[B3 NE 1,8 +LPG] podłączenie podciśnień keihin I
[B3 NE 1,8 +LPG] podłączenie podciśnień keihin I
Przy montażu gaźnika znalazłem kilka luźnych podciśnień, pobrałem skany książek, przeszukałem szukajkę, no i nic.
Mam najwyraźniej jakiś dziwny układ więc ani w książce ani w sieci nie znalazłem schematu.
Podłączenie wg książki powoduje że zostają mi wolne króćce a silnik łapie 3000 obr i dopóki nie odepnę wężyka od regulatora prędkości obrotowej to nie schodzi do normalnego poziomu.
Poza tym mam jakby dwa regulatory prędkości biegu jałowego: jeden przykręcony do gaźnika a drugi bardzo podobny mechanizm tuż pod zbiorniczkiem... zgłupiałem, pomocy !!!
Jestem 30 km od Krakowa w stronę Kielc, mam ogrzewany garaż i brakuje mi tylko wiedzy.
Mam najwyraźniej jakiś dziwny układ więc ani w książce ani w sieci nie znalazłem schematu.
Podłączenie wg książki powoduje że zostają mi wolne króćce a silnik łapie 3000 obr i dopóki nie odepnę wężyka od regulatora prędkości obrotowej to nie schodzi do normalnego poziomu.
Poza tym mam jakby dwa regulatory prędkości biegu jałowego: jeden przykręcony do gaźnika a drugi bardzo podobny mechanizm tuż pod zbiorniczkiem... zgłupiałem, pomocy !!!
Jestem 30 km od Krakowa w stronę Kielc, mam ogrzewany garaż i brakuje mi tylko wiedzy.
za moment, zejdę do garażu i zrobię, schemat pokazuje że regulator ma dwa wejścia i odpowietrznik a moje regulatory mają po 3 króćce.
Jak na złość wysiadły mi aku do aparatu
Jeden regulator ma opis Pierburg (ten przykręcony do gaźnika) drugi nie jest opisany, wyglądają konstrukcyjnie bardzo podobnie obydwa mają po trzy króćce , ten na gaźniku podłączony jest do dwu pinowej wtyczki natomiast ten przy zbiorniczku ma osobne dwie wsuwki.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccc ... a203e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a7 ... 7e562.html
to jest widok gaźnika i foka regulatora odkręconego od gaźnika, jak ruszą baterie zrobię jeszcze ten drugi regulator
Jak na złość wysiadły mi aku do aparatu
Jeden regulator ma opis Pierburg (ten przykręcony do gaźnika) drugi nie jest opisany, wyglądają konstrukcyjnie bardzo podobnie obydwa mają po trzy króćce , ten na gaźniku podłączony jest do dwu pinowej wtyczki natomiast ten przy zbiorniczku ma osobne dwie wsuwki.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccc ... a203e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a7 ... 7e562.html
to jest widok gaźnika i foka regulatora odkręconego od gaźnika, jak ruszą baterie zrobię jeszcze ten drugi regulator
powiem szczerze ze jeszcze nie widziałem takiego patentu. Podłacz gaźnik tylko uwzględniając ten jeden przy gaxniku zgodnie ze schematem. Problem u ciebie moze byc z uszkodzonym czujnikiem temp podwyższania obrotów, i dlatego ten regulator podnosi obroty poprzez przepone podcisnieniowa, od przodu gaźnika jest taka dzwignia z ta przeponą, na cipełym silniku nie powinna stykac sie z przepustnicą
Na fotce widac połozenie tych dźwigienek na rozgrzanym silniku nr. 1 na foto.
