
2 bedzie ok tylko potrzebuje właśnie teraz filców i porządnej pasty pewnie zakupie ten zestawik.
PS przy okazji powiedzcie czy sie troszke postarałem? bo jedna ręka jakaśgładsza od papieru sie zrobiła ;)hehe
Tak.karmelitto pisze:1. ściągam oponę
Lakier bezbarwny. ŻADNYM pilnikiem, porysujesz rant i narobisz sobie pracy :!: Kupujesz srodek do usuwania lakieru bebarwnego np "Scansol" smarujesz ostrozne tak zeby nie posmarowac lakieru na rantach, najlepiej wczesniej okleic tasma malarska.karmelitto pisze:2. usuwam ten silikonowoplastikowy cosik co leży na rancie np. pilnikiem do paznokci (bo on takim plastrami odchodzi)
250-350zl zalezy jaki rozmiar felgi, model, w jakim stanie i co trzeba zrobic. mowie tylko o rantach bez malowania ramion, na zdjeciu powyzej ramiona sa w oryginalny lakierez, nic nie było malowane.karmelitto pisze:ile kosztuje regeneracja felgi do takiej jakości jak pokazałeś na zdjęciu?:)