Komutatora i tak nie zaszkodzi przeszlifować bo na rocznych szczotkach w stabilizatorze napięcia mam góry i doliny oraz jeden próg :shock: Jak po omacku dotknąłem palcem komutatora (nie było prądu przez cały dzień i po omacku w kanale wymieniałem stabilizator) to pierw sobie pomyślałem, że to uzwojenie jakieś. Ale dziś poszukałem jak jest zbudowany alternator i wychodzi, że "macałem" komutator.
A teraz inne pytanie: da się na oko poznać przepaloną diodę?
Dziś ładowanie jakby ustało, ciągle 12V...
EDIT:
Automatyczne włączanie świateł padło. Działają tylko przez przełączenie manetki przy kierownicy.
[All] Czy to alternator padł? Wariujące kontrolki i brak ład
-
- Forum Audi 80
- Posty: 145
- Rejestracja: 18 mar 2010, 15:43
- Lokalizacja: Żary
trepek pisze:No to na 99% komutator bo jest nierówny i szczotki w regulatorze napięcia nierówno się ścierają - ewidentnie są na nich zarysowania i to dość głębokie oraz posiadają "progi", gwałtowne zejścia jak by się od pewnym miejsc bardziej zdzierały.
mozesz poki co spróbować ręcznie zeszlifować papierem sciernym bądż osełką,
jeśli będzie jakakolwiek różnica to już znalazłeś problem
[ Dodano: 2010-09-03, 22:45 ]
_DJ_3 pisze:no właśnie o tą bierznie mi chodziło .
a po co odrazu przetaczać jak się rowki powycierały to nawinąć miedziany drut ok mm średnicy równiutko nawinąć wziąść lutownice w ręku wtopić cyne w szczeliny wygładzić i będzie śmigać (sprawdzone wiele razy)
przetoczyć lepiej bo będzie dużo trwalszym rozwiązaniem.
jeśli się zrobi wg Twojego sposobu to sądzę, że i tak z czasem odpadnie (zwykła fizyka) a jak przetoczysz to komutator będzie miał "jednolitą" strukturę i starczy na kolejne 15 lat
-
- Forum Audi 80
- Posty: 145
- Rejestracja: 18 mar 2010, 15:43
- Lokalizacja: Żary
- Norbas
- Forum Audi 80
- Posty: 727
- Rejestracja: 06 lip 2010, 16:03
- Imię: Norbert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Lubuskie
Tu masz stronkę poświęconą silnikowi elektrycznemu między innymi budowa komutatora może się przyda http://www.rc.info.pl/silniki/silnik_budowa.html
miedź a nie jakieś inne ustroistwo.
dlaczego miało by zara odlecieć? jak ma troche zdarte to ok ale jak już jest prawie na maź wytarte rowki i przetoczy i zistanie z 1mm to jak mu się zetsze to już koniec nic z tym nie zrobi i trzeba będzie wtedy nowe bierznie dotaczać, ja miałem starte sporo a że możliwość była dotoczenia nowych to się ze starymi nie bawiłem tylko nowe dałem ale mosiężne i i nie mam żadnych problemów z altkiem.
dlaczego miało by zara odlecieć? jak ma troche zdarte to ok ale jak już jest prawie na maź wytarte rowki i przetoczy i zistanie z 1mm to jak mu się zetsze to już koniec nic z tym nie zrobi i trzeba będzie wtedy nowe bierznie dotaczać, ja miałem starte sporo a że możliwość była dotoczenia nowych to się ze starymi nie bawiłem tylko nowe dałem ale mosiężne i i nie mam żadnych problemów z altkiem.