witam, mam dziwny problem:
codziennie rano w moim audi nie dzialaja kierunki, wycieraczki, ogrzewanie wnetrza i ogrzewanie tylnej szyby
dodam ze ostatnio mialem problem tylko z kierunkami, dzialaly jak chcialy, wiec zdjalem pulke pod kierownica, zlokalizowalem przekaznik 21 i byl ledwo co podlaczony do wtyczki, wyjalem go i jeden ze stykow byl osmalony, wyczyscilem go podlaczylem i niby bylo ok
od tego czasu co rano przez krotka chwile nie dzialaja mi wyzej wymienione rzeczy, ale po chwili wszystko wraca do normy, juz tak kilka dni. sprawdzilem przekaznik 21 i wyglada ok, w srodku jak nowy (po zdjeciu oslony) styki tez git zaden nie byl osmalony tak jak wczesniej
co jest grane panowie?
[80 1.9 tdi 1z 90km] elektryka nie dziala rano
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Możliwe że wysiadła kostka stacyjki, tuż przed włączeniem zapłonu jest taka pozycja na której działają kierunki, wycieraczki, ogrzewanie tylnej szyby, światła mijania/drogowe, el. szyby i szyberdach.
Drugą opcją jest przekaźnik odcinający linię X znajduję się z skrzynce bezpieczników który odcina chyba wszystkie rzeczy które wymieniłem gdy pracuje rozrusznik rozpiska przekaźników na końcu pierwszej wiadomości https://audi80.pl/all-opis-bezpieczn ... -vt120.htm
Drugą opcją jest przekaźnik odcinający linię X znajduję się z skrzynce bezpieczników który odcina chyba wszystkie rzeczy które wymieniłem gdy pracuje rozrusznik rozpiska przekaźników na końcu pierwszej wiadomości https://audi80.pl/all-opis-bezpieczn ... -vt120.htm
wlasnie ze swiatla mijania dzialaja normalnie, a mam te problemy nawet na samym zaplonie gdy silnik nie jest uruchomiony, zaraz sprawdze w pozycji srodkowej i zobacze z tym przekaznikiem
[ Dodano: 2010-04-14, 09:51 ]
dowiedzialem sie wlasnie ze mozna zmostkowac dwa styki w tym przekazniku X i spowoduje to wtedy jego pominiecie i ma to pomoc w jakis sposob czy to prawda?
zalecacie kupienie nowego przekaznika X czy np moge wykrecic z takiej audicy na szrocie
licze sie z tym ze moglby nie dzialac, ale np czy gdy wloze uszkodzony to nie spowoduje jakichs konsekwencji?
dzis podlacze nowy przekaznik 21 i zobczymy
prosze o odpowiedz
[ Dodano: 2010-04-19, 07:24 ]
okazalo sie ze to ten przekznik 213 odizajcy styk x na szrocie znalazlem taki sam, wlozylem i dziala:D
dziekuje za pomoc
[ Dodano: 2010-04-14, 09:51 ]
dowiedzialem sie wlasnie ze mozna zmostkowac dwa styki w tym przekazniku X i spowoduje to wtedy jego pominiecie i ma to pomoc w jakis sposob czy to prawda?
zalecacie kupienie nowego przekaznika X czy np moge wykrecic z takiej audicy na szrocie
licze sie z tym ze moglby nie dzialac, ale np czy gdy wloze uszkodzony to nie spowoduje jakichs konsekwencji?
dzis podlacze nowy przekaznik 21 i zobczymy
prosze o odpowiedz
[ Dodano: 2010-04-19, 07:24 ]
okazalo sie ze to ten przekznik 213 odizajcy styk x na szrocie znalazlem taki sam, wlozylem i dziala:D
dziekuje za pomoc
Podłącze sie do tematu, u mnie od kilku dni co rano jest problem z odpaleniem - objawy są takie, jakby byl rozladowany akumulator, tzn, rozrusznik przy odpalaniu ledwo co kręci, prawie wogole, a kontrolki przygasają, jednak silnik po paru sekundach kręcenia na full ssaniu zawsze jakos tam zalapie i chodzi. Dzisiaj rano, jeszcze przed odpaleniem podlaczylem do aku prostownik, no i akumulator byl naladowany prawie na 100%, a gdy przekrecilem zaplon, znowu taka sama sytacja. Sytuacja ta ma miejsce rowniez, gdy samochod stoi nieruszany, dajmy nato 4-5godzin. Na początku bylem prawie pewien, ze to akumulator (centra futura :roll: ), bo kiedys, gdy mialem takie sytuacje, ze akumulator mi sie rozladowal, to bylo tak samo, tylko ze wogole silnik nie odpalal, a teraz jakos tam zalapuje i chodzi. Poradzcie mi, czy to coś z rozrusznikiem, czy jaka cholera :?: Dodam, ze wymienialem ostatnio kostke stacyjki, ale to chyba nie ma z tym nic wspolnego. Z gory dzieki za odpowiedzi
1) akumulator (naładowany i oczyszczone bieguny)Afdi87 pisze:Podłącze sie do tematu, u mnie od kilku dni co rano jest problem z odpaleniem - objawy są takie, jakby byl rozladowany akumulator, tzn, rozrusznik przy odpalaniu ledwo co kręci, prawie wogole, a kontrolki przygasają, jednak silnik po paru sekundach kręcenia na full ssaniu zawsze jakos tam zalapie i chodzi. Dzisiaj rano, jeszcze przed odpaleniem podlaczylem do aku prostownik, no i akumulator byl naladowany prawie na 100%, a gdy przekrecilem zaplon, znowu taka sama sytacja. Sytuacja ta ma miejsce rowniez, gdy samochod stoi nieruszany, dajmy nato 4-5godzin. Na początku bylem prawie pewien, ze to akumulator (centra futura :roll: ), bo kiedys, gdy mialem takie sytuacje, ze akumulator mi sie rozladowal, to bylo tak samo, tylko ze wogole silnik nie odpalal, a teraz jakos tam zalapuje i chodzi. Poradzcie mi, czy to coś z rozrusznikiem, czy jaka cholera :?: Dodam, ze wymienialem ostatnio kostke stacyjki, ale to chyba nie ma z tym nic wspolnego. Z gory dzieki za odpowiedzi
2) rozrusznik (dobra masa, dobrze dokręcony, szczotki, komutator, tulejki)
Sprawdź w wymienionej kolejności.