Witam mam pytanie od czego moze szalec alarm ?Do dzis dnia alarm działał jak należy dziś też działa lecz auto jest zamkniete , wszystko jest ok a mimo to włącza sie alarm.NIe jest to regularne właczanie sie alarmu.czasami sie włączy po godzinie czasami po 3.Jak rozbroje alarm i ubroje auto to przez jakis czas jest ok.Pozniej znowu sie wlacza i tak od nowa.
Ktoś może doradzić co może byc nie tak ? co sprawdzic itp ?
Jadac do pracy zauwazylem ze lampka kabinowa czasami sie zapaa czasami gasnie , a innym razem tak jakby przygasala .Padła teza ze to krańcówka dzis wymienilem na jakis zamiennik ale niestety nadal jest to samo po 2 godzinach alarm znowu zawył.Już nie mam sił na to.Zna sie ktoś na alarmach i mógłby pomóc ?Cały czas alarm działał jak trzeba a od 2 dni coś sie sypie i cały czas wyje
[ Dodano: 2010-08-06, 20:54 ]
hmm chyba sie nic nie dowiem
Wymieniłem wyłącznioki krańcowe jest juz nieco lepiej ale nadal alarm sam sie włącza.I lampka juz tylko co jakiś czas sie zapali na chwile .
[B4 2,0 ABT] Dziwne zachowanie alarmu.
kolego sam sobie odpowiadasz na pytanie gdzie szukać przyczyny.
Wiesz że lampka wzbudza Ci alarm więc szukaj tylko tam. włączniki juz wymieniłeś pozostaje sprawdzić przewody. Błądzących prądów niema i coś Ci tą lampkę załącza - a może tylko włącznik (krańcówka) lub przetarta izolacja przewodu.
jeszcze jedno !
sprawdż czy nie wisi gdzieś przewód "krańcówki" od klapy silnika (gdzieś na belce przedniej)
Wiesz że lampka wzbudza Ci alarm więc szukaj tylko tam. włączniki juz wymieniłeś pozostaje sprawdzić przewody. Błądzących prądów niema i coś Ci tą lampkę załącza - a może tylko włącznik (krańcówka) lub przetarta izolacja przewodu.
jeszcze jedno !
sprawdż czy nie wisi gdzieś przewód "krańcówki" od klapy silnika (gdzieś na belce przedniej)
Ostatnio zmieniony 07 sie 2010, 09:53 przez skrzysio, łącznie zmieniany 1 raz.
to ze sam sobie opdowiadam towiem.Szukam poparcie mojego wywodu Przewody nie sa przetarte od krańcówek bo niby od czego ? Zreszta kable przedłużyłem o kilka cm bo te co fabryka dałą sąza krótkie.Poizolowałem gdzie sie da.Wczoraj wymieniłem kabel od klapy bo kiedys miałem przeciete i już raz wymieniłem.Wczoraj znowu zmieniłem i wychodzi że chyba znowu był gdzieś przełamany,bo póki co od około 5godzin alarm nie włączył sie ani razu.Zobaczy jak to jutro będzie
dobre
Nie chcę Cię smucić ale jeżeli przewód był przecięty a nie zwierał do masy ( znaczy nie dawał impulsu centralce alarmowej) będziesz musiał szukać dalej bo alarm ładnie włączy się o 3 nad ranem
Alle bądź dobrej myśli - że to właśnie on
Kolego aby alarm się załączył musi dostac jakiś impuls (przyjmując że centralka jest OK) czy to z : (krańcówek) włączników, źle wyregulowanych lub uszkodzonych czujników ciśnienia, spadku napięcia, ultradźwiękowego, mikrofalowego lub przechyłu i przyspieszenia, jezeli takowych nie masz pozostaje tylko uszkodzony przewód.Canibal pisze: Przewody nie sa przetarte od krańcówek bo niby od czego ? .... bo kiedys miałem przeciete i już raz wymieniłem.Wczoraj znowu zmieniłem i wychodzi że chyba znowu był gdzieś przełamany,bo póki co od około 5godzin alarm nie włączył sie ani razu.Zobaczy jak to jutro będzie
