[B4 1.9 TDI 1Z sedan 92r] spadek obrotów = 0 gazu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 lut 2010, 13:37
[B4 1.9 TDI 1Z sedan 92r] spadek obrotów = 0 gazu
Witam, mam taki problem w Audi 80 B4
przepływomierz bosch
silnik 1Z
1.9 TDI
jest taki problem, ze rozpędzam ją i przy ujęciu gazy (wystarczy ze obrotomierz cofnie się do tyłu trochę) odcina mia gaz...
nie reaguje na dodawanie gazu.
Dopiero wciśniecie sprzęgła i spadek obrotów powoduje takie az drgnięcie sinika i dalej jest gaz po pedałem.
Jest to dość uciążliwe zwłaszcza na mieście bądź przy mijaniu.
czytałem trochę i to jest wina turbiny???
mam kabel vag, ale jeszcze się nie podłączyłem bo coś nie mogę, ale na dniach myślę ze uda mi się to.
Czekam na odpowiedz co to może być ze tak po spadku obrotów nie ma gazu...
pozdrawiam forumowiczów.
sobota:
próbowałem na 1000 sposobów i kabla się nie da podłączyć ;/
wcale nie wczytuje mi auta... ;/
nawet na deltascan1z... ;/
a jak odetnie gaz, to jak obroty spadną do 1tys. to wszystko wraca do normy i można dalej jechać, jak znów się ujmie gazu to znów odcina, i znów sprzęgło i do 1tys. i ogień.
przepływomierz bosch
silnik 1Z
1.9 TDI
jest taki problem, ze rozpędzam ją i przy ujęciu gazy (wystarczy ze obrotomierz cofnie się do tyłu trochę) odcina mia gaz...
nie reaguje na dodawanie gazu.
Dopiero wciśniecie sprzęgła i spadek obrotów powoduje takie az drgnięcie sinika i dalej jest gaz po pedałem.
Jest to dość uciążliwe zwłaszcza na mieście bądź przy mijaniu.
czytałem trochę i to jest wina turbiny???
mam kabel vag, ale jeszcze się nie podłączyłem bo coś nie mogę, ale na dniach myślę ze uda mi się to.
Czekam na odpowiedz co to może być ze tak po spadku obrotów nie ma gazu...
pozdrawiam forumowiczów.
sobota:
próbowałem na 1000 sposobów i kabla się nie da podłączyć ;/
wcale nie wczytuje mi auta... ;/
nawet na deltascan1z... ;/
a jak odetnie gaz, to jak obroty spadną do 1tys. to wszystko wraca do normy i można dalej jechać, jak znów się ujmie gazu to znów odcina, i znów sprzęgło i do 1tys. i ogień.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 226
- Rejestracja: 13 lis 2008, 15:53
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 lut 2010, 13:37
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 lut 2010, 13:37
podlączylem , ale w vag com pisze ze polączono (w tescie) a jak chce zdiagnozować cokolwiek to się nie da nic;/
próbowałem tez deltascan1z i tez nic, wogule nie wczytuje mojego kabla (łączylem k i l)
nie mam pomysłu już jak się podłączyć, i konfigurowałem program tak jak pisaliście na forum w innych tematach i wogule, i nic ;/, może skocze do ziomka na jego audi sprawce kabel na dniach, może to kabel mam uszkodzony, ale jak sprawdzam czy jest na np. com1 to pisze ze OK.
i tak wygląda sprawa mojego vag'a.
próbowałem tez deltascan1z i tez nic, wogule nie wczytuje mojego kabla (łączylem k i l)
nie mam pomysłu już jak się podłączyć, i konfigurowałem program tak jak pisaliście na forum w innych tematach i wogule, i nic ;/, może skocze do ziomka na jego audi sprawce kabel na dniach, może to kabel mam uszkodzony, ale jak sprawdzam czy jest na np. com1 to pisze ze OK.
i tak wygląda sprawa mojego vag'a.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 lut 2010, 13:37
Na wloczonym zaplonie:
naoięcie 12.5V
K:11V
L:11V
przy odpalonym
napięcie 15V
k:12,5V
l:12.5V
stard baud oryginalnie było "0", przestawiałem na "240" i na "255".
Próbowałem również zmniejszenia szybkości transmisji na kablu, i nic.
Co do kabla to robił mi go "znajomy" elektryk (pocztą przysłał) i mówił ze wszytko działa, ze testował tym kablem u siebie 2 auta żeby sprawdzić, to kabel jest pewnie dobry...
wogule podepnę się pod inna audi może dziś by sprawdzić poprawność tego kabla.
(w diagnozie czy kabel jest podpięty w vag pisze ok, czyli napięcie jest na nim i sygnalny do kompa wraca...)
naoięcie 12.5V
K:11V
L:11V
przy odpalonym
napięcie 15V
k:12,5V
l:12.5V
stard baud oryginalnie było "0", przestawiałem na "240" i na "255".
Próbowałem również zmniejszenia szybkości transmisji na kablu, i nic.
Co do kabla to robił mi go "znajomy" elektryk (pocztą przysłał) i mówił ze wszytko działa, ze testował tym kablem u siebie 2 auta żeby sprawdzić, to kabel jest pewnie dobry...
wogule podepnę się pod inna audi może dziś by sprawdzić poprawność tego kabla.
(w diagnozie czy kabel jest podpięty w vag pisze ok, czyli napięcie jest na nim i sygnalny do kompa wraca...)
