[B3 1,6 TDI] Chłodzenie
[B3 1,6 TDI] Chłodzenie
Forumowicze pragne zasiegnac waszej rady gdyz na forum znalazlem wiele tematow na temat chlodzenia, chlodnicy, termostatu itp. ale nie pomoglo mi to przy moim problemie.
Audiczka z dnia na dzien zaczela sie grzac do 100*C, w zbiorniczku brakowalo plynu (sprawdzajac na postoju) ale po chwili jakas jego czesc wplynela do zbiornika i za chwile uciekla (oczywiscie plyn byl zagotowany).
To co juz sprawdzilem i moge przestawic:
1. Weze puchna
a. gorny waz jest naprawde goracy ze nie da sie go dotknac
na zimnym silniku przy sciskaniu weza slychac drobne szumy w chlodnicy
b. waz dolny ktory idzie juz od termostatu tez jest goracy ale mozna go dotknac na
chwile,
na zimnym silniku gdy sciskam dolnego weza slychac bulgotanie w zbiorniczku
wyrownawczym przy odkreconym korku
2. Chlodnica jest w kazdym miejscu ciepla
3. W zbiorniczku wyrownawszym brak wiekszych sladow oleju, nie czuc zapachu spalin,
jedyne co sie tam znajduje to znikoma ilosc czarnych drobinkow ktore po wyjeciu
mozna rozcisnac w palcach (prawdopodobnie to jest slad ale starego oleju gdyz mialem
wczesniej wymieniona uszczelke pod glowica itd a olej dostal sie do chlodnicy)
4. Pompa wodna nie wydaje zadnych niepokojacych odglosow, pasek naciagniety
5. Nagrzewnica - weze ktore ida do niej sa tego samego ciepla co weze zza termostatu.
6. Brak grzania w kabinie - zachowanie cieplej dmuchawy bylo nastepujace - jeszcze jak wszystko dzialalo to wystarczyla chwila i w samochodzie zima bylo cieplutko, teraz przejechalem 14 km i dmuchawa wlaczona na cieplym dmucha zimnym powietrzem i nastepuje moment w ktorym dmuchnelo bardzo cieple powietrze (wydaje mi sie ze wtedy temp miala 100*C) po chwili coraz chlodniejsze az dalej dmuchal letnim powietrzem.
WNIOSKI JAKIE WYCIAGNALEM
1. Termostat sprawny bo przepuszcza ciecz chlodzaca w przedziale temperatury ok 90*C
2. Ciecz ucieka z weza dolnego ktory idzie od termostatu do chlodnicy (waz peknal)
3. Jeszcze dzien wczesniej grzanie w kabinie dzialalo
4. Wyglada to tak jakby ciecz sie grzala ale nie miala ciaglego obiegu
5. Wszystko wskazuje na pompe.
Prosze przejrzyjcie co napisalem i doradzcie co i jak moglbym jeszcze sprawdzic
Na koniec moze glupie pytanie: Czy amortyzatory przod da sie wymienic bez sciagania sprezyn??
Audiczka z dnia na dzien zaczela sie grzac do 100*C, w zbiorniczku brakowalo plynu (sprawdzajac na postoju) ale po chwili jakas jego czesc wplynela do zbiornika i za chwile uciekla (oczywiscie plyn byl zagotowany).
To co juz sprawdzilem i moge przestawic:
1. Weze puchna
a. gorny waz jest naprawde goracy ze nie da sie go dotknac
na zimnym silniku przy sciskaniu weza slychac drobne szumy w chlodnicy
b. waz dolny ktory idzie juz od termostatu tez jest goracy ale mozna go dotknac na
chwile,
na zimnym silniku gdy sciskam dolnego weza slychac bulgotanie w zbiorniczku
wyrownawczym przy odkreconym korku
2. Chlodnica jest w kazdym miejscu ciepla
3. W zbiorniczku wyrownawszym brak wiekszych sladow oleju, nie czuc zapachu spalin,
jedyne co sie tam znajduje to znikoma ilosc czarnych drobinkow ktore po wyjeciu
mozna rozcisnac w palcach (prawdopodobnie to jest slad ale starego oleju gdyz mialem
wczesniej wymieniona uszczelke pod glowica itd a olej dostal sie do chlodnicy)
4. Pompa wodna nie wydaje zadnych niepokojacych odglosow, pasek naciagniety
5. Nagrzewnica - weze ktore ida do niej sa tego samego ciepla co weze zza termostatu.
6. Brak grzania w kabinie - zachowanie cieplej dmuchawy bylo nastepujace - jeszcze jak wszystko dzialalo to wystarczyla chwila i w samochodzie zima bylo cieplutko, teraz przejechalem 14 km i dmuchawa wlaczona na cieplym dmucha zimnym powietrzem i nastepuje moment w ktorym dmuchnelo bardzo cieple powietrze (wydaje mi sie ze wtedy temp miala 100*C) po chwili coraz chlodniejsze az dalej dmuchal letnim powietrzem.
