trochę mylisz pojęcia... zdejmij sobie wąż idący od turbo i zobacz czy masz tam olej a gwarantuje ci że masz i to nie jest oznaką że silnik jak stwierdziłeś "jest już na zdechu" tylko zawsze jest olej na ściankach.jak nie zaślepisz tego króćca wtedy razem z powietrzem będzie ci wylatywał olej i to nie są ilości mierzone w litrach...a tak na marginesie jak by silnik był na wykończeniu to bym pewnie nie zaglądał pod make rzadziej niż raz w miesiącu by tylko dolać płynu do spryskiwaczy <ok>januszbin pisze:uważam,że masz rację....i nie dziw się że kolega nie czuje różnicy w doładowaniu....jeżeli w tym miejscu sadzi mu olejem to oznacza ,że jego silnik jest już na zdechu....
[80 B4 1.9 TDI 1Z] Gdzie ten przewód powinien być podpięty?
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
- tokarka606
- Forum Audi 80
- Posty: 606
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
- Lokalizacja: ZKO
może trochę przesadziłem,ale na pewno nie mylę pojęć ....ilość oleju ewentualnie miejsce z którego on wycieka w 100% świadczy o kondycji silnika......a i dziura w dolocie ma wpływ na ciśnienie doładowania i nikt mi nie wciśnie,że jest inaczej... :lol:hudy pisze:trochę mylisz pojęcia... zdejmij sobie wąż idący od turbo i zobacz czy masz tam olej a gwarantuje ci że masz i to nie jest oznaką że silnik jak stwierdziłeś "jest już na zdechu" tylko zawsze jest olej na ściankach.jak nie zaślepisz tego króćca wtedy razem z powietrzem będzie ci wylatywał olej i to nie są ilości mierzone w litrach...a tak na marginesie jak by silnik był na wykończeniu to bym pewnie nie zaglądał pod make rzadziej niż raz w miesiącu by tylko dolać płynu do spryskiwaczy <ok>januszbin pisze:uważam,że masz rację....i nie dziw się że kolega nie czuje różnicy w doładowaniu....jeżeli w tym miejscu sadzi mu olejem to oznacza ,że jego silnik jest już na zdechu....
[ Dodano: 2010-04-25, 18:47 ]
poza tym mam uwolnioną odmę i u mnie olej jeżeli już to nie wali na turbinę tylko do oil catch tank.... <ok>
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
jedynie jeśli masz zamontowanego catch tanka to tylko wtedy będziesz miał susze w dolocie a tak to zawsze będziesz miał olej na ścinakach.poczytaj sobie jakie zadanie pełni odma i gdzie jest wpięta.trochę podpowiem jest wpięta w układ dolotowy a za zdanie ma przewietrzenie skrzyni korbowej i odprowadzenie przedostających się do niej małych ilości spalin i oparów oleju a co za tym idzie jeśli są w niej opary oleju a jest wpięta w układ dolotowy to muszą być tez tam opary...nie widziałem jeszcze silnika który by nie miał tam oleju i twój na pewno wyjątkiem nie będzie...januszbin pisze:......spotkajmy się a udowodnię Ci że tam nie ma oleju ....i raczej nigdy nie było
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2010, 18:52 przez hudy, łącznie zmieniany 1 raz.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
to zmienia postać rzeczy i trzeba było tak od razu wtedy tej dyskusji by nie było.jeśli byś tego nie miał to niestety ale byś mnie nie przekonał że nie masz oleju w dolocie...januszbin pisze:poza tym mam uwolnioną odmę i u mnie olej jeżeli już to nie wali na turbinę tylko do oil catch tank.... <ok>
[ Dodano: 2010-04-25, 18:56 ]
jak byś kolego wiedział takie rzeczy z doświadczenia to byś nie pisał takich bzdur jak w 12 poście w tym temacie czyli że jak pojawia sie olej z tego króćca to silnik jest " na zdechu"januszbin pisze:nie muszę czytać.... takie rzeczy wiem z doświadczenia
januszbin pisze:uważam,że masz rację....i nie dziw się że kolega nie czuje różnicy w doładowaniu....jeżeli w tym miejscu sadzi mu olejem to oznacza ,że jego silnik jest już na zdechu....junglist pisze:niedzielny kierowca jesteś <ok>
albo turbina ci nie pompuje
januszbin i junglist tutaj obaj nie macie racji :!:junglist pisze:to najmniejszy problem...hudy pisze:jeśli byś nie miał zaślepionego tego wężyka to będzie ci stamtąd pluło olejem
jak masz tam "dziure" w układzie to spada ci ciśnienie w dolocie -> utrata mocy...
