Forum Audi 80 Klub Polska

jak może wam się zmienić geometria kół po wyciągnięciu mcpersona? żeby geometria się zmieniła trzeba by było wyręcić całkowici końcówkę drążka albo przestawić konty na wahaczu, a wiem bo takie żeczy robie że przy wyciąganiu całej kolumny wystarczy odkręcić przegób, zbić sworzeń dolny i konćowkę drążka ą to z pewnością nie zmieni nam geometri, a łożysko kolumny nie ma nic wspólnego z geometrią kół, tyle

a ja zmieniałem sworznie wahacza i z jednej strony dobrze trafiłem sworzniem, a z drugiej musieli w warsztacie poprawić kąty.

kusiu_87 pisze:jak może wam się zmienić geometria kół po wyciągnięciu mcpersona?

Ano może jak ktoś niepotrzebnie odkręci sworzeń wahacza od wahacza .

kusiu_87 pisze:żeby geometria się zmieniła trzeba by było wyręcić całkowici końcówkę drążka

zmieni się wtedy tylko zbierzność ,geometri tak nie zepsujesz

kusiu_87 pisze:albo przestawić konty na wahaczu,

w sensie poluzowania 3 śrub sworznia wahacza i tak właśnie niektórzy robią bez potrzeby.

kusiu_87 pisze:przy wyciąganiu całej kolumny wystarczy odkręcić przegób, zbić sworzeń dolny i konćowkę drążka ą to z pewnością nie zmieni nam geometri, a łożysko kolumny nie ma nic wspólnego z geometrią kół, tyle

Z tym się całkowicie zgadzam.Dziś byłem swoim autem na zbierzności i geometri bo wymieniałem końcówkę drążka i sworzeń wahacza.Co prawda dwa lata temu też robiłem ale po wymianie trzeba było sprawdzić i ewentualnie poprawić .Najlepsze jest to że strona z której robiłem (a robiłem to z dokładnym zaznaczeniem jak było wcześniej na tyle na ile się dało ) okazała się na przyrządach być "prawie dobrze"co mnie ucieszyło :mrgreen: .Natomiast strona której nie ruszałem o dziwo :shock: była poza tolerancją a nic tam nie było grzebane i żadnych luzów nie było.Wniosek prosty : pomimo że się płaci nie można wierzyć i być pewnym że jest dobrze.Fakt że tam gdzie poprzednio mi ustawiali nie mieli takich "sprzętów"jak tu gdzie teraz ale to raczej niechciejstwo niż wina sprzętu

sprzęt nie musi być kosa w myśl powiedzenia "maszyna gwizda ale z kierowcy pi...." :mrgreen: a którą stroną regulowali Ci tą zbieżność, tą którą wymieniłeś czy tą ktora była nie ruszana? bo w zbieżności chodzi o to aby przednie koła szły po takim samym śladzie jak tył i możliwe jest właśnie że jak wymieniłeś jedna stronę to ta druga trochę uciekła ale nie dla tego że coś tam się przestawiło tylko odległość na drążkach sie po prostu zmieniła, później jest kwestia tego na którą stronę łatwiej przeciągnąć cały układ (łatwiej zawsze na tym świeżo po wymianie)

kusiu_87 pisze:a którą stroną regulowali Ci tą zbieżność, tą którą wymieniłeś czy tą ktora była nie ruszana?

Opisałem dość dokładnie ale napiszę jeszcze raz .Zasadniczo zbieżność była ok i mieściła się w tolerancji .Gościo jednak stwierdził że pochylenie koła czyli geometria strony której nie ruszałem jest na granicy tolerancji a w zasadzie to już poza nią .Więc ustawił tak jak ma być .A jak już ruszył kąt z tej strony to musiał poprawić całą zbierzność

no i git <ok>