Nie chcę Cię smucić ale jeżeli przewód był przecięty a nie zwierał do masy ( znaczy nie dawał impulsu centralce alarmowej) będziesz musiał szukać dalej bo alarm ładnie włączy się o 3 nad ranem
Alle bądź dobrej myśli - że to właśnie on
no cóż wyjaśnij mi jak kable od krańcówek mogą sie przeciąc ?kiedy sa schowane pod podłoga i w słupkach ?Generalnie nigdy nie grzebałem pod podłoga a w słupkach tylko ostatnio gdy ogladalem kable i je wyciagalem w celu przedłuzeniu.Jakoś nie zauważyłem aby było ponacinane .Druga sprawa w tylnym zamku w klapie tez jest krańcówka , więc moje podejrzenie może sie sprawdzić.Póki co od wczoraj gdy wymieniłem kabel nie słyszałem aby alarm sie włączył chociaż raz.Wychodzi na to ze w tej wiązce kabla idzie własnie od tej krańcówki od zamka z klapy i musial być gdzieś przełamany.Niestety te kable w klapie to porażka
Kolego Ty czytasz co piszesz ?
a już wyjaśniam po takich magikach jak Ty którzy poprawiaja producenta przedłużają przewody (na sykrętke i izolują biurową taśmą klejącą) zamiast je ułożyć w odpowiedni sposób. współczuje tylko komus kto to autko kiedyś od Ciebie kupi.
Piszesz bzdurny post ktoś stara się Cię naprowadzić na odpowiednią ścieżke (pisze o przewodach) choć to oczywista oczywistość dla człowieka choc troszkę myślącego. Dalej Ty tego co Ci podpowiada strofujesz i robisz to co Ci podpowiedział i nagle - eureka działa !
Dalsze wywody na ten temat z Tobą nie mają sensu niech Ci działa 100 lat.
a już wyjaśniam po takich magikach jak Ty którzy poprawiaja producenta przedłużają przewody (na sykrętke i izolują biurową taśmą klejącą) zamiast je ułożyć w odpowiedni sposób. współczuje tylko komus kto to autko kiedyś od Ciebie kupi.
Piszesz bzdurny post ktoś stara się Cię naprowadzić na odpowiednią ścieżke (pisze o przewodach) choć to oczywista oczywistość dla człowieka choc troszkę myślącego. Dalej Ty tego co Ci podpowiada strofujesz i robisz to co Ci podpowiedział i nagle - eureka działa !
Dalsze wywody na ten temat z Tobą nie mają sensu niech Ci działa 100 lat.
widac ze chyba nigdy nie zagladales do tych przewodow i nie wiesz jaka maja długosc Rozumiem ze osoby ktore ciagna nowe kabla do wzmaka czy do czegos innego to w sumie tez poprawiaja fabryke co za tym idzie tez robia zle . Kupujac zderzak z halogenami i ciagnac kable do nich i podlaczajac tez zrobilem zle bo poprawilem fabryke .Czy ja gdzieś napisalem ze one sa zrobione na skretke ? Czy ja cokolwiek napisalem ze to jest stałe rozwiazanie ? Nie wiem jak ty ale ja czasowo nie mam czasu a ni miejsca aby wybebeszyc cale wnetrze by"poprawiac fabryke" i klasc nowe kable Twierdzisz że mam zle to zrobione ? zapraszam do ogladania wtedy mozesz sie wypowiadac czy zrobilem cos zle czy dobrze .