-
- Forum Audi 80
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:32
- Lokalizacja: Biłgoraj
-
- Forum Audi 80
- Posty: 226
- Rejestracja: 13 lis 2008, 15:53
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Bez podłączenia pod vaga to szukanie po omacku.Jedyne co możesz zrobić bez vaga to bajpas .Podłączasz wężyk idący z turbiny bezpośrednio do gruszki zaworu WG omijając zaworek N75 .Jeśli odcina ci z powodu przeładowania co zdarza się najczęściej to po takim podłaczeniu na krótko cisnienie doładowania jest ograniczone do ok.0,6 baraCartmanDevil pisze:witam mam identyczny problem co kolega dzisiaj podczas jazdy to sie stalo i nie wiem co mam robic? jak koputer przestawi sie w odciecie paliwa i hamowianie silnikem to wogole nie reaguje na pedal gazu, sprzeglo spada do biegu jalowego charakterystyczny hrupot w silniku i chodzi. Pomocy !!!!
[ Dodano: 2010-03-06, 10:44 ]
Zapomniałeś kolego uprzedzić że to wymaga odkręcenia nastawnika .Bez vaga nie radzę.Ale na szczęście jest w dalekiej azji kraj dzięki któremu kabelek kosztuje "grosze"i wiekszość już maTRZMIELU240684 pisze:Koledzy sprawdźcie ten pierścień w pompie. Musi na całej długości chodzić płynnie.
Witam wszystkich.
Podepne sie pod temat bo u mnie objawy sa identyczne jak u kolegów wyzej. Silnik 1.9 tdi z 93r na przepływce boscha. U mnie sprawa wyglada nastepujaco. Gdy zaczelo sie tak dziac wymienilem filtr paliwa bo byl zarabany zdrowo. Po tym zabiegu przestało sie tak dziac na miesiac. Teraz sytuacja sie powtorzyla. Jade puszcze gaz i po ponownym wcisnieciu nic. Wcisne sprzegło lub zejdzie z obrotów dodaje gazu chrupnie i jedzie. Na postoju jak wcisne gazu to jak spadaja obroty to nastepuje chrupniecie samochod jakby chcial zgasnac i po sekundzie rowniutkie obroty. Probowałem sie łaczyc z kompem ale bez skutku. Wydaje mi sie ze to moze byc z tym pierscieniem cos bo gdyby to byl nastawnim to by szarpało, nierówne obroty a tu nie wystepuja takie objawy.
Podepne sie pod temat bo u mnie objawy sa identyczne jak u kolegów wyzej. Silnik 1.9 tdi z 93r na przepływce boscha. U mnie sprawa wyglada nastepujaco. Gdy zaczelo sie tak dziac wymienilem filtr paliwa bo byl zarabany zdrowo. Po tym zabiegu przestało sie tak dziac na miesiac. Teraz sytuacja sie powtorzyla. Jade puszcze gaz i po ponownym wcisnieciu nic. Wcisne sprzegło lub zejdzie z obrotów dodaje gazu chrupnie i jedzie. Na postoju jak wcisne gazu to jak spadaja obroty to nastepuje chrupniecie samochod jakby chcial zgasnac i po sekundzie rowniutkie obroty. Probowałem sie łaczyc z kompem ale bez skutku. Wydaje mi sie ze to moze byc z tym pierscieniem cos bo gdyby to byl nastawnim to by szarpało, nierówne obroty a tu nie wystepuja takie objawy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:32
- Lokalizacja: Biłgoraj
Witam ponownie no u mnie odziwo auto po przestaniu na mrozie kilku godzin wrocilo do normy ( jak mowilem w drodze z domu do szkoly ok 50km od domu mi sie tak zrobilo) jak kolega TRZMIELU240686 nadmienil i po konsultacji z kolega kostrz doszlismy do wniosku ze to pewnie ten pierscien, juz bylem przygotowany na najgorsze a tu zachodze do auta i wszsytko git :mrgreen: ale nie w tym rzecz, jak dowiedzialem sie ze w zimie stacje shell ( tam tankuje) maja suche paliwo i do tego jeszcze nalozylo sie to ze wczesniej zalalem srodek do czyszczenia wtryskow i pewnie wyplukalo troche tego syfu, suche paliwo i zaczelo sie blokowac. Po naradzie z kolega kostrz dolalem jeszcze na wszelki wypadek litr oleju (miksolu polsyntetycznego) do calego zbiornika paliwa zeby troszke nasmarowac pompe i jak narazie zrobilem z 40 km po lublinie na krotkich odcinkach i wlasnie wrocilem do domu czyli jakies 140 km zrobilem od tamtego czasu i jak narazie zadnych objawow. Nie wiem czy to mi cos pomoze czy tylko odwlecze naprawe ale zawsze warto litr oleju 15 zl pompa troche wiecej wiec sprobowac mozna moze akurat.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 lut 2010, 13:37
-
- Forum Audi 80
- Posty: 74
- Rejestracja: 20 kwie 2007, 12:45
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Ja miałem podobnie, jak puściłem nogę z gazu to silnik schodził z obrotów jak gdyby zostało odcięte paliwo przez zaworek na pompie. Początkowo myślałem że to jest to. Po wymianie wszystko wróciło do normy, ale tylko na jakiś czas. Wymieniłem nastawnik i od tej pory jest spokój. Może to rzeczywiście ten pierścień w pompie co koledzy piszą, wymieniając nastawnik poruszałem nim i się odblokował, albo nastawnik.