[80 B4 1.9TDI 1Z] Falujące obroty

tomek-886 · Post autor: **tomek-886** » 29 sie 2010, 13:35

pływanie ustało ale dlaczego taki wysoki kat wtrysku ??

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 29 sie 2010, 14:09

tomek-886 pisze:pływanie ustało ale dlaczego taki wysoki kat wtrysku ??

Bo ktoś kto rozpinał rozrząd ,prawdopodobnie żle go spiął

A ten który ustawiał ci ten rozrząd sprawdził przynajmniej czy rozrząd jest dobrze spiety? w sensie czy ustawiał punkt 0 na kole zamachowym i wkładał blokadę w koło pompy wtryskowej ? Bo jak nie to ,od tego powinien zacząć

Według mnie masz koło pompy przestawione o jeden ząbek skoro nie można zejść z kątem poniżej 90

tomek-886 · Post autor: **tomek-886** » 01 wrz 2010, 19:48

W tym monecie sprawa stoi tak rozrząd zmieniony rolki tez n75 wymienione dołki ustały pływanie tez. ALEEEEEE odpala ciężkawo ponieważ ma BARDZO wysoki kat wtrysku a regulacja zmniejszająca ten kat jest już na maxa. Czy to czas na wymianę nastawnika ??Pomocy
PS po wymianie i ustawieniu w orginalnych punktach kat wzrosnoł do 112

[ Dodano: 2010-09-01, 20:53 ]
Może jakiś czujnik złe pokazuje czy coś pomóżcie

Post autor: **UKI_XX** » 01 wrz 2010, 22:59

nastawnik nic nie ma do konta wtrysku, od regulacji konta wtrysku jest zawór N108 znajdujący się na dole w pompie wtryskowej, może być też przetarta wiązka od małej kostki na pompie (3 przewody) i jak będzie jeden z nich dotykał do masy (najczęściej w okolicach podstawy filtra oleju) to też może być problem z kątem wtrysku, kolejna sprawa to wtrysk sterujący i czujnik położenia wału są odpowiedzialne za odczyt kąta wtrysku

karol121 · Post autor: **karol121** » 02 wrz 2010, 18:39

najprosciej sprawdzic n108 to zrobic test czy przestawia kat na max wczesny i na max pozny co do odpalania to wazny jest tu kat statyczny do kotrego nie ma nic n108 do sprawdzenia tez wtrysk sterujacy tak jak pisze UKI

KrzysiekBP · Post autor: **KrzysiekBP** » 07 wrz 2010, 23:15

tomek-886 a może masz uszkodzony klin na małym kole rozrządu ?I z tego powodu problem z dokładnym ustawieniem kąta wtrysku...

Post autor: **misiekdzwon** » 09 wrz 2010, 21:52

Dokładnie może być tak jak Krzychu pisze. U mnie właśnie powodem z ustawieniem kąta wtrysku był powoli zrywany klin, ale nie na wale tylko na kole od rozrządu. Mechanik widocznie za lekko dokręcił śrubę bo nawet czasem zecior potrafił strzelić w tłumik gdy rozrząd samoczynnie się przestawiał. Gdy odkręciłem to problematyczne koło, okazało się że brakowało nie wiele do obkręcenia się go w okół wału, a wtedy był by klops totalny.
Czyli jak by nie było, może warto zrzucić rozrząd i sprawdzić to koło, choć najpierw zacząć od prostszej rzeczy, a mianowicie sprawdzić rozrząd ustawiając na znaki.

tomek-886 · Post autor: **tomek-886** » 12 wrz 2010, 16:23

uszkodzony klin na małym kole rozrządu naprawione.Tylko jest następny problem

Mianowicie gdy ustawiłem kat wtrysku taki jaki powinien być czyli koło 60 to samochód ledwo co odpalał a na starym ustawieniu 120 odpala lepiej ale i tak to nie jest rewelacja bo przy 20 stopniowej temperaturze na dworze jak samochód jest zimny to bez podgrzania świec nie odpali problem zaczyna się jak samochód ma koło 30 stopi to świece się nie podgrzewają i trzeba odpinać czujnik aby je podgrzać . I jeszcze jeden problem który mi się trafił to gdy samochód się nagrzeje to lubi czasami szarpać przy ruszaniu. błędy które się pokazują 00550-kontrola startu wtrysku 00281 czujnik prędkości który trzeba wymienić ;p Doradzicie coś
A mógł by mi ktoś opisać co oznaczają poszczególne rubryki i jakie wartości powinny byc

