[b3 2.0 16V] pasek rozrządu i wał korbowy. Silnik padł :(
Kolego to koło zwie się zamachowe.A na kole zamachowym jest wieniec :mrgreen:Labiel pisze:W takim razie rozrusznik musi się nie zazębiać z kołem (zapomniałem jak to koło się zwie - zębate :?: ). No bo opcji że oberwał się klin na zębatce wału z przodu chyba nie ma, bo wtedy wał musiałby chodzić a bez pracującej góry tłoki spotkałby się z zaworami.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 66
- Rejestracja: 11 mar 2008, 22:33
- Lokalizacja: WIELUN
Otóz jest tak kupiłem pasek, zaryzykowałem i założyłem- przeciez nie mam nic do stracenia. Efekt jest taki, że wszystko chodzi nie słychać żadnych trzasków-chodzi tak jak wcześniej, tylko ze nie odpala. Ma cheć zapalić ale nic z tego. Zauważyłem, że świece są zalane a w pierwszej komorze spalania patrząc od przodu znajduje się większa ilość paliwa. Odłączyłem wtrys rozruchowy ale to nic nie dało. Podsuncie jakiś pomysł bo mi sie kończą.
I jeszcze małe pytanko czy w związku z tym co napisałem wczesniej konieczna jest rozbiórka głowicy?
I jeszcze małe pytanko czy w związku z tym co napisałem wczesniej konieczna jest rozbiórka głowicy?
damian_23_23_, jestes pewie ze złożyłes rozrzad poprawnie, tzn ustawiles na znaki i jest pasek zalozony tak jak powinien :?:
Tak jak napisał chmiel25 kazda 16V jest kolizyjna, znam przypadki gdzie zlozyli bez zdejmowania glowicy i auto chodzi ale to raczej tutaj maloprawdopodobne, choc istnieje taka opcja. Jesli rozrzad napewno zlozyles poprawnie i nie chce odpalic to raczej wyglada na to ze zawory sa pogiete i nie domykaja sie przez co nie ma kompresji i nie odpala. straty wcale nie musza byc az takie wielkie bo podobno kolizyjna jest tylko jedna strona, chyba wydechowa. No coż teraz masz dobry powod zeby sobie strzelic kompleksowa regeneracje glowicy zawsze to jakis plus.
Tak jak napisał chmiel25 kazda 16V jest kolizyjna, znam przypadki gdzie zlozyli bez zdejmowania glowicy i auto chodzi ale to raczej tutaj maloprawdopodobne, choc istnieje taka opcja. Jesli rozrzad napewno zlozyles poprawnie i nie chce odpalic to raczej wyglada na to ze zawory sa pogiete i nie domykaja sie przez co nie ma kompresji i nie odpala. straty wcale nie musza byc az takie wielkie bo podobno kolizyjna jest tylko jedna strona, chyba wydechowa. No coż teraz masz dobry powod zeby sobie strzelic kompleksowa regeneracje glowicy zawsze to jakis plus.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 66
- Rejestracja: 11 mar 2008, 22:33
- Lokalizacja: WIELUN
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dokładnie. Ja również skłaniam się ku tej opcji. Podgięcie zaworu wcale nie musi być duże, ale jeśli zawór jest podgięty to nie ma co kombinować z próbą odpalenia bo możesz narobić sobie tylko jeszcze więcej kosztów.Słonik pisze:wyglada na to ze zawory sa pogiete i nie domykaja sie przez co nie ma kompresji i nie odpala. straty wcale nie musza byc az takie wielkie bo podobno kolizyjna jest tylko jedna strona, chyba wydechowa.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 324
- Rejestracja: 02 lut 2010, 22:27
- Lokalizacja: jaroslaw/podkarpacie
LABIEL ale tam juz nic gorszego stac sie nie moze bo niby co ,sam napisales ze to"nie tylko pasek ale AZ pasek.
Koledzy CHMIEL25 i SLONIK mowia prawde NIE ma zadnego silnika 16V ktory jest bez kolizyjny.
Natomiast gdybys nie probowal go palic to MOZE po zmianie paska by zapalil(w co zreszta tez bardzo bardzo watpie.bo cos jednak gruchlo jak pisales.
Glowica w gore,nowe zawory(dotrzec gniazda)nowe gumeczki, i bedziesz smigal jak dawniej.
Ile zaworow jest pogietych zobaczysz jak rozbierzesz bo nie wydaje mi sie aby byl ktos w stanie ta ilosc przewidziec.
Ale nie ty pierwszy i nie ostatni jutro moze u mnie tez rebnac.Widzac gdzie produkuja paski :shock:
Koledzy CHMIEL25 i SLONIK mowia prawde NIE ma zadnego silnika 16V ktory jest bez kolizyjny.
Natomiast gdybys nie probowal go palic to MOZE po zmianie paska by zapalil(w co zreszta tez bardzo bardzo watpie.bo cos jednak gruchlo jak pisales.
Glowica w gore,nowe zawory(dotrzec gniazda)nowe gumeczki, i bedziesz smigal jak dawniej.
Ile zaworow jest pogietych zobaczysz jak rozbierzesz bo nie wydaje mi sie aby byl ktos w stanie ta ilosc przewidziec.
Ale nie ty pierwszy i nie ostatni jutro moze u mnie tez rebnac.Widzac gdzie produkuja paski :shock:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 66
- Rejestracja: 11 mar 2008, 22:33
- Lokalizacja: WIELUN
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Oj może. Znam przypadki gdzie ludzie próbowali odpalać/jeździć na silniku który był po podobnej usterce. Zawory były tylko delikatnie podgięte więc jakoś chodziły - do czasu aż nie popękały. A nie muszę mówić co się stanie jak na odpalonym bądź kręconym silniku zawór wpadnie w komorę cylindra.fredi99vv pisze:LABIEL ale tam juz nic gorszego stac sie nie moze bo niby co ,sam napisales ze to"nie tylko pasek ale AZ pasek.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 66
- Rejestracja: 11 mar 2008, 22:33
- Lokalizacja: WIELUN
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A tłoki jak wyglądają? Mocno oberwały czy nie są uszkodzone?damian_23_23_ pisze:I taraz sie nasuwa pytanie co zrobić?
Opcji naprawy jest kilka. Jeśli nic tam nie jest za bardzo uszkodzone to wymiana samych zaworów ewentualnie z prowadnicami no i uszczelniaczami nie powinna być droga. Przy konkretnym remoncie głowicy koszty będą już nie co wyższe.