[B4 avant] Jakie zimówki
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Opony bieżnikowane na zimę to rzeczywiście dobry pomysł. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie rozwijało się wysokich prędkości. No ale w zimę to nie jest dobry pomysł, nawet mając nówki laczki :roll: . Ja obecnie śmigam na fuldzie kristal`ach 185/60/R15. Są nawet niezłe (mówiąc o przyczepność, która jest doskonała). Komfort taki sobie. Czuć nieco na dziurach. No ale i tak najważniejsza jest trakcja którą oceniam 9 na 10. Niewątpliwa zaleta tego rozmiaru to przede wszystkim to, że jest dużo miejsca w nadkolach, co jest istotne w przypadku gromadzenia się tam śniegu.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
wazne ze tanio ;pNiki20 pisze:A ja zakupiłem 2szt Wiking'ów.
Żelu, Ci co ze mna gadali na zywo wiedza ze ja stawiam tylko na wyglad reszte mam gdzies... dlatego ja zmieniam parametry inzynierow, a ludzie tu chca polepszac osiagi poprzez zmiane szerokosci o 1 centymetr, no to powiem Ci ze po dzisiejszych laboratoriach na fizyce moge Ci powiedziec ze da to duzo bardzo duzo... otoz opor toczenia zmieni sie o cale pol niutona... wiec masakra, super bedzie palil cale 0,1 litra paliwa na sto, mimo ze bedzie to zima w ktorej i tak auta pala wiecej... nie bierz tego do siebie(bo tez uwazam ze mily z Ciebie gosc), ale akurat o tym cos nie cos wiem, wyznaje taka filozofie i sie z nia podzielilem, jak ktos skoszysta to fajnie jak nie to coz... ich sprawa ;]
A to dlaczego nie mozna rozwijac wiekszych predkosci ?2 lata temu kupilem dwie nowki letnie nalewki .Jako ze cienko z kasa było to zime przejechalem na 2 letnich nalewkach ( przód) i 2 stare zimowki (tył) i moge powiedziec tak , nalewki maja miekka gume + nowy bieznik elegancki i w zime nie mialem zadnych problemow czy to z podjechaniem gdziekolwiek czy w zaspach.Patrique pisze:Opony bieżnikowane na zimę to rzeczywiście dobry pomysł. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie rozwijało się wysokich prędkości.
Rok temu przed zima kupilem 2 nalewki zimowki tej samej firmy i moj zestaw zimowy zmienil sie 2 nalewki letnie poszly na tył a na przod zimowki i tu takze nie mialem zadnych problemow.Nalewki maja miekka gume co za tym idzie dobrze sie jezdzi po sniegu .Ja nie narzekalem nigdy na nalewki. A były produkcji polskiej Jeżdzac zima 120km/h po zasniezonej obwodnicy nigdy nie zdazyło mi sie zeby mi dupa uciekla lub cos . No i na nalewki masz rok gwarancji Tej zimy juz nalewek nie bede testowal bo z nowym autem dostalem opony zimowe ori po 1 sezonie
- barto-team
- Forum Audi 80
- Posty: 1620
- Rejestracja: 16 sie 2008, 21:21
- Lokalizacja: Wisła
- Kontakt:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 255
- Rejestracja: 18 gru 2009, 16:11
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
A to dlatego iż też kiedyś przejeździłem zimę na nadlewkach (polski producent). Pewnego pięknego dnia w jednej oponie pękł rant (40km/h), a w drugiej zaczął się odklejać bieżnik :shock: co zauważył wulkanizator zmieniając opony na używane goodyeary <ok> . Podejrzewam, że przy wyższej prędkości konsekwencje pęknięcia rantu opony mogłyby być znacznie większe, zaliczając możliwość rozerwania opony). Co do przyczepność, to macie racje bieżnik jak na słoniu + miękka mieszanka = doskonała przyczepność. Tylko cóż nam z tego jeśli nagle opona pęknie np. jadąc nawet te 80km/h. Sądzę, że jadąc w końcowym etapie na gołej feldze nie prędko zapanujemy nad niuń`ką... no chyba że jadąc po szynach <ok>Canibal pisze:A to dlaczego nie mozna rozwijac wiekszych predkosci ?2 lata temu kupilem dwie nowki letnie nalewki .Jako ze cienko z kasa było to zime przejechalem na 2 letnich nalewkach ( przód) i 2 stare zimowki (tył) i moge powiedziec tak , nalewki maja miekka gume + nowy bieznik elegancki i w zime nie mialem zadnych problemow czy to z podjechaniem gdziekolwiek czy w zaspach.Patrique pisze:Opony bieżnikowane na zimę to rzeczywiście dobry pomysł. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie rozwijało się wysokich prędkości.
Opony bieznikowane sa nalewana zazwyczaj na karkasach 2-3 letnich, nie starszych i sa starannie dobierane bez uszkodzen mechanicnzych i pekniec karkasu...
To ze pekl Ci rant moze sie zdazyc w kazdej oponie nawet twojej nowej po 2 latach uzytkowania.. Ludzie jezdza na oponach nawet 10 letnich i nie slyszalem nigdy o ekstremalnych przypadkach pekania rantow... Zanim Ci pekl rant musial peknac karkas, takie rzeczy sie wyczuwa w aucie, szczegolnie na przedniej osi...
To ze pekl Ci rant moze sie zdazyc w kazdej oponie nawet twojej nowej po 2 latach uzytkowania.. Ludzie jezdza na oponach nawet 10 letnich i nie slyszalem nigdy o ekstremalnych przypadkach pekania rantow... Zanim Ci pekl rant musial peknac karkas, takie rzeczy sie wyczuwa w aucie, szczegolnie na przedniej osi...
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Mam świetną okazję, żeby kupić zimówki 2x Fulda Kristal Montero 185/60/R15 i 2x Dębica Frigo 185/65/R15. Cena naprawdę okazyjna. Teraz pozostaje pytanie czy te dębice podejdą mi na tył? Wiem na pewno, że rozmiar fuldy (185/60R15) podchodzi zarówno na przód jak i tył. Nie wiem natomiast jak będzie to wyglądało w B3-jce z laczkami 185/65... Czy nie będą za wysokie?