joandaw · Post autor: **joandaw** » 12 wrz 2010, 16:43

[quote przy 20 stopniowej temperaturze na dworze jak samochód jest zimny to bez podgrzania świec nie odpali problem zaczyna się jak samochód ma koło 30 stopi to świece się nie podgrzewają i trzeba odpinać czujnik aby je podgrzać . [/quote]

Świece grzeją się do +5 stopni. Powyżej się nie załączają kontrolka mrugnie i to wszystko. A u Ciebie przy 20 na + się grzeją to coś nie tak

tomek-886 · Post autor: **tomek-886** » 12 wrz 2010, 16:46

No własnie problem jest zajebisty bo przy dobrze ustawionym kacie wtrysku gorzej pali . Samochód nie kopci no oczywiście jak na swój wiek . silnik pracuje równo tylko z tym odpalaniem i szarpanie . Nie wiem może czujnik jakiś czy wtrysk ??

legendarny · Post autor: **legendarny** » 22 wrz 2016, 20:09

Odświeżę, lecz u mnie falowanie jest nietypowe, od kilku dni podczas jazdy, gdy wcisnę sprzęgło i wrzucę na luz, puszczę sprzęgło to obroty spadają i falują w przedziale 1000-1200 i im bliżej zatrzymania się co chwile spadają i falują, mimo że auto toczy się na luzie. Dopiero po całkowitym zastopowaniu pojazdu obroty nie falują i są takie jakie powinny być jałowe. Noo... może jakieś takie lekkie falowanie na postoju jest ale praktycznie niewyczuwalne.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 22 wrz 2016, 20:46

legendarny pisze:u mnie falowanie jest nietypowe

Nie ma czegoś takiego jak nietypowe falowanie ,każde falowanie jest typowe i ma swoją przyczynę ...w 99% przypadków jest to wina nastawnika ...bez względu czy to indukcyjny ,czy potencjometryczny ...tyle że przyczyny tego falowania są zgoła inne,bo w przypadku potencjometrycznego zwykle jest to zuzycie wskutek wytarcia ścieżek ,a w przypadku indukcyjnego zanieczyszczenie opiłkami .Falowanie w indukcyjnym jest bardziej charkterystyczne i zwykle wyglada to tak samo w kazdym przypadku ,natomiast potencjometryczny jest nieprzewidywalny i potrafi fiksować w mocno nie typowy sposób.Przyczyną falowania mogą byc jeszcze pękniete spręzyny tlokorozdzielacza w pompie

legendarny · Post autor: **legendarny** » 22 wrz 2016, 21:50

U mnie jest potencjometryczny, w sumie to jakieś pierwsze dziwne sytuacje z obrotami zaczęły mi się odkąd pewien magik ustawił mi dawkę paliwa. Czy mógł coś uszkodzić robiąc taki zabieg?

Post autor: **bozmek** » 22 wrz 2016, 22:07

Byc może za dużą masz ustawiana..

Jelly · Post autor: **Jelly** » 27 wrz 2016, 21:44

Panowie nie chcę zakładać nowego tematu, bo też mam problem z falującymi obrotami. Tylko że u mnie obroty falują (a często auto gaśnie) dopiero po rozgrzaniu silnika. Jak jest zimny jeździ bez problemów.
Po nagrzaniu najpierw zauważam falowanie obrotów na jałowym biegu a w czasie jazdy szarpanie. Zdarzyło się że silnik po wciśnięciu sprzęgła zgasł.
Podmieniłem czujnik wału, ale bez zmian. Nastawnik czyszczony jakieś 90kkm temu, ale z tego co czytałem to nastawnik daje inne objawy.
Macie jakieś inne pomysły co do przyczyny???