po pierwsze to jak będzie mała dziura w dolocie typu niezaślepiony króciec to taka dziurka nie ma żadnego wpływu na wartość ciśnienia w dolocie i ilość powietrza pobieranego przez silnik bo tyle co tędy ucieka to turbo wraz dobije przymykając zawór WG więc ciśnienie w dolocie się wcale nie zmieni :!:
po drugie to jak trochę powietrza ucieknie a ciśnienie jest takie same to musi więcej powietrza przejść przez przepływomierz i ECU w tym przypadku nieznacznie podniesie dawkę paliwa ("więcej powietrza"=więcej paliwa) a więc nawet może wzrosnąć moc silnika (praktycznie niezauważalnie)
zmieni się za to SZYBKOŚĆ narastania tego ciśnienia... a co za tym idzie "dynamika" doładowania...UKI_XX pisze:ciśnienie w dolocie się wcale nie zmieni
Statycznie rzecz biorąc to całkiem możliwe... ale w praktyce i tak wydaje mi się wyjdzie to tak, że wolniej narastające ciśnienie pogorszy osiągi auta... pomimo zwiększonej przypadkiem dawki (o ile w ogóle zwiększonej) - jedyne co to bardziej przykopciUKI_XX pisze:po drugie to jak trochę powietrza ucieknie a ciśnienie jest takie same to musi więcej powietrza przejść przez przepływomierz i ECU w tym przypadku nieznacznie podniesie dawkę paliwa ("więcej powietrza"=więcej paliwa) a więc nawet może wzrosnąć moc silnika (praktycznie niezauważalnie)
tak czy inaczej -> króciec należy zaślepić, ewentualnie dokupić wskaźnik BOOST i tam właśnie go podłączyć... <ok>
przy tak małym otworze dynamika narastania ciśnienia zostanie praktycznie taka sama a drogi publiczne to nie tory wyścigowe i nasze fury to nie bolidy F1 więc nawet jak ciśnienie narasta wolniej o te kilka milisekund to i tak nikt tego nie zauważy <ok>junglist pisze:zmieni się za to SZYBKOŚĆ narastania tego ciśnienia... a co za tym idzie "dynamika" doładowania...UKI_XX pisze:ciśnienie w dolocie się wcale nie zmieni
z samego powietrza moc się nie bierze więc osiągi się nie zmniejszą :mrgreen: a jak będzie więcej paliwa nad powietrzem to faktycznie może trochę zakopci (chociaż przy tak małym ubytku powietrza to raczej nikt tego nie zauważy) ale nie wiem czy wiesz że silnik ma najwyższą moc przy lambda=0.9 czyli jak jest nadmiar paliwa nad powietrzemjunglist pisze:Statycznie rzecz biorąc to całkiem możliwe... ale w praktyce i tak wydaje mi się wyjdzie to tak, że wolniej narastające ciśnienie pogorszy osiągi auta... pomimo zwiększonej przypadkiem dawki (o ile w ogóle zwiększonej) - jedyne co to bardziej przykopciUKI_XX pisze:po drugie to jak trochę powietrza ucieknie a ciśnienie jest takie same to musi więcej powietrza przejść przez przepływomierz i ECU w tym przypadku nieznacznie podniesie dawkę paliwa ("więcej powietrza"=więcej paliwa) a więc nawet może wzrosnąć moc silnika (praktycznie niezauważalnie)
dokładnie tak należy zrobić bo po co męczyć turbinę i dodatkowo powietrze w dolocie zawiera opary oleju, które nie dość że zasyfiają komorę silnika to na dodatek podczas jazdy lądują na przedniej szybie samochodujunglist pisze:tak czy inaczej -> króciec należy zaślepić, ewentualnie dokupić wskaźnik BOOST i tam właśnie go podłączyć... <ok>
dużo tej teorii...a jak wiadomo wszystkim nie zawsze idzie ona w parze z praktyką....
[ Dodano: 2010-04-26, 22:24 ]
po drugie to jak trochę powietrza ucieknie a ciśnienie jest takie same to musi więcej powietrza przejść przez przepływomierz i ECU w tym przypadku nieznacznie podniesie dawkę paliwa ("więcej powietrza"=więcej paliwa) a więc nawet może wzrosnąć moc silnika (praktycznie niezauważalnie)[/quote]
wszyscy szukają sposobu na zwiększenie mocy silnika.....macie tu prosty sposób zaprezentowany przez kolegę... <ok>
[ Dodano: 2010-04-26, 22:24 ]
po drugie to jak trochę powietrza ucieknie a ciśnienie jest takie same to musi więcej powietrza przejść przez przepływomierz i ECU w tym przypadku nieznacznie podniesie dawkę paliwa ("więcej powietrza"=więcej paliwa) a więc nawet może wzrosnąć moc silnika (praktycznie niezauważalnie)[/quote]
wszyscy szukają sposobu na zwiększenie mocy silnika.....macie tu prosty sposób zaprezentowany przez kolegę... <ok>
jak dzięki temu zabiegowi przybędzie 0.05KM i 0.1Nm to śmiało możesz wszystkim polecić a na pewno będą zadowoleni i się ucieszą ile tym sposobem narobią sobie problemów (tłusta szyba, olej wszędzie pod maską, zwiększone zużycie paliwa, poddymianie na czarno, itp.) :mrgreen:januszbin pisze:dużo tej teorii...a jak wiadomo wszystkim nie zawsze idzie ona w parze z praktyką....
[ Dodano: 2010-04-26, 22:24 ]
po drugie to jak trochę powietrza ucieknie a ciśnienie jest takie same to musi więcej powietrza przejść przez przepływomierz i ECU w tym przypadku nieznacznie podniesie dawkę paliwa ("więcej powietrza"=więcej paliwa) a więc nawet może wzrosnąć moc silnika (praktycznie niezauważalnie)
wszyscy szukają sposobu na zwiększenie mocy silnika.....macie tu prosty sposób zaprezentowany przez kolegę... <ok>