WNIOSKI JAKIE WYCIAGNALEM
1. Termostat sprawny bo przepuszcza ciecz chlodzaca w przedziale temperatury ok 90*C
2. Ciecz ucieka z weza dolnego ktory idzie od termostatu do chlodnicy (waz peknal)
3. Jeszcze dzien wczesniej grzanie w kabinie dzialalo
4. Wyglada to tak jakby ciecz sie grzala ale nie miala ciaglego obiegu
5. Wszystko wskazuje na pompe.
Prosze przejrzyjcie co napisalem i doradzcie co i jak moglbym jeszcze sprawdzic
Na koniec moze glupie pytanie: Czy amortyzatory przod da sie wymienic bez sciagania sprezyn??
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Albo ktoś kiedyś wsypał środek do uszczelniania chłodnic.dadid_ pisze:3. W zbiorniczku wyrownawszym brak wiekszych sladow oleju, nie czuc zapachu spalin,
jedyne co sie tam znajduje to znikoma ilosc czarnych drobinkow ktore po wyjeciu
mozna rozcisnac w palcach (prawdopodobnie to jest slad ale starego oleju gdyz mialem
wczesniej wymieniona uszczelke pod glowica itd a olej dostal sie do chlodnicy)
Płyn się gotuje i w pierwszej kolejności zapowietrza ci nagrzewnice uniemożliwiając odpowiedni przepływ płynu = brak ogrzewania.dadid_ pisze:6. Brak grzania w kabinie - zachowanie cieplej dmuchawy bylo nastepujace - jeszcze jak wszystko dzialalo to wystarczyla chwila i w samochodzie zima bylo cieplutko, teraz przejechalem 14 km i dmuchawa wlaczona na cieplym dmucha zimnym powietrzem i nastepuje moment w ktorym dmuchnelo bardzo cieple powietrze (wydaje mi sie ze wtedy temp miala 100*C) po chwili coraz chlodniejsze az dalej dmuchal letnim powietrzem.
To by generalnie pasowało, ale jedyne co może się popsuć w pompie to urwany wirnik. Zrób tak. Spuść płyn i wyjmij termostat (przy okazji możesz go sprawdzić jak zachowuje się w gorącej wodzie, czy otwiera się całkowicie). Jak wyjmiesz termostat to będziesz mógł obejrzeć (przynajmniej częściowo) wirnik pompy wodnej. Będzie można zobaczyć w jakim jest stanie. Ewentualnie będąc w kanale możesz poprosić kogoś aby drasnął rozrusznikiem - sprawdzisz czy wirnik pompy obraca się normalnie. Tylko zachowaj ostrożność.dadid_ pisze:5. Wszystko wskazuje na pompe.
Wspominałeś jeszcze coś o cieknącym wężu. Stało się to przed tymi cyrkami czy po? Bo jeśli przed to ewentualnie przez tą nieszczelność może zapowietrzać się układ chłodzenia i wtedy też będziesz miał różne cyrki w postaci na przykład gotującej się wody.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Niestety waz rozerwalo dopiero kiedy weze zaczely puchnac.Labiel pisze:Wspominałeś jeszcze coś o cieknącym wężu. Stało się to przed tymi cyrkami czy po? Bo jeśli przed to ewentualnie przez tą nieszczelność może zapowietrzać się układ chłodzenia i wtedy też będziesz miał różne cyrki w postaci na przykład gotującej się wody.
W ktorym miejscu zabrac sie za spuszczanie plynu?Labiel pisze:To by generalnie pasowało, ale jedyne co może się popsuć w pompie to urwany wirnik. Zrób tak. Spuść płyn i wyjmij termostat (przy okazji możesz go sprawdzić jak zachowuje się w gorącej wodzie, czy otwiera się całkowicie). Jak wyjmiesz termostat to będziesz mógł obejrzeć (przynajmniej częściowo) wirnik pompy wodnej. Będzie można zobaczyć w jakim jest stanie.
Zeby wszystko pozniej po poskrecaniu sprawdzic wystarczy zwykla woda w ukladzie?
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Przy wymianie uszczelki pod głowicą sprawdziłeś głowicę, czy jest prosta i ewentualnie ją splanowałeś? Szpilki nowe kupiłeś? Wszystkie Twoje objawy pasują mi do tego, jak w moim samochodzie była dźwignięta głowica i kompresja szła w płyn (zaznaczam, że jedynie sama kompresja, oleju do płynu się nie dostawał ani płyn do oleju).
