Forum Audi 80 Klub Polska

Huczenie słychać wyraźnie od 30km/h. Bez różnicy czy pod obciążeniem czy nie (dodawanie, puszczenie gazu, luz), czy na hopkach czy po równym tak samo huczy.

Jest pulsujące proporcjonalnie do prędkości. Im szybciej tym głośniej nie wycisza się.
Dobiega z przodu jakby z prawej str. trochę bardziej. W zakrętach bez zmian huczy, jedynie przy zakręcie w lewo częstotliwość pulsacji jakby rośnie.
Normalnie na wprost jest graficznie mniej więcej taki odgłos: łłłoooołłłoooołłłoooo w zakręcie łłoołłoołłoołłoo (przyśpiesza).
Normalnie bym wymienił łożyska ale one są 1,5roczne, MaxGear czy jakoś tak. Fag'owskie 100zł za szt. więc sprawdzać wymieniając to nie bardzo.

Podnosiłem obie strony, odpalałem motorek 3 lub 4 bieg do 70km/h luz, gaszę i huczenie jest z jednej i z drugiej str. takie samo. Wcześniej myślałem że to skrzynia ale mam wymienioną i objaw nie ustąpił jest identyczny (nie możliwe żeby skrzynie były identycznie zużyte, tym bardziej że na dyferencjale starej skrzyni nie ma śladów uszkodzonych łożysk).
Przeguby 3szt. ok. półroczne, 1 stary nic mu nie dolega ale one i tak by nie huczały tylko pstrykały a tego nie ma.

Zaczęło się na jesieni cicho i potem coraz głośniej. Teraz czuć to na kierownicy i w stopach jednak od dłuższego czasu nie rośnie hałas.
Łożyska nie grzeją się nawet po kilkudziesięciu km. Ni mają luzu.

Tył 100% cichy.

Co to może być albo jak można jeszcze wyeliminować łożyska piast lub je właśnie zakwalifikować do wymiany?

Skoro skrzynia cicho to tylko łożyska w kołach,ja wymieniałem łożyska i po 3 miesiącach i niespełna 12 tyś.kilometrów się rozsypały.
Kup sobie SKFy albo Ruville łożyska i będziesz zadowolony

Odświeżę temat.
Mam podobny problem jak kolega Jacek, tylko że pulsacyjne huczenie występuje, gdy zdejmuje nogę z gazu oraz występuje wycie pow. 80 km/h. Czy przyczyną tego mogą być zużyte łożyska kół czy uszkodzony dyfer a może sprzęgło? Proszę o poradę

Wszystko zależy od trasy jaka ona jest i jak będzie jechane ale trochę ryzyko:/

czy ktoś doszedł do przyczyny huczenia opisanego w pierwszym poście? mam identyczny problem, przy około 80 km/h trzeba podnosić głos aby rozmawiać z pasażerem. łożyska zewnętrzne przednie wymienione. wciąż huczy. Obsłuchiwałem auto i huk dochodzi ze skrzyni biegów, drgania roznoszą się po karoserii tak że na podłodze czuć wyraźnie jakbym jechałpo bardzo szorstkim asfalcie. Mam quattro, ale ten dźwięk dochodzi z przedniej części skrzyni bliżej wyjścia przednich półosi. Co to może być?

Nie wiem co to było ale nowy właściciel dalej tak jeździ, stwierdził że trochę bardziej huczy. Stawiam jednak na skrzynię a dokładnie na łożyska mechanizmu różnicowego. Ewentualnie wew przeguby które można wyjąć, rozebrać, wyczyścić do sucha ze smaru i oblukać czy nie mają śladów większego zużycia (rysy, rowki, kulki wyszczerbione itd)
Zaryzykowałbym jednak i jeszcze kupił FAGowskie łożyska piast, na koniec bym wyszarpałbym skrzynię, rozebrał żeliwo oddzielnie, alu oddzielnie i na recykling, będzie na 1/3 drugiej skrzyni bo naprawa nijak się opłaca

Panowie podczepię się pod temat – wymieniałem ostatnio półoś,przy okazji przegub wew. po zabiegu coś huczy mi z przodu – jakby z lewej strony. Najbardziej słychać ta między 40 – 60 km/h . Podejrzewam ,że łożysko w kole ale pewności nie mam w 100 % czy można to jakoś w pełni zdiagnozować czytałem kilka tematów ale opinie są różne.

Witam.
od niedawno uzeram sie z dziwnym hałasem tzn jak jade po luku w lewo to słychac jak w prawym kole cos wyje i jakby kolki jescze do tego dawały głos..... jak moge zdiagnozowac czy to łozysko...

mowie odrazu ze przeguby były robione miesiac temu i srube trzymajacom srodek dokreciłem kluczem elektrycznym...

Ja już kolego nie mam sił do Ciebie. Weź wpisz w Google jak sprawdzić łożysko koła bądź skorzystaj z wyszukiwarki na górze tej strony. Tam na pewno coś się znajdzie na ten temat.

Podnieś auto na lewarku,zakręć kołem jeśli wyczujesz wibracje na sprężynie to będzie łożysko ja robiłem tak u siebie,a po drugie było słychać jeszcze tzw chrobotanie czyli te twoje kulki które dają głos.