[B4 TDI 94 r.]Jaki alternator?

wtx1 · Post autor: **wtx1** » 19 maja 2010, 18:22

Mam pytanie jaki alternator będzie pasował do mojego samochodu? Chodzi mi głównie czy 70A , 90A czy 120A bo takie głównie sa na allegro. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale auto jest z klimą. Akumulator mmam 72 Ah.Z tabliczki na alternatorze nie moge niestety nic odczytać jest zniszczona i pordzewiała

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 20 maja 2010, 08:21

Zależy kolego jakie masz zapotrzebowanie na energię w samochodzie. Im więcej odbiorników tym większy amperaż by się przydało. Choć ja u siebie mam 120A a z elektryki tylko dach

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 20 maja 2010, 09:41

BorysTDI pisze:zależy kolego jakie masz zapotrzebowanie na energię w samochodzie. Im więcej odbiorników tym większy amperaż by się przydało.

Dokładnie ,jak założysz większy niż potrzebujesz np.120 Amper to w niczym nie przeszkadza .A dlaczego ? A dlatego że wbrew temu co nie którzy myślą alternator daje tyle ile w danej chwili potrzeba .Nie jest prawdą że za duży za dużo daje i wykończy nam aku.Daje tyle ile potrzeba w danej chwili ,oczywiscie w granicach swojej maksmalnej wydajności prądowej .Jak nie masz podgrzewacza elektrycznego (szarpie powyżej 40amper )to możesz zakładać 70A .Jak masz to 120 A

Post autor: **Jarewa** » 20 maja 2010, 22:14

MUNIOR pisze:
BorysTDI pisze:zależy kolego jakie masz zapotrzebowanie na energię w samochodzie. Im więcej odbiorników tym większy amperaż by się przydało.
Dokładnie ,jak założysz większy niż potrzebujesz np.120 Amper to w niczym nie przeszkadza .A dlaczego ? A dlatego że wbrew temu co nie którzy myślą alternator daje tyle ile w danej chwili potrzeba .Nie jest prawdą że za duży za dużo daje i wykończy nam aku.Daje tyle ile potrzeba w danej chwili ,oczywiscie w granicach swojej maksmalnej wydajności prądowej .Jak nie masz podgrzewacza elektrycznego (szarpie powyżej 40amper )to możesz zakładać 70A .Jak masz to 120 A

Prawda jest to co piszesz że daje tyle na ile jest potrzeba. Ale prawda jest taka że na rozładowanym aku przyjmnie tyle ile mu się da.

A wiadomo czym grozi szybkie ładowanie aku dużym prądem?

ALternator powinienen być dopasowany.

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 21 maja 2010, 22:49

MUNIOR, dzięki, zapomniałem że posiadam podgrzewacz, to zapewne dlatego 120A mam :oops:

Jarewa, przecież napięcie ładowania jest stałe, po to jest regulator napięcia.

Post autor: **tokarka606** » 21 maja 2010, 23:11

Jarewa, przecież napięcie ładowania jest stałe, po to jest regulator napięcia.

Ale tu chodzi o natężenie.

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 22 maja 2010, 12:12

no właśnie, natężenie. A natężeniem nie ładuje się aku tylko napięciem. Natężenie to jak powiedział MUNIOR wydajność prądowa, a napięcie to różnica potencjałów

Post autor: **tokarka606** » 22 maja 2010, 21:51

Alternator produkuje tyle prądu(czyt. natężenia Amper) na ile jest zapotrzebowanie w danej chwili.Rozładowany akumulator będzie potrzebował więcej prądu i alternator będzie więcej go wytwarzał.

Prąd w alternatorze powstaje w uzwojeniu stojana a nie w wirniku.Wirnik jest tylko wirującym elektromagnesem zasilanym przez szczotki napięciem sterowanym przez regulator napięcia.

Akumulator ładuje się zazwyczaj prądem (czyt. natężeniem) wielkości ok. 1/10 jego pojemności np. 5A dla 50Ah