[b4 cabrio] Chyba mam problemy z trakcją
[b4 cabrio] Chyba mam problemy z trakcją
Dzisiaj po raz drugi lekko padało i po raz drugi zamknąłem dach i po raz drugi postawiło mnie bokiem na mokrym rondzie... Fakt, że z tyłu mam zimówki ale w dobrym stanie i bieżnik wskazuje bardziej na wielosezonowe niż zimowe... (tak wiem skład mieszanki)
Ni teraz pytanie:
Czy te auta nie mają przypadkiem za lekkiego tyłu??
Zbiornik miałem w 3/4 ja sam i dach rozłożony więc nie z tyłu.
Czy na zimę muszę sobie skołować worek z wapnem i ze trzy pustaki?? Czy to moje coś szwankuje?
Na suchym prowadzi się dobrze ale w ostrych zakrętach mam wrażenie że chciało by mi uciec. Amory pewnie nie najlepsze ale auto jeszcze sztywne więc to raczej nie ich wina.
Jak to jest z waszymi cabrio??
Ni teraz pytanie:
Czy te auta nie mają przypadkiem za lekkiego tyłu??
Zbiornik miałem w 3/4 ja sam i dach rozłożony więc nie z tyłu.
Czy na zimę muszę sobie skołować worek z wapnem i ze trzy pustaki?? Czy to moje coś szwankuje?
Na suchym prowadzi się dobrze ale w ostrych zakrętach mam wrażenie że chciało by mi uciec. Amory pewnie nie najlepsze ale auto jeszcze sztywne więc to raczej nie ich wina.
Jak to jest z waszymi cabrio??
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Kolego, według mnie podstawa to opony. Z tyłu masz zimówki i dziwisz się że kręcisz na nich bączki? Ostatnio byłem zmuszony przejechać 200km na zimówkach i to właśnie w deszcz. Fakt, zimówki super odprowadzają wodę wjeżdżając w dużą kałuże ale hamowanie i przyczepność na mokrej nawierzchni jest o wiele gorszy niż na letnich oponach. Co chwilę przy ruszaniu boksowałem kołami czego na letnich nie miałem.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 mar 2007, 13:58
- Imię: Zbyszek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: WWL
witam ja miałem u siebie takie przypadki poślizgu na zimówkach w lecie aż przy nie wielkiej prędkości ściągło mi przód na krawęznik i zaraz założyłem letnie jak reką odjął, a tył mi zarzucało jak miałem kiepskie amorki(ok 30% sprawności) bardzo czesto to się zdażało a szczególnie na mokrym, tak że proponuję zminę opon i sprzwdź amory
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ja jeździłem latem trochę na zimowych fuldach kristalach 185/60/R15, bieżnik jak na słoniu, ale podczas jazdy w deszczu auto jechało jak chciało. Wiele osób praktykuje właśnie dojeżdżanie zimówek w okresie letnim, no i niestety czasem kończy się to jak kończy. Też z resztą miałem taki pomysł :oops: dopóki nie wpadłem w pierwszy poślizg. Teraz wiem, że w strefie klimatycznej jakiej się znajdujemy każdy kierowca powinien posiadać komplet kół zimowych i komplet letnich <ok>
A u mnie dzisiaj znowu pada i znowu poślizg. Znam to rondo od 5 lat, jeździłem po nim przeróżnymi samochodami, w galaxy mam teraz z przodu zimówki (bo mi pękła felga i nie ma wyjścia) żadne auto nie miało tendencji do uciekania aż tak. Galaxy czasami mi ujedzie ale trochę i wraca na swój tor, te same warunki to samo rondo. Audi natomiast zachowuje się jak na lodzie. Ma za lekki tył. Dużo za lekki, zimą będzie lipa. Trzeba będzie chyba chyba kamieni z rzeki nabrać i do kufra wrzucić, albo jakie zwłoki grubasa. Przyznam że tutaj niemiło mnie to auto zaskoczyło. Jak dotąd miało same zalety nawet jak na 18 to letnie wozidełko.
właściwie to czemu miały by być ok po 18 latach... Dzięki za podpowiedź - to właściwie mogło by się pokryć z zachowaniem auta. Czy te tuleje są na wierzchu? czy zobaczę je kładąc się pod auto na parkingu?
i jeszcze taka mała dygresja odnośnie opon zimowych latem
tu jest moje auto
https://audi80.pl/23-b4-cabrio-92rto ... t45397.htm
to zdjęcie robiłem na jakiś 2700m npm.
teraz sprawdzałem prognozę pogody w Aoście by był plan coby jutro jechać i
godzina 2 w nocy:
Śnieg na 2040m
godzina 14h00
Śnieg na 2620m
:shock:
i na jakich gumach jeździć :evil:
i jeszcze taka mała dygresja odnośnie opon zimowych latem
tu jest moje auto
https://audi80.pl/23-b4-cabrio-92rto ... t45397.htm
to zdjęcie robiłem na jakiś 2700m npm.
teraz sprawdzałem prognozę pogody w Aoście by był plan coby jutro jechać i
godzina 2 w nocy:
Śnieg na 2040m
godzina 14h00
Śnieg na 2620m
:shock:
i na jakich gumach jeździć :evil:
kolego wg mnie jeśli masz 2 rozne rodzaje opon na 2 osiach to może się tak dziać. Kazda opona jest inna..niewazne czy letnia czy zimowa. jedna trzyma rewelacyjnie na wodzie inna na suchym jeszcze inna slizga sie na zakrętach ale za to genialnie hamuje. Załóżmy ze z przodu masz opony które bardzo dobrze trzymają w zakrętach a z tyłu opony które nie najlepiej czują się na wodzie..wchodzisz w łuk no i co sie dzieje? przód skreca jak po szynach no a tylne gumki nie nie daja rady i wpadaja w poslizg. Zamien sobie na "chwilę" koła przod na tył i pojezdzij...zaloze sie wtedy auto zrobi sie bardziej podsterowne (uciekał bedzie przód). Audi 80 jest autem podsterownym...niewazne czy masz w bagazniku worek cementu czy nie.subratri pisze:Fakt, że z tyłu mam zimówki ale w dobrym stanie i bieżnik wskazuje bardziej na wielosezonowe niż zimowe... (tak wiem skład mieszanki)
[ Dodano: 2010-08-17, 13:23 ]
jak kupowałem opony zimowe to jak zwykle chciałem "tanio-tanio" dwie lepsze naprzod i jakies parchy na tyłdo toczenia i jazda... Koleś ktory sprzedawałopony zaczal cos opowiadać że auto na 4 takich samych oponach prowadzi sie o niebo lepiej niz na roznych na przedniej i tylnej osi...zaryzykowałem, kupilem 4 takie same. Niewazne czy lód czy snieg czy mokro - moge krecic kierownicą, probowac podcinac auto i nie zarzuci bez pomocy ręcznego... a stokroć wolę pojechać na wprost wjakieś pole niż być niemile zaskoczonym gdy zacznie mnie tył wyprzedzać... wystarczyło mi pojezdzic pol roku bmw E30 z nowymi oponami z przodu a starymi na tyle...