[80 B4 2.0 ABT] Olej półsyntetyczny po mineralnym ??

marcin645 · Post autor: **marcin645** » 20 kwie 2009, 19:38

jaka jest roznica miedzy castrol GTX a MAGNETIC?? i ktory lepszy

wisnia · Post autor: **wisnia** » 18 sie 2009, 08:14

Witam.Mam takie pytanie czy jak jest zalany olej półsyntetyczny a przejde na pełny syntetyk czy cos sie moze stać?

tryk · Post autor: **tryk** » 18 sie 2009, 08:43

może ale nie musi;
sporo o tym było; są tacy co zaryzykowaliby i tacy co ... w życiu nie!!! poczytaj na forum i decyduj!!!

adam1988audi · Post autor: **adam1988audi** » 20 sie 2009, 15:42

ja mam Castrol 15W40 i nie narzekam.

piter1985 · Post autor: **piter1985** » 20 kwie 2010, 11:42

czy moge przejść z oleju mineralnego castrol high mileage 15W40 na jakiś półsyntetyk na mineralu zrobione w sumie jakieś 25 tys przebieg 260

grze · Post autor: **grze** » 20 kwie 2010, 11:52

piter1985 pisze:zy moge przejść z oleju mineralnego castrol high mileage 15W40 na jakiś półsyntetyk na mineralu zrobione w sumie jakieś 25 tys przebieg 260

sebek43 · Post autor: **sebek43** » 28 kwie 2010, 08:47

ja powiem tak ze oleje mineralne były do polonezów . ja mam total 10w50 nie bierze i silnik jest cichy

Patrique · Post autor: **Patrique** » 28 kwie 2010, 10:44

Ja również mam silnik (przebieg: 237000km) zalany olejem 10W40 (Mobil einz :mrgreen: ). Zrobiłem na nim już 18000KM. Dolałem w sumie około 1L dolewki przez ten okres. Ale muszę przyznać, że silnik chodzi na nim idealnie. Przede wszystkim cicho. Jak się zagrzeje to na obrotach jałowych słyszę tylko szum swojej kończącej się pompy wody <ok>. Jedynie odnoszę wrażenie, że bardziej słychać hydro-popychacze na starcie i chwile po. Ale u mnie i tak są do wymiany, więc nie mogę stwierdzić czy to przez ten olej tak je słychać. Ogólnie jest ok.

ciechan · Post autor: **ciechan** » 28 kwie 2010, 14:12

Koledzy bez ryzyka nie ma zabawy, ja też jestem zdania, że 15w40 to do Poldka albo starego dieselka, swoją Niunie kupiłem z olejem X, zalałem Castrolem 10w40 i lata aż miło.

radar881 · Post autor: **radar881** » 02 maja 2010, 23:01

Ja mam zalany 15w40 ale i przebieg mam dość sporawy 322tyś/km

grzesiu88 · Post autor: **grzesiu88** » 19 wrz 2010, 22:04

Ja przeszedłem z minerala na półsyntetyk Valvoline max life 10w40 i jeździ lepiej. Nie ma wycieków, a bierze w normie, mniej więcej tyle co i wcześniej. Poza tym zagęszczać olej to chyba nie sposób na cieknący silnik, myślę, że lepiej będzie po prostu go uszczelnić, silnik dłużej pożyje.

Lukaszbroz · Post autor: **Lukaszbroz** » 20 wrz 2010, 05:36

Zmiana oleju z mineralna na semi syntetic 10 w 40 przyniosła spadek zużycia oleju a nie wzrost. dodatki zawarte w tym oleju zapobiegają jego "parowaniu", ulatnianiu. ot tak na przeciw błędnym stwierdzeniom na temat zmiany przechodzenia na 15w 40.

W zimę mineral potrafi NIE SMAROWAĆ silnika przez 50s (temp -15stopni). Ale jak ktoś na początku napisał leje się to co się chce:)

Patrique · Post autor: **Patrique** » 20 wrz 2010, 09:28

Lukaszbroz pisze:Zmiana oleju z mineralna na semi syntetic 10 w 40 przyniosła spadek zużycia oleju a nie wzrost. dodatki zawarte w tym oleju zapobiegają jego "parowaniu", ulatnianiu. ot tak na przeciw błędnym stwierdzeniom na temat zmiany przechodzenia na 15w 40.

W zimę mineral potrafi NIE SMAROWAĆ silnika przez 50s (temp -15stopni). Ale jak ktoś na początku napisał leje się to co się chce:)

Skąd taka teoria, że mineral nie smaruje silnika przez 50 sekund?

Lukaszbroz · Post autor: **Lukaszbroz** » 20 wrz 2010, 10:00

Wystarczy prześledzić wartości lepkości tego oleju poniżej 15 stopni. Jego gęstość jest tak duża że nie pozwala swobodnie napływać do smoka i stad brak smarowania tak około przez 50s. Dodatkowo powyżej 100 stopni czyli podczas ostrego zagrzania następuje ścinanie filmu olejowego i tarcie metal o metal. (uroki 15w40 słabej firmy)

Patrique · Post autor: **Patrique** » 20 wrz 2010, 12:31

Teraz już rozumiem

Powiem Ci że jakiś czas temu niunia zaczęła mi łykać odrobinę oleju. Zacząłem dolewać 15W40 bo nie miałem innego, a chyba lepiej zrobić taką mieszankę niż jechać z olejem poniżej minimalnego poziomu <ok> . Niunia od razu zaczęła głośniej chodzić. Nie wiem również dlaczego ale po porządnym rozgrzaniu silnika kopci trochę na błękitno. Nie jest to aż tak widoczne dopóki nie spojrzy się w mocnym słońcu. Zapachu palonego oleju nie ma.

Forum Audi 80 Klub Polska

[80 B4 2.0 ABT] Olej półsyntetyczny po mineralnym ??

[80 B3 1.8S PM 1989]