Poza tym pisalem także że w drzwach od wyłączników krancowych nie mam zadnych przecietych kabli.Mozliwe ze tego nie doczytales .Masz avanta wiec nie wiem czy wiesz ale w B4 rozwiazanie kabli w klapie nie jest najlepsze i sie przewody czesto łamia.Owszem pisales o przecietych przewodach itp ale to jak sie okazało wiązka w kalpie była przełamana.Rozumiem ze tego tez nie moglem robic bo bym poprawil fabryke ? Rozumiem także ze poprzedni wlasciciel który także tą wiązke wymienial też zrobił żle .Jak i pewnie niejedna osoba na forum która musiala wymienic ta własnie felerna wiązke.
Poza tym czy ja napisalem cos co by cie obraziło ? Jak tak pokaz mi to a takie docinki typu "choć to oczywista oczywistość dla człowieka choc troszkę myślącego" daruj sobie i zahowaj dla kolegów.Myślisz ze nie szukałem wśrod kabli ?Myslisz ze dlaczego na pierwszy ogien poszła wiązka w klapie ? Sprawdzajac krańcówki i kable w drzwiach nie byłem pewien ze to własnie kabel od klapy .Postanowilem go wymienic i zobaczyc czy to moze byc to.ja NIkogo nie strofuje za to ty mi piszesz o przedłuzaniu przewodów że to żle ze nie nalezy poprawiac fabryki itp.Widac nie rozbierales tego w B4 i nie wiesz jakiej długości sa tam przewody .Zastanawia mnie tylko w jaki ty sposob chcesz ułożyc kable do krańcowek Nie musisz współczuc osobie która kupi ode mnie to auto ja nie robie tego na odwal tylko robie tak żeby wiecej z tym problemow niebyło.
A tobie skoro przeszkadza poprawianie fabryki to idz i dalej szukaj tematów i neguj to co inni robia w swoich autach Bo po co zakladac CA , felgi wieksze niz producent podaje , zakładanie alarmów ,czipów itp .... przeciez w ten sposob ludzie poprawiaja fabryke ....
Temat do zamkniecia.
Poza tym pisalem także że w drzwach od wyłączników krancowych nie mam zadnych przecietych kabli.Mozliwe ze tego nie doczytales .Masz avanta wiec nie wiem czy wiesz ale w B4 rozwiazanie kabli w klapie nie jest najlepsze i sie przewody czesto łamia.Owszem pisales o przecietych przewodach itp ale to jak sie okazało wiązka w kalpie była przełamana.Rozumiem ze tego tez nie moglem robic bo bym poprawil fabryke ? Rozumiem także ze poprzedni wlasciciel który także tą wiązke wymienial też zrobił żle .Jak i pewnie niejedna osoba na forum która musiala wymienic ta własnie felerna wiązke.
Poza tym czy ja napisalem cos co by cie obraziło ? Jak tak pokaz mi to a takie docinki typu "choć to oczywista oczywistość dla człowieka choc troszkę myślącego" daruj sobie i zahowaj dla kolegów.Myślisz ze nie szukałem wśrod kabli ?Myslisz ze dlaczego na pierwszy ogien poszła wiązka w klapie ? Sprawdzajac krańcówki i kable w drzwiach nie byłem pewien ze to własnie kabel od klapy .Postanowilem go wymienic i zobaczyc czy to moze byc to.ja NIkogo nie strofuje za to ty mi piszesz o przedłuzaniu przewodów że to żle ze nie nalezy poprawiac fabryki itp.Widac nie rozbierales tego w B4 i nie wiesz jakiej długości sa tam przewody .Zastanawia mnie tylko w jaki ty sposob chcesz ułożyc kable do krańcowek Nie musisz współczuc osobie która kupi ode mnie to auto ja nie robie tego na odwal tylko robie tak żeby wiecej z tym problemow niebyło.
A tobie skoro przeszkadza poprawianie fabryki to idz i dalej szukaj tematów i neguj to co inni robia w swoich autach Bo po co zakladac CA , felgi wieksze niz producent podaje , zakładanie alarmów ,czipów itp .... przeciez w ten sposob ludzie poprawiaja fabryke ....
Temat do zamkniecia.