audi 80 b4[1z] strzelanie przegubu...
- speed_killer
- Forum Audi 80
- Posty: 114
- Rejestracja: 10 lut 2008, 13:42
- Lokalizacja: RPR-Przemyśl
- speed_killer
- Forum Audi 80
- Posty: 114
- Rejestracja: 10 lut 2008, 13:42
- Lokalizacja: RPR-Przemyśl
O ile się nie mylę przeguby wymienia się razem obie strony(niech mnie ktoś poprawi jak coś.).
Koszt przegubu zaczyna się od 50zł w górę, ale lepiej kup jakies lepsze.
Możesz też podjechać do mechanika, i niech zdiagnozuje czy to faktycznie przegub.
Tu masz przykład: http://allegro.pl/item422450446_przegub ... coupe.html
Koszt przegubu zaczyna się od 50zł w górę, ale lepiej kup jakies lepsze.
Możesz też podjechać do mechanika, i niech zdiagnozuje czy to faktycznie przegub.
Tu masz przykład: http://allegro.pl/item422450446_przegub ... coupe.html
- speed_killer
- Forum Audi 80
- Posty: 114
- Rejestracja: 10 lut 2008, 13:42
- Lokalizacja: RPR-Przemyśl
[B3 1.6d] Przegub tak wali?
Witam, mam do wymiany osłonę przegubu od swojej strony, a i raczej już przegub (jeżdżę na niej od zakupu, była już rozwalona, a zrobiłem 5 tys. km).
Mianowicie podczas skrętu kierownicą czasem mi się tak jakby zacinała, wtedy też taki pisk/zgrzyt jest i czuję wtedy czasem pod pedałem sprzęgła, jak mi go podnosi do góry, wali, nie wiem wrażenie jakby jakieś zębatki trybiły czy coś.
Czy to objawy zjechanego przegubu? Wiem, że powinien się odzywać na skręconych kołach, ale raczej tego nie zauważyłem narazie. Bardziej właśnie te skrzypienie z koła kierownicy przy kręceniu (jedno skrzypnięcie na jeden obrót).
Mianowicie podczas skrętu kierownicą czasem mi się tak jakby zacinała, wtedy też taki pisk/zgrzyt jest i czuję wtedy czasem pod pedałem sprzęgła, jak mi go podnosi do góry, wali, nie wiem wrażenie jakby jakieś zębatki trybiły czy coś.
Czy to objawy zjechanego przegubu? Wiem, że powinien się odzywać na skręconych kołach, ale raczej tego nie zauważyłem narazie. Bardziej właśnie te skrzypienie z koła kierownicy przy kręceniu (jedno skrzypnięcie na jeden obrót).
przegub to raczej przy skręconych kołach robi takie tryk tryk tryk, z czasem to się nasila, wiem bo już dwa rozwaliłem
a ten sworzeń to lepiej zrób bo to jest bardzo niebezpieczne, koledze wypadł po prostu bo miał luz i koło w poprzek stanęło i wyrwało półośkę ze skrzyni, ciul, że to było na prakingu, jakby tak przy większej prędkości... :shock:
także nie ma z tym żartów
tylko jak wymieniasz to zobacz z drugiej strony czy dobry, od razu tuleje na wachaczu, po co potem za pół roku znowu płacić za zbierzność i ustawianie kątów
a ten sworzeń to lepiej zrób bo to jest bardzo niebezpieczne, koledze wypadł po prostu bo miał luz i koło w poprzek stanęło i wyrwało półośkę ze skrzyni, ciul, że to było na prakingu, jakby tak przy większej prędkości... :shock:
także nie ma z tym żartów
tylko jak wymieniasz to zobacz z drugiej strony czy dobry, od razu tuleje na wachaczu, po co potem za pół roku znowu płacić za zbierzność i ustawianie kątów
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie tylko. Starszemu kiedyś przegub... zardzewiał :shock: I to przy sprawnej osłonie. Smar stracił swoje właściwości i zrobił się z niego kit który rozłożył się na gumie, a przegub chodził na sucho. Gdzieś musiało dostać się odrobinę wody co spowodowało zardzewienie całego przegubu. Efekt był taki że podczas skręcania kierownicę wyrywało z ręki (w pozycję na wprost). Przegub po prostu nie chciał pracować w pozycji skręconej.gonzales pisze:przegub to raczej przy skręconych kołach robi takie tryk tryk tryk, z czasem to się nasila, wiem bo już dwa rozwaliłem
No tylko zastanawia mnie te podbijanie pedału sprzęgła. Po prostu jak kręcę, to czasem kierownica jakby mi się zblokowała, czuję to pod sprzęgłem i muszę delikatnie unieść pedał i wtedy się odblokowuje i dalej kręci.
[ Dodano: 2010-07-15, 22:57 ]
Witam, pilna sprawa co do tego tematu. Już wiem co mi tak skrzypiało przy kręceniu kierownicą. Dziś po wymianie osłony przegubu jak skręcałem kierownicą to znów zaczęła się blokować i to dość mocno, w końcu mocno skręciłem i wyleciała jakaś śrubka gdzieś w okolicach spod półki pod kierownicą, urwała się. Zdjęcie poniżej:
Oznaczenia śruby na główce M YL 5.8.
Dodam, że sworzeń wahacza i osłona przegubu wymienione.
Wie ktoś co to za śruba? Nie wiem czy to jakaś ważna część, czy może po prostu jakoś gdzieś się zapodziała, zawieruszyła, dostała, bo te skrzypienie zaczęło się po wymianie wężyka co idzie od zbiorniczka płynu hamulcowego do pompy sprzęgła.
Teraz lekko chodzi kierownica, no ale nie chciałbym, żeby przez przypadek coś mi się tam rozleciało... a jutro mam trochę dłuższy wypad.
[ Dodano: 2010-07-15, 22:57 ]
Witam, pilna sprawa co do tego tematu. Już wiem co mi tak skrzypiało przy kręceniu kierownicą. Dziś po wymianie osłony przegubu jak skręcałem kierownicą to znów zaczęła się blokować i to dość mocno, w końcu mocno skręciłem i wyleciała jakaś śrubka gdzieś w okolicach spod półki pod kierownicą, urwała się. Zdjęcie poniżej:
Oznaczenia śruby na główce M YL 5.8.
Dodam, że sworzeń wahacza i osłona przegubu wymienione.
Wie ktoś co to za śruba? Nie wiem czy to jakaś ważna część, czy może po prostu jakoś gdzieś się zapodziała, zawieruszyła, dostała, bo te skrzypienie zaczęło się po wymianie wężyka co idzie od zbiorniczka płynu hamulcowego do pompy sprzęgła.
Teraz lekko chodzi kierownica, no ale nie chciałbym, żeby przez przypadek coś mi się tam rozleciało... a jutro mam trochę dłuższy wypad.