Kolego glowicy nie robilem sam tylko robil to fachowiec mam na to jakas gwarancje a bylo to cos zima.trepek pisze:Przy wymianie uszczelki pod głowicą sprawdziłeś głowicę, czy jest prosta i ewentualnie ją splanowałeś? Szpilki nowe kupiłeś?
Co doradzacie, moze lepiej oddac autko do mechanika moze to wlasnie to co kolega piszetrepek pisze:Wszystkie Twoje objawy pasują mi do tego, jak w moim samochodzie była dźwignięta głowica i kompresja szła w płyn (zaznaczam, że jedynie sama kompresja, oleju do płynu się nie dostawał ani płyn do oleju).
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie mialem okazji zajrzec dzis do audiczki ale musialem nia wyjechac w trase.
Pojawil sie dosc nieciekawy objaw. Mianowicie podczas odpalania jak juz zalapie strasznie trzesie autkiem i ma bardzo niskie obroty, trzeba go chwile przegazowac.
Cos to komus mowi panowie ?? Czy to nie objaw problemu z glowica, kiedys zanim mi siadla glowica to podczas odpalania wlasnie trzeslo autkiem...
Pojawil sie dosc nieciekawy objaw. Mianowicie podczas odpalania jak juz zalapie strasznie trzesie autkiem i ma bardzo niskie obroty, trzeba go chwile przegazowac.
Cos to komus mowi panowie ?? Czy to nie objaw problemu z glowica, kiedys zanim mi siadla glowica to podczas odpalania wlasnie trzeslo autkiem...
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Koledzy dzieki wielkie za odpowiedzi ...
Kolega trepek byl najblizej, mianowicie kompresja szla z silnika, roztopilo polowe uszczelek.
Silnik sie musial przegrzac "stwierdzil mechanik" ... pytanie tylko jak nie dopuscic do przegrzania sie silnika, skoro wentylator wlaczal sie przy 100*C to jak sie mogl przegrzac ?? moze mu taka temperatura wystarczyla... nie wiem co tam jeszcze jest czy woda dostala sie do cylindrow bo gadalem z nim tylko telefonicznie ale juz spiewa o zaliczke w kwocie 1000zl ....
Kolega trepek byl najblizej, mianowicie kompresja szla z silnika, roztopilo polowe uszczelek.
Silnik sie musial przegrzac "stwierdzil mechanik" ... pytanie tylko jak nie dopuscic do przegrzania sie silnika, skoro wentylator wlaczal sie przy 100*C to jak sie mogl przegrzac ?? moze mu taka temperatura wystarczyla... nie wiem co tam jeszcze jest czy woda dostala sie do cylindrow bo gadalem z nim tylko telefonicznie ale juz spiewa o zaliczke w kwocie 1000zl ....
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
1000zł? To co on chce Ci zrobić? Uszczelka metalowa Erlinga z 1.9TD AAZ (powiedz koniecznie mechanikowi aby taką Ci założył, idź i stój nad nim, bądź jak rzep na psim ogonie ale ma Ci to założyć, to nie rada, to rozkaz ) ok 90zł, planowanie 50-70zł, szpilki 30zł + robocizna itp.
Przy okazji wymień sobie uszczelniacze zaworowe oraz uszczelki w głowicy, przeczyść zawory i kanały dolotowe.
Nie musiałeś wcale przegrzać silnika - wystarczyło, że szpilki stare, jedna puściła i w tym miejscu odkształciła się głowica od temperatury.
Masz ponoć gwarancję na tą robotę - weź starą uszczelkę i nastukaj mechanikowi nią po głowie.
Przy okazji wymień sobie uszczelniacze zaworowe oraz uszczelki w głowicy, przeczyść zawory i kanały dolotowe.
Nie musiałeś wcale przegrzać silnika - wystarczyło, że szpilki stare, jedna puściła i w tym miejscu odkształciła się głowica od temperatury.
"Ptaszkową" (inaczej ch**wą) uszczelkę Ci założyli a szpilki stare. Stój nad mechaniorem i ma Ci metalową uszczelkę Erlinga założyć z AAZ'eta.3. W zbiorniczku wyrownawszym brak wiekszych sladow oleju, nie czuc zapachu spalin,
jedyne co sie tam znajduje to znikoma ilosc czarnych drobinkow ktore po wyjeciu
mozna rozcisnac w palcach (prawdopodobnie to jest slad ale starego oleju gdyz mialem
wczesniej wymieniona uszczelke pod glowica itd a olej dostal sie do chlodnicy)
Masz ponoć gwarancję na tą robotę - weź starą uszczelkę i nastukaj mechanikowi nią po głowie.