[1.8 JN ] kłopoty z paleniem

wrobelek · Post autor: **wrobelek** » 23 paź 2010, 18:58

witam posiadam audi b3 silnik 1.8 JN mechaniczny wtrysk.autko mam 4 lata. od jakiegoś czasu mam kłopoty z odpalaniem na pb jak jest zimna(na pb poza tym chodzi normalnie)sprawdzałem wtryskiwacz ssania i jest ok mierzyłem też jego zasilanie podczas odpalania i miernik pokazał tylko 8-9 volt .czy tak powinno być?

Tauron · Post autor: **Tauron** » 24 paź 2010, 21:41

wrobelek, jeździsz cały czas na lpg, czy odpalasz na pb i potem na lpg?

wrobelek · Post autor: **wrobelek** » 25 paź 2010, 15:44

tauron odpalam na pb i potem przerzucam na lpg.jeszcze jedna sprawa pompka włącza się dopiero jak zaczynam kręcić rozrusznikiem ale tak było zawsze ,ale przed próbą palenia luzowałem przewód paliwowy od wtryskiwacza ssania i pb tryskało także ciśnienie ma

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 25 paź 2010, 16:09

u mnie jest teraz podobnie w sumie to od dziś tyle że mój 1.8 odpalał od x lat na gazie i dziś mi zrobiła psikusa jak rano odpalić nei chciała dopiero na benzynie złapała zatankowałem gazu do pełna i po 8 godzinach pod szkołą to samo na gazie nic na benzynie odpaliła wieczorem jak ostygnie będę z tym walczył bo do tej pory chodziła przez te 5 czy 6 lat

Tauron · Post autor: **Tauron** » 25 paź 2010, 17:51

mezik0, a filterek gazu kiedy był wymieniany :>?chyba nie 5 lat temu :lol: ??
wrobelek, podejrzewam że nie ma ciśnienia na początku , a sprawdzałeś wtryski? ja musiałem wymieniać jednego bo nie podawał paliwa, a po odpalenia na lpg wówczas chodził bez problemu. Sprawdź po kolei czy nie są fest zabrudzone.

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 25 paź 2010, 18:46

Filierek nigdy ale już sprawa rozwiązana brak prądu kopułka wytarta a palec o ile to można palcem nazwać wypalony jak by go ktoś do ognia wsadził cud że go jeszcze dziś odpaliłem

Tauron · Post autor: **Tauron** » 25 paź 2010, 20:31

mezik0, no to ładnie i co wymieniłeś i wszystko gra? aq filterek porzydałoby się i tak wymienic

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 25 paź 2010, 20:46

nie bo jak przyjechałem ze szkoły była 16 poczekałem do wieczora aż silnik będzie zimny no i wieczorem gdy nie odpalił wziąłem sie za rozbieranie jutro będę części kupował no ale powinno grac tak jak zawsze a propos filierka to chyba będzie dobra okazja by go zmienić bo leży już pół roku na szafce ;D bo ogólnie u mnie z odpalaniem na gazie problemów brak nawet jak były mrozy -25 i w górę raz stała 2 dni na dworze podszedłem zaruszałem pedałem i za 2 razem odpaliła i tak jest zawsze

Tauron · Post autor: **Tauron** » 25 paź 2010, 20:56

mezik0, no to ładnie, a której generacji masz gazik ? Mi niestety tak ładnie nie odpala, trochę musze poszkyrtać

, ale na PB łapie od zaraz lekko gazu musze jeno dodać

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 25 paź 2010, 21:03

o masz to mi pytanie zadałeś

hehe nie jestem ci wstanie tak z pamięci na to odpowiedzieć ale akurat u mnie tak wyszło że lepiej pali na gazie niż benzynie sory za ot

Tauron · Post autor: **Tauron** » 25 paź 2010, 21:11

mezik0, z gazem często tak jest że lepiej na nim śmiga jeśli już jest zamontowany, ale smarowanie jest inne bo wiadomo to gaz i jest suchy itd... co ci tu będę nawijać. Byłem ciekaw której generacji masz, ja mam II montowana była w BRC w Pszczynie przez pierwszego właściciela w Polsce a mojego dobrego kumpla. Znam przypadki kolesi co wogóle nie jeżdżą na PB bo na gazie tak fajnie im śmiga, to poco, a potem okazuje się że nie pali już w ogóle na benie. Słyszałem raz od mechanika opowieść że jeden geniusz to miał wymontowany bak!!! Pytanie za 100pkt. jak zatankować do baniaka gaz jak ci braknie ??

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 26 paź 2010, 18:45

to u mnie jest takich wiele co nie mają baków ;D a ja dziś wymieniłem kopułkę palec czujnik położenia wałka i kupa jutro kupie cewkę bo dziś zapomniałem jej zabrać ze sobą jak to nei pomorze to będę szukał cholernego modułu zapłonowego gdzieś obok pedałów ech... zrzucę tego szrota z przepaści niedługo

mojemu papie od 96 chodziła w krytycznych warunkach a mi zawsze jak nie kostka to pompka to znów co innego duperele ale denerwują bo muszę autobusem jeździć

Tauron · Post autor: **Tauron** » 26 paź 2010, 19:08

mezik0, znam ten ból, jeździłem prawie 2 tyg. busami jak mi uszczelkę robili i termostata, ach... jak człek dupsko przyzwyczai do wygody to tak, jest/ Wiesz czemu go nie zrzucisz z przepaści ?? Bo kochasz to autko tak jak i my wszyscy.

mezik0 · Post autor: **mezik0** » 26 paź 2010, 20:14

heh nie no z przepaścią żartowałem

czeka mnie tylko główkowanie i wymiana wszystkiego co idzie jak nie bezie to jeszcze cewka

Tauron · Post autor: **Tauron** » 26 paź 2010, 20:18

mezik0, masz pewność że nie padł reduktor ? ... może teraz ja strzelę gafe, ale masz go ciepły jak jedziesz prawda, może płyn rozgrzany nie chłodzi reduktora i menda marznie :>? Przewody z płynem chłodniczym może są przypchane, lub zapowietrzone... nie mam pomysłu ... z zapłonem powinno byc ok bo na benie mówisz że pali ...