[80 B3 sedan 86'] Amorki
-
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 17 cze 2007, 22:53
- Lokalizacja: Szyldak\Mazury
[80 B3 sedan 86'] Amorki
Witam Wszystkich szukałem tematu ale nie wpadł mi w oko, chodzi mi o to że musze wymienic przednie amorki i tu moje pytanie: Co Panowie polecacie?? Jakiej firmy są najlepsze, najtrwalsze a zarazem najtańsze. Szukam jakichś seryjnych amorków nic twardego sportowego
Z góry dzięki za info i POZDRAWIAM
Z góry dzięki za info i POZDRAWIAM
Brat ostatnio wymieniał komplet na sachsa gazówki. Autko twarde (w porównaniu z poprzednimi), ale pięknie tłumi nierówności. No i trzyma się drogi. Nie znam niestety ceny.
Moim zdaniem powinieneś wybrać amorki dobrego producenta, coś z górnej półki. Wtedy nie będziesz wymieniał co cztery miesiące. A jeżeli w grę wchodi cena to wybierasz między olejakami a gazówkami.
Moim zdaniem powinieneś wybrać amorki dobrego producenta, coś z górnej półki. Wtedy nie będziesz wymieniał co cztery miesiące. A jeżeli w grę wchodi cena to wybierasz między olejakami a gazówkami.
- M@rcus
- Forum Audi 80
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 sty 2007, 11:22
- Lokalizacja: Lublin-Zakrzówek
- Kontakt:
Z tego co wyczytałem przed kupnem to do b3 zalecane są olejowe, w b4 jednak już gazowo-olejowe, ja też wymieniałęm ostatnio, i klepałem tematy, ale wkońcu zdecydowałem się na FIRMĘ NK, dają 3 lata gwarancji, a pieczątkę warsztatu tonie problem chyba zdobyć,a jak sam zakładasz to 2 lata. Jak CI padnie amor to idizesz do nich i wymiana sztuka na sztuke, keyaby, sachsa różne są zdania, tyle że te amory idą do producenta gdzie są sprawdzane i dopiero po ocenie dostaje się wymeinione (tak przynajmniej słyszałem/czytałem)
- krzysiek11
- Forum Audi 80
- Posty: 256
- Rejestracja: 13 cze 2007, 16:52
- Lokalizacja: Wejherowo/Kartuzy
to i ja się wypowiem bo już kilka firm próbowałem
monroe - strasznie twarde nawet jak na olejówki - osobiście nie polecam
keayaba - jak sie trafi jedni chwalą drudzy wymieniają po paru miechach
nk - się nie wypowiem bo nie miałem
a polecam: (w takiej kolejności)
1.gabriel --- jeżeli uda się jeszce komuś znaleśc amorki tego producenta-->mi się ie udało
2.Bilnstai - barzo dobre tlyko stosunkowo drogie
3.Sash - te ja wybrałem i jestem za dowolony
pamiętajcie gazowki podnoszą trochę a autko i szybiej padają
a olejowe znowu w drugą strone --- i to mój wybór ale z tyłu nie wiem czy nie założegazówek bo jak włoże butle do gazu to pewnie troche siądzie ztyłu
monroe - strasznie twarde nawet jak na olejówki - osobiście nie polecam
keayaba - jak sie trafi jedni chwalą drudzy wymieniają po paru miechach
nk - się nie wypowiem bo nie miałem
a polecam: (w takiej kolejności)
1.gabriel --- jeżeli uda się jeszce komuś znaleśc amorki tego producenta-->mi się ie udało
2.Bilnstai - barzo dobre tlyko stosunkowo drogie
3.Sash - te ja wybrałem i jestem za dowolony
pamiętajcie gazowki podnoszą trochę a autko i szybiej padają
a olejowe znowu w drugą strone --- i to mój wybór ale z tyłu nie wiem czy nie założegazówek bo jak włoże butle do gazu to pewnie troche siądzie ztyłu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 17 cze 2007, 22:53
- Lokalizacja: Szyldak\Mazury
- M@rcus
- Forum Audi 80
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 sty 2007, 11:22
- Lokalizacja: Lublin-Zakrzówek
- Kontakt:
Tak jest w przypadku Keyaba, a w przypadku NK przynosze stare dostaje Nowe, nikt nie testuje ich a ja nie martwie się że potrwa to 2 miesiące i muszę jeździć MPK Jak narazie jest okKondziu pisze:Markus, ale zanim producent sprawdzi to pół roku w plecy w polsce.
.
Mi znajomy mechanik za wymianę amorów, łożysk amora, końcówek drążka krzyknął 40zł za przód ale to po znajomości, generalnie 50zł za strone biorą.Piotrek 16 pisze:No zakupiłem sobie Kayaba olejowe tylko teraz jeszcze mnie interesuje ile biorą za wymianę chciał bym wiedziec żeby mnie maechanior nie skasował za to jak za zboże???
Jak sądzisz dlaczego żaden szanujący się producent nie stosuje takiej praktyki jak wymiana amora sztuka za sztukę? Bo sprzedający nie ma go u kogo reklamować? Według mnie tak Sachs też daje ostatnio 3lata gwarancji. Na rozpatrzenie reklamacji masz 14dni a nie dwa miesiące czy pół roku, po tym czasie dostajesz naprawiony, nowy lub zwrot kasy, chyba że część - w tym przypadku amortyzator została uszkodzona z winy klienta lub podczas nieodpowiedniego montażu. Życzę bezawaryjnego użytkowania NK.M@rcus pisze:....wkońcu zdecydowałem się na FIRMĘ NK, dają 3 lata gwarancji, a pieczątkę warsztatu tonie problem chyba zdobyć,a jak sam zakładasz to 2 lata. Jak CI padnie amor to idizesz do nich i wymiana sztuka na sztuke...
P.S. Nowe niuńki z fabryki wyjeżdżają na Kayabach więc to o czymś świadczy, a cena w przypadku B3 na pewno nie przyprawia o zawrót głowy. Czy nie lepiej kupić lepszą, niestety przeważnie droższą część niż później narzekać że Audi to kupa złomu i cały czas się psuje 8-)