pisana frekwencja :mrgreen: jak narazie hehehackthemilk pisze: frekwencja większa niż w Tomaszowie ? :?: <ok>
[Miączyn/Jarosławiec] Zlocik majowy 29.05.2010
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
- hackthemilk
- Forum Audi 80
- Posty: 587
- Rejestracja: 14 maja 2009, 20:37
- Lokalizacja: LTM-LHR
- hackthemilk
- Forum Audi 80
- Posty: 587
- Rejestracja: 14 maja 2009, 20:37
- Lokalizacja: LTM-LHR
- hackthemilk
- Forum Audi 80
- Posty: 587
- Rejestracja: 14 maja 2009, 20:37
- Lokalizacja: LTM-LHR
- marecki788
- Forum Audi 80
- Posty: 34
- Rejestracja: 09 mar 2009, 20:09
- Lokalizacja: zamosc
- hackthemilk
- Forum Audi 80
- Posty: 587
- Rejestracja: 14 maja 2009, 20:37
- Lokalizacja: LTM-LHR
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
Witam wszystkich
Dziś ukończyłem naprawę auta po spotkaniu z sarenką, jest jeszcze parę drobiazgów do poprawki ale da się z tym jeżdzić tak więc będę na 99% na spociku.
Co do organizacji wyżerki na spocie to oczywiście grill i węgiel to podstawa ale kiełbaski i inne napoje wyskokowe lub nie to wydaje mi się że. można by było zorganizować to nieco inaczej. A mianowicie ten kto ma przyjechać na spot to przyjeżdza, zbieramy się wszyscy - krótka narada co ile i czego - zrzutka i ktoś pojedzie do miasta na szybkie zakupy.
Może i będzie to trwało z godzinkę czasu zanim się wróci z tymi zakupami ale przynajmniej nie będzie tak że wszyscy wezmą kiełbaskę i nie będzie komu jej póżniej zjeść. To takie moje skromne zdanie bo jak by nie było to będzie dopiero mój drugi zlocik w życiu i nie zabardzo znam się na planowaniu takiej imprezy.
Pozdro
Dziś ukończyłem naprawę auta po spotkaniu z sarenką, jest jeszcze parę drobiazgów do poprawki ale da się z tym jeżdzić tak więc będę na 99% na spociku.
Co do organizacji wyżerki na spocie to oczywiście grill i węgiel to podstawa ale kiełbaski i inne napoje wyskokowe lub nie to wydaje mi się że. można by było zorganizować to nieco inaczej. A mianowicie ten kto ma przyjechać na spot to przyjeżdza, zbieramy się wszyscy - krótka narada co ile i czego - zrzutka i ktoś pojedzie do miasta na szybkie zakupy.
Może i będzie to trwało z godzinkę czasu zanim się wróci z tymi zakupami ale przynajmniej nie będzie tak że wszyscy wezmą kiełbaskę i nie będzie komu jej póżniej zjeść. To takie moje skromne zdanie bo jak by nie było to będzie dopiero mój drugi zlocik w życiu i nie zabardzo znam się na planowaniu takiej imprezy.
Pozdro