Patrique pisze:Ja mam tarcze "Brembo", a klocki "Maff".
Maff jak możesz to napisz coś bliżej o nich bo 1 raz w życiu o nich słyszę
O już mam <ok>
http://forum.vectraklub.pl/index.php/to ... irmy-maff/
cyt.,, Te klocki to badziew jakich malo, co ja nie robilem zeby nie piszczaly, a jak pieknie syfily felgi. Polerka zaciskow i jazma , smarowanie smarem przeciwpiskowym, pasta miedziowa, cuda nie widy. Nie docieralo do mnie ze to moze byc wina klockow. Mordowalem sie z tym badziewiem z pol roku. wymienilem wreszcie na oryginal i mam cisze. Te piski doprowadzaly mnie juz do szalu. Byly momenty ze wstydzilem sie hamowac! A znalazly sie w aucie zaraz po zakupie auta, mechanik ktory wymienial mi plyny, tarcze i klocki zamotowal to gowno mowiac ze to dobry towar, mimo ze wczesniej mu mowilem zeby zalozyl dobre klocki. Tak ze zdecydowanie nie polecam tego badziewia. Z drugiej strony jak wloski produkt moze byc dobrej jakosci. Sprzedaje wloskie nadajniki wiem cos o tym.''