[CABRIO 2.3 NG] front grill RS6 na aucie

siwusek216 · Post autor: **siwusek216** » 22 lis 2010, 20:49

Kolczat pisze:maniekmac, a wystarczy wyslac do mnie pw i wszystko wiesz ;p hehe zagadaj do uzytkownika siwusek216, on juz nie wchodzi na forum bo go to nie bawi, pozatym chlopaczyna styrana polska grubą, wiec czasu tez nie ma... ale w wakcje zrobil "myk" i zalozyl lampy US do cabrio z sedana b4, wprawdzie musial troche narezac przy mocowaniach, ale ma cos w podobe jak u mnie ;p

A masz tel to czasem go użyj <ok>
Wracając do tematu daje rade upchać US od sedana trzeba torszke poklepać żeby ładnie leżały i przerobić kilka otworów na mocowanie. Przymierzysz lampy będziesz wiedział o co biega, najwięcej zabawy jest z zamkiem trