[80 B4 1,9 TDI 1Z] poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym

Andrzejcybul · Post autor: **Andrzejcybul** » 10 cze 2007, 11:18

:cry:
Mam pytanie.
Gdy sprawdzam poziom płynu chłodzacego w zbiorniczku wyrównawczym w czasie gdy jest silnik zimny wskazuje mi normalny poziom.
Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów sprawdzam płyn, wskazuje mi mniej niz połowe zbiorniczka po odkreceniu korka słychac syk i płyn wyrównuje sie do normalnego poziomu. o co chodzi.

kilerek 23 · Post autor: **kilerek 23** » 10 cze 2007, 11:26

myśle że u ciebie wszystko jest ok poprostu na gorącym silniku zawsze jest jakieś ciśnienie... a temp jak wskazuje????? pozdro!!!

Andrzejcybul · Post autor: **Andrzejcybul** » 10 cze 2007, 11:28

temperatur ok powyzej 95 nieidzie

kilerek 23 · Post autor: **kilerek 23** » 10 cze 2007, 11:45

czyli moim zdaniem jest ok :mrgreen: miłego dnia!!!!!

PABLO · Post autor: **PABLO** » 10 cze 2007, 12:02

Według mnie coś jest nie tak... Może jest źle odpowietrzony układ... U mnie czy zimny czy ciepły poziom płynu jest taki sam. Jak odkręcam korek to też syknie ale poziom się nie zmienia.

dejf · Post autor: **dejf** » 10 cze 2007, 13:05

Nie spotkalem sie z czyms takim ale u mnie zimny czy cieply jest mniej wiecej tyle samo plynu. Sprobuj odpowietrzyc.. odkrec zaworek od nagrzewnicy (na plaski srubokret), ustaw ogrzewanie na maxa i odkrec pojemnik od plynu i niech auto troche pochodzi uklad powinien sie sam odpowietrzyc..

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 10 cze 2007, 13:18

Cos u kolegi jest nie tak, na pewno nie jets to normlane. U mnie nic takiego sie nie dzieje, takie skoki poziomu płynu u mnie nie występują. Jak miałem zapowietrzony układ to działo mi sie cos takiego że na rozgrzanym silniku poziom płynu podnościł mi sie gdyż powietrze w układzie zwiekszało swoją objętość. A jak silnik ostygł, na przykład na drugi dzień to błynu lekko ubyło, co było związane z odpowietrzaniem sie. Radze zrbić tak jak koledzy, czyli nagrzewnica maks na ciepło. U mnie to pomogło.

kilerek 23 · Post autor: **kilerek 23** » 10 cze 2007, 15:01

czyli na ciepłym nie powinno być żadnego ciśnienia w układzie??? u mnie jest ( nie jest strasznie duże) ale poziom sie podniesie jak odkręce korek jakieś 4cm(na rozgrzanym) i mam to auto od prawie 3 lat a odkąd pamietam tak było i nic sie nie dzieje....(kilku mechaników mówiło że jest ok niema sie czym martwić) więc jeżeli to nie jest normalne to zrób jak koledzy wyżej radzą a z mojej strony sorki jeśli wprowadziłem cie w błąd....

a jak wy myślicie jeżeli ja jeżdze z tym prawie 3 lata i nic sie nie dzieje to chyba niema przy tym co grzebać??? pozdrawiam!!!

[ Dodano: 2007-06-10, 15:06 ]
a i jeszcze jedno to dlaczego w instrukcji jest podane że nie odkręcać korka na rozgrzanym silniku bo można sie poparzyć płynem??? to chyba nie tyczy sie samochodów z uszkodzonym ukłdem chłodzenia tylko wydaje mi sie że każdych...

dejf · Post autor: **dejf** » 10 cze 2007, 15:36

Ale Tobie kilerek23 sie stan plynu podnosi tak jak i mi a koledze Andrzejcybul, z tego co napisal, to stan plynu opada o polowe jak silnik sie rozgrzeje..

paco · Post autor: **paco** » 10 cze 2007, 16:33

U mnie też na rozgrzanym jest trochę większy poziom płynu. Przy wymianie termostatu zmieniany był płyn i pewnie mechanik nie odpowietrzył do końca układu. Trzeba się będzie zastosować do wskazówek kolegów

Andrzejcybul · Post autor: **Andrzejcybul** » 10 cze 2007, 16:38

A moze to byc wina nieszczelności układu, mam wyciek płynu koło silnika tam gdzie podłączone są przewody i jakis czujnik ale wyciek jest tylko w czasie jazdy

dejf · Post autor: **dejf** » 10 cze 2007, 16:58

Jesli Ci leci gdzies to na pewno tam tkwi przyczyna.. Jest gdzies na forum o tym ze cieknie plyn w okolichach czujnika temperatury.. Poszukaj tu na stronie albo na http://www.audiklub.org/

bogoos · Post autor: **bogoos** » 12 cze 2007, 09:48

to najpierw powinieneś sprawdzić co to za wyciek. ale jak ci sie podnosi i upada poziom płunu to sobie go odpowietrz.. zatkaj tą nieszczelnośc i odpowietrz układ. rozgrzej silnik najlepiej się przejedź kawałek później jak wystygnie dolej i powinno być wszystko git. przynajmniej u mnie tak się to robi