[80 B4 1.9TDI 1Z] czyszczenie kolektora ssącego?

wenon · Post autor: **wenon** » 28 gru 2007, 20:58

intryguje mnie jedna sprawa odnosnie kolektora ssacego w naszych 1zetach przejrzałem nie jeden post i sa wypowiedzi na temat czyszczenia kolektora z syfu który sie nazbierał przez wiele lat.

teraz moje pytanie czy ktoś to robił sam? jesli tak to prosze o jakies wskazówki odnosnie tej czynnosci co mniej wiecej przeba zrobic aby go odkrecic. moze ktos napisze jakoś instrukcjie? mysle ze nie jeden posiadacz 1Z-ta myslalał nad tym zabiegiem!

czy naprawde jest to dosc trudne?

i mam jeszcze jedno pytanie na marginesie?
"mianowicie"

Czy da sie zmienic nastawnik na pompie z potencjometrycznego na indukcyjny?
bo słyszałem ze podobno sie da ale jaka jest prawda?
pompe podobno na 100% da rade zmieniec na ta z nast. indukcyjnym(przerabianie wtyczki itp.)
ale niech sie wypowie ktoś kto ma wiecej wiedzy na ten temat.

myster · Post autor: **myster** » 28 gru 2007, 22:19

tu masz kolego co do pompy jakies info viewtopic.php?t=9576

a co do czyszczenia kolektora ssacego to nic tam nie ma skamplikowanego. Poszukaj bo juz bylo o tym pisane wiele razy. pozdrawiam

hudy · Post autor: **hudy** » 28 gru 2007, 23:57

myster pisze:to nic tam nie ma skamplikowanego

tak nic tam nie ma skomplikowanego oprócz tego że można sie nieźle wku.... podczas jego wykręcania.ja prubowałem to zrobić i zrezygnowałem.nie wiem czy jest możliwośc jego odkręcenia beż ściągania turbo.ja prubowałem bez scigania i udało mi sie tylko dwie srubki odkrecic...

Solskier · Post autor: **Solskier** » 29 gru 2007, 09:08

Ja tam wogole bym nic nie czyscił, i tak czyszczenie nic nie zmieni, anie nie przybedzie mocy ani mniej nie bedzie palił czy inne cuda... wg mnie szkoda brudzić rece i wyszukiwać sobie roboty. Ja swój "wyczysciłem" tak ale prowizorycznie podczas uszczelaniani łaczenia przy egerze bo pociło sie olejem to z góry ile mogłem tyle wyczysciłem i koniec, pozatym nie wiem jak u innych ale u mnie nie było wcale jakichś kosmicznych ilości tej sadzy.

myster · Post autor: **myster** » 29 gru 2007, 09:59

hudy pisze:
myster pisze:to nic tam nie ma skamplikowanego
tak nic tam nie ma skomplikowanego oprócz tego że można sie nieźle wku.... podczas jego wykręcania.ja prubowałem to zrobić i zrezygnowałem.nie wiem czy jest możliwośc jego odkręcenia beż ściągania turbo.ja prubowałem bez scigania i udało mi sie tylko dwie srubki odkrecic...

tak kolego trzema miec cierpliwosc do tego i dzien wolnego czasu a do tego skrzynke

tu masz info sa jakies tam foty jak wyglada kolektor zasyfiony u jednych jest w miare czysty u drugich masakra duzo zalezy od stylu jazdy i gdzie auto jezdzi czy w trasiue czy wiecej po miescie ale co ja bede mowil zerknij sam http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... c&start=75 na 7 stronie sa foty zasyfionego kolektora, i moim zdanie przy takim syfie na osiagi duzo wplywa.
A co do brudzenia rak to ludzie wypalaja palnikiem na malym plomieniu i lapki czyste :mrgreen:

hudy · Post autor: **hudy** » 29 gru 2007, 10:10

myster pisze:moim zdanie przy takim syfie na osiagi duzo wplywa.

kumpel robił uszczelke pod głowicą w passacie i czyścił przy okazji kolektor który tez miał nieżle zasyfiony.powiem wam że jest różnica ale tylko w tych nizszych partiach obrotów,troszke żwawiej samochód rusza ale poza tym nie widze żadnej różnicy dlatego pomyslałem że nie ma sensu cały dzien sie z tym bawić albo i dłużej...

minon1 · Post autor: **minon1** » 29 gru 2007, 18:21

Trzeba wyciągać turbinę, masakra. Dużo roboty.
Drugi raz tego nie będę robił. :cry:

CartmanDevil · Post autor: **CartmanDevil** » 13 lip 2008, 12:19

Tu sie nie zgodze z kolegą minionem1 bo nie trzeba turbo odkrecac! Ja u siebie wczoraj czyśćilem przy okazji zaslepienia ERG i trzeba tylko wyciągnąć filtr odpiąć rury od turbo a zawór upustowy od turbo nalezy tylko odkręcić i przesunać na bok. Najwiekszy problem sprawia sruba nr 2 liczac od przodu auta bo tam jest najmniej miejsca bo turbo jest bardzo blisko ale tą śrube tez da rade

u mnie bylo srednio tego sytu ale napewno lepiej bedzie sie oddychalo mojemu traktorowi

Jelly · Post autor: **Jelly** » 14 lip 2008, 00:29

Zgadza sie da sie odkrecic bez zdejmowania turbo. Jednak nie wiem dlaczego mimo wykrecenia wszystkich 4 srub nie udalo mi sie kolektora zdjac

CartmanDevil · Post autor: **CartmanDevil** » 14 lip 2008, 11:43

Kolego Jelly nie udało Ci sie sciągnąć kolektora pewnie dlatego iż kolektor w 1Z jest przykręcony 6 śrubami

Sprobój odnalesc dwie brakujace srubki a napewno uda ci sie odkrecic ten kolektor, ps kup sobie odrazu uszczelke pod kolektor bedzie potrzeba do zalozenia spowrotem kolektora (koszt 4zl) a z jej pomocą latwiej ci bedzie znalesc sruby

Oraz zagospodaruj sobie caly dzien na to bo mi to nr zajelo 6 godz

joandaw · Post autor: **joandaw** » 09 kwie 2010, 17:53

Czy wyczyścić tylko kolektor :?: a co z głowicą też czyścić jak myślicie. Czy cała ta zabawa jest tego warta,chodzi mi oto że teraz jest dobrze wszystko działa najbardziej mnie przeraża brud w głowicy a jak coś wpadnie to dopiero będzie mexyk.

diablo228 · Post autor: **diablo228** » 09 kwie 2010, 18:03

a czy z tego kolektora to się wypala jak jeździ się na trasach?? czy jak? bo ja też tam kiedyś zaglądałem to masakra była

joandaw · Post autor: **joandaw** » 09 kwie 2010, 18:18

Nie zostaje nagar olej tu poczytaj zdjęcia masakra:
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... c&start=90
szczerze sam nie wiem czy to ruszać żeby głupot nie narobić :-/

diablo228 · Post autor: **diablo228** » 09 kwie 2010, 18:43

przeczytałem temat cały, ja tez tam mam syf zajrzałem tam zimą i też myśle żeby to przeczyścić ale troche roboty jest zeby turba nie sciągać, a jak się turbo zdemontuje po ponownym montażu trzeba coś ustawiać ?

joandaw · Post autor: **joandaw** » 09 kwie 2010, 19:08

Bardziej martwi mnie wyczyszczenie przy głowicy otworów, jak coś ci wpadnie do środka to dopiero będzie jazda.