Post
autor: Pablo_SC » 19 lip 2010, 14:47
Ktoś kiedyś mi powiedział, że to się nazywa wygaszacz płomieni... Ja myślałem, że to właśnie jest sitko, tylko że u mnie to był raczej kołek, a że w sklepie nie mieli to wywaliłem. Bardzo szkodzi jazda bez tego?