu chłodniczego.

cicher61 · Post autor: **cicher61** » 31 sty 2010, 19:24

ok sprawdzę czujnik,a da sie go sprawdzić vagiem?(jak tak to gdzie dokładnie) Czy tylko miernikiem ?A jak dobrze sprawdzić zapłon,tylko na warsztacie czy vag też podaje takie informacje?A jeżeli zapłon jest przestawiony to może mieć coś wspólnego z tym temperatura że zaczyna szarpać i muli?sonda na 100%sprawna ,bosh ma pół roku,na vagu ładnie zmienia napięcie

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 31 sty 2010, 20:57

Jeśli zapłon jest przestawiony to będzie szarpać i mulić.

Forum Audi 80 Klub Polska

[B4 2,0 ABK] Nie pali na wszystkie gary

WYCIEKAJACY PLYN