McCoob pisze:Co racja to racja Nieraz zabierałem kumpli ze szkoły to w 5 dużo słabiej się rozpędza.
To samo jest ze słąbym silnikiem z podtlenkiem LPG jak u mnie. Jeszcze w mieście da radę, depnie się to jakoś się turla, ale przy wyprzedzaniu jakimkolwiek to już strach w oczach, nic tylko się modlić "mocy przybywaj..." :lol: :lol: :lol:
Marcin_89, panie ładnire się wkopałeś z OC :shock: Ale takie skutki picia vódki :mrgreen: Dochodzisz jakoś do ładu z nim? :idea:
Głośniczki ori nokli leżą u mnie w szafie i czekają na odbiór
Jak się trzymają wężyki przelewowe od wtryskiwaczy i ten wąż od zbiorniczka?
A z OC zrób tak jak ci mówiłem.
Jutro mijają 2 miesiące od zakupu. Autem zrobiłem 3500 km, w trasie (100 km w jedną stronę) udało mi się zejść do ~4,7 litra. Dość dużo nią jeżdżę. Oprócz problemów z niektórymi wężykami (przelewowe, do pompy sprzęgła - wszystko wymienione) i ładowaniem podczas dużych opadów (raz mi siadło, a raz zaczęła kontrolka się świecić jak wracałem do domu, no ale odpaliło bez problemu na dzień następny - może pasek się luzuje, ale to będzie wymienione niedługo) auto kompletnie bezawaryjne.
Przymierzam się powoli do remontu zawieszenia i wymiany pasków, płynu chłodniczego (nie zrobiłem tego jeszcze) - początek wakacji.
Olej z filtrem zmieniony ostatnio - Castrol Diesel 15W40.
Przy okazji się spytam - czy przy wymianie rozrządu trzeba ustawiać na nowo wtryski, kąt jakiś, coś z pompą, czy gdzieś tam grzebać? Bo auto mi pali na dotyk, a nie chciałbym później, żeby się coś spieprzyło.
Jeszcze chciałem dodać, że w aucie jest cicho, jak na te lata, nie wiem czemu ludzie wypisują, że te diesle są takie głośne - u mnie żeby skrzynia nie wyła i łożyska coraz głośniej upominały się o wymianę, to przy 90-100 km/h byłoby cichutko. Jak się jedzie, to praktycznie nie słychać tego, że to diesel.
Marcin_89 pisze:Jeszcze chciałem dodać, że w aucie jest cicho, jak na te lata, nie wiem czemu ludzie wypisują, że te diesle są takie głośne - u mnie żeby skrzynia nie wyła i łożyska coraz głośniej upominały się o wymianę, to przy 90-100 km/h byłoby cichutko. Jak się jedzie, to praktycznie nie słychać tego, że to diesel.
Wczoraj wybraliśmy się ze znajomymi na wycieczkę na Kaszuby i do Gdańska, łącznie prawie 600km w jeden dzień... nie zawiodło
Wymieniony mam też ten pająk od 100 C2 na ori kwadratowy od B3 (zakupiony od trepka), bo coś mi się przepalały przekaźniki kierunkowskazów (łącznie 3) i kupiłem ponownie pająk od B3. Nie odbijają mi kierunki, ale tak już było wcześniej, nawet mi to nie przeszkadza.
Nie działa mi klakson, ale, z tego co znalazłem i wyczytałem, pająk jest za mocno wciśnięty i coś tam nie styka, muszę to zrobić, bo zawszę trąbię na jakichś idiotów, a teraz nie mam kontaktu z innymi
Wczoraj zauważyłem też, że pulsuje mi oświetlenie zegarów i panelu sterowania nawiewem oraz światła, jak wracaliśmy w nocy, chyba powoli siada regulator napięcia. W tygodniu dam cały alternator do regeneracji, bo mam też na jakimś łożysku tam luz czy coś. Dziś brat pojechał do pracy i znów pasek zaczął się od wilgoci ślizgać, bo kontrolka zaczęła się żarzyć. Później jak wyschło to normalnie odpalił i chodzi.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2011, 20:17 przez Marcin_89, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja nie miałem ładowania. Wymieniłem alternator na używany. Szczotki i komutator były w dobrym stanie jak zakładałem ale światła jak i reszta oświetlenia mi migają. Ale jakoś z tym żyje bo w nocy dużo nie śmigam.
15.09.2010r. - Nowe zdjęcia
Autko dostało na zewnątrz grill ze znaczkiem, założone kołpaki (z daleka wyglądają jak felgi), przepolerowałem końcówkę tłumika (myślę, że jeszcze do dopracowania, ale i tak znajomi myślą, że mam nowy tłumik ).
W środku - założony pająk od B3; nowe (używane) głośniki na przód (ori Audi) - stare miały podziurawione membrany, kupiłem nowe radio Dalco (dobrze zlewa się z całością oświetlenia) - szału nie ma, co wiadome, ale ma czytnik kart SD i USB i mnie starcza . Szukam głośników 13 ori na tył, żeby coś z tyłu jeszcze grało.
Założony ori mieszek, zmieniona gałka zmiany biegów. O wiele ładniej teraz to wygląda.
Przyklejony także znaczek "Audi 80" w deskę rozdzielczą.
Myślę, że teraz naprawdę fajnie wygląda wewnątrz, ale ocenę pozostawiam Wam
Zapraszam do komentowania
Ostatnio zmieniony 22 mar 2011, 20:19 przez Marcin_89, łącznie zmieniany 1 raz.
Spojler na klapie jest chyba z jakiegoś laminatu, czy plastiku, on jest pęknięty w pół, jakby przecięty, dziurawy, normalnie można coś by wsadzić i schować do środka <rotfl>
Zdjęcie z jednego spotu w Koszalinie:
Szczerze to bym zmienił ten spojler, bo okropnie szpeci auto, no ale samego spojlera na szrocie mi sprzedać nie chcieli, a nie będę dawał 150zł za całą klapę ze spojlerem. Wolę już jakąś część do auta kupić.
wujo1 pisze:
KoralB3 pisze:Myślałeś nad białymi albo dymionymi kierunkami na przodzie?
zbędne to teraz z pomarańczami wygląda dobrze tylko te spasowanie tragiczne
jeszcze musisz wnętrze do dopracowania
Co chcesz wujo1 dopracować jeszcze we wnętrzu?
A nad kierunkami żadnymi nie myślałem, nie będę nic na zewnątrz zmieniał, te pomarańczowe pasują i jest ok.
Spasowanie jest niezbyt dobre, bo zderzak mam lekko pęknięty, jak mnie kolega Polonezem holował (po zakupie musiałem zrobić hamulce) to za mocno pociągnął na parkingu, a ja zapomniałem przekręcić kluczyk, żeby blokady kierownicy nie było i musiałem trzymać na hamulcu, żeby nie przypierdzielić w jakieś auto, a on cały czas gazował i nie wiedział o co chodzi. Żeby było śmieszniej, to czekał na jakiś sygnał, a ja przecież klaksonu nie miałem i cały czas mielił sprzęgło u siebie :lol:
Dobrze że nie wyrwał mi nic
Fotel chciałem kupić. Stoi 90 na części na otomoto i akurat fotel pod kolor z tym welurkiem po środku. Zadzwoniłem i fotel już sprzedany
Więc nie będę go zmieniać. Niech się rozpruje cały, już powoli zaczynają szwy puszczać na siedzeniu, a lewy bok jest tak wygnieciony, że zlewa się z samym siedziskiem
Co do tych plastików, to chyba tylko ja mam u siebie ten plastik na korbce, reszta nie ma, ale za to jakie chromy
Jeszcze bym zapomniał, odlatywał mi materiał z boczków, z każdego. Jak jechałem do Gdańska to z tyłu już latało po prostu. Powciskałem go w szczeliny i wpuściłem tam kropelkę i wszystko się trzyma.
Tak samo osłona słupka środkowego od mojej strony nie miała zaczepów i wisiała, to też ją skleiłem kropelką i wszystko świetnie się trzyma.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2010, 20:44 przez Marcin_89, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja właśnie taki tylko spojler bym chciał, właśnie u mnie na szrocie wjeżdżała na lawecie B3 turboD w identycznym kolorze co moja i miała ten spojler lotkę, no ale powiedzieli mi że tylko całą klapę sprzedają.
Szkoda mi pieniędzy na takie rzeczy, no ale cóż, może kiedyś...