[80 b3 1.8] jakaś dziwna substancja w filtrze

Grzegorz P. · Post autor: **Grzegorz P.** » 09 sty 2007, 11:22

Witam wszystkich
Zkażdym z was zgodze sie co moze byc przyczyna. U mnie naprzykład nie brał oleju i sie okazało, że jak wymieniłem termostat to przestałsie gromadzić budyń w okolicach filtru powietrza i na korku oleju. Zaznaczam że walniety był termostat i silnik był cały czas niedogrzany. Także wymiana termostatu przyniesie zamierzony efekt końcowy, Brak budyniu

comandor77 · Post autor: **comandor77** » 09 sty 2007, 15:09

Witam! Do hiszpan82 -znam to :mrgreen: chciałem tylko dobrze poradzić koledze jeżeli chce jeszcze pojeździć tym autem. Znam temat bo 6 miesięcy temu robiłem u siebie uszczelniacze ale nie skorzystałem z metody opisanej przez ciebie i nie żałuje.Podejrzewam że silnik morusa już ma swoje przejechane a wymiana samych uszczelniaczy byłaby tylko półśrodkiem.U mnie wyszły przy okazji luzy na prowadnicach a co za tym idzie podjechane trzonki na 3 zaworach no i zawory do dotarcia.Gdybym tego nie zrobił to teraz po 15 tyś. km pewnie znów bym grzebał w silniku.

PS:Widzę że ta mała ironia cię ugryzła.

A na temat świata to swoje już wiem. :lol:

morus · Post autor: **morus** » 09 sty 2007, 18:09

comandor77

według Ciebie to co musze wymienić i ile to bedzie kosztowało tak na oko???

seba · Post autor: **seba** » 09 sty 2007, 18:11

Do MRX 1983 - zgadza się ale jeśli ma dobre ciśnienie na cylindrach i panewkach to ja bym zaryzykował.

comandor77 · Post autor: **comandor77** » 09 sty 2007, 20:38

Powiem co ja zrobiłem. Zdjąlem glowicę oddałem do znajomego warsztatu i z tego powodu co do ceny nie mogę się konkretnie wypowiedziec.W warsztacie który zajmuje się tylko głowicami rozmontowali ją na części pierwsze,sprawdzili wszystkie prowadnice,wymienili te ktore miały luzy razem z zaworami,dotarcie gniazd i główek zaworów,wymiana uszczelniaczy,wymiana popychaczy,planowanie głowicy,wymiana uszczelki pod glowicą i pokrywą zaworów.Koszt 300zł + dwa koniaczki. :mrgreen:

morus · Post autor: **morus** » 10 sty 2007, 07:19

to

comandor77 pisze:Koszt 300zł + dwa koniaczki. :mrgreen:

to jak za darmo he he jak znam rzycie i swoje szczęście do cen to mi za to zaśpiewaja jakieś 500 zł

Grzegorz Henyk · Post autor: **Grzegorz Henyk** » 07 lut 2007, 19:58

Jeżeli jeżdzisz na krótkich odcinkach to te silniki tak mają, że będzie się tak robiło. Już ktoś to tłumaczył poprostu para wodna skrapla sie pod pokrywą klawiatury i miesza sie z olejem.
Jeżeli nie bierze Ci oleju to sprawdż dla spokoju duch ciśnienie na garach jak będzie OK to zdemontuj przewód gumowy łączący przykrywę klawiatury z filtrem powietrza i możesz go przeczyścić ale i tak po miesiącu będzie pełen masła.
Nie rozbieraj silnika jeśli NAPRAWDĘ niemusisz! Pozdrawiam.