Na fotce widac połozenie tych dźwigienek na rozgrzanym silniku nr. 1 na foto.
http://aawol.fotosik.pl/albumy/572764.html
nie mogę zgodnie ze schematem bo regulator na schemacie ma tylko dwa króćce a moje obydwa mają po 3, wrzuciłem więcej fotek ( jakość taka sobie) . Mam myśl żeby wyjąć wszystkie podciśnienia jakie są i zrobić od nowa zgodnie z instrukcją tylko do którego regulatora się podpiąć i co z wolnymi trójnikami/króćcami zrobić?
jak sprawdzić czy regulatory są sprawne, może jeden zlikwidować tylko który ???
nie mogę zgodnie ze schematem bo regulator na schemacie ma tylko dwa króćce a moje obydwa mają po 3, wrzuciłem więcej fotek ( jakość taka sobie) . Mam myśl żeby wyjąć wszystkie podciśnienia jakie są i zrobić od nowa zgodnie z instrukcją tylko do którego regulatora się podpiąć i co z wolnymi trójnikami/króćcami zrobić?
jak sprawdzić czy regulatory są sprawne, może jeden zlikwidować tylko który ???
Wszystkie regulatory maja 3 króćce, 1 wejscie 2 wyjscie a ten 3 to połaczenie z atmosferą i tam nic nie powinno byc podpiete. Ja bym uzył tylko tego regulatora co jest przy samym gaźniku i podpiąłbym go do pompki przyspieszacza predkosci obrotowej na zimno. Sprawdź tez czujnik temp w króccu wodnym ten od spodu bo jak dobrze pamietam odpowiada on za przyspieszony bieg jałowy na zimnym silniku.
no cóż podłączenie zgodnie z książką powoduje że jak dodam gazu to łapie 3000 obr. i nie puszcza . Odłączenie wężyka między regulatorem a pompką przy cięgle gazu obroty wróciły do normy. NIe wiem ile pali ale pędu nabrał jak nigdy.
Niby jeździ ale szukam kogoś kto wyreguluje mi gaźnik i posprawdza czujniki, podciśnienia itp. Na elektryce nie znam się ni w ząb.
Niby jeździ ale szukam kogoś kto wyreguluje mi gaźnik i posprawdza czujniki, podciśnienia itp. Na elektryce nie znam się ni w ząb.
Ja u siebie też mam problem z tymi podciśnieniami(silnik SF)- raz zrobiłem wg. opisów z forum to auto miało dość dobrego buta ale co chwile strzały z gazu i odpalanie- koszmar. Zrobiłem jeden przewód wolny(jeden zielony od zielonej "gruszki" a drugi idzie do przodu gaźnika-patrząc zgodnie z kierunkiem jazdy) i auto odzyskało swoje odpalanie- na LPG za strzała bez różnicy ciepła/zimna. Tylko ciekawe ile będzie mi palić? Mam u siebie też gaźnik Keihin I.
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
dopne się do tematu; ja podłączałem u siebie te podciśnienia i jest ok; tylko mam pytanie do wojtka?? na wężu wodnym są dwa czujniki; jeden kiedyś mi padł od dołu i pojechałem do salonu Audi zapłaciłem 120zł za czujnik; założyłem i to był od temperatury którą wskazuje na liczniku; a jest jeszcze ten górny. I teraz powiem tak mierzyłem napięcie na kablach co idą do tego górnego czujnika i wyszło 7,40 V;Aleeeee jak odepnę kable z niego to auto tak samo się zachowuje; obroty nie spadają a nie nie szarpie motorem, i jak go sprawdzić czy on jest dobry ????? To jest pytanie które próbuje rozwikłać od miesiąca :cry: :cry: :cry:
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
Miałem ten sam problem z gaźnikiem, winowajcą okazał się urwany kabel od tego elektrozaworu z trzema wyjściami. Zaworek ten odpowiada za obroty toczącego się samochodu. Jeśli działa prawidłowo, to po zdjęciu nogi z gazu obroty powinny powoli spadać do wartości 1700 a po chwili szybciej do 950. W dziale download masz książkę, która bardzo ładnie opisuje jak sprawdzić poszczególne części gaźnika, m.in. cały układ odpowiedzialny za tą dziwną i nikomu nie potrzebną funkcję.aawol pisze:no cóż podłączenie zgodnie z książką powoduje że jak dodam gazu to łapie 3000 obr. i nie puszcza . Odłączenie wężyka między regulatorem a pompką przy cięgle gazu obroty wróciły do normy. NIe wiem ile pali ale pędu nabrał jak nigdy.
Niby jeździ ale szukam kogoś kto wyreguluje mi gaźnik i posprawdza czujniki, podciśnienia itp. Na elektryce nie znam się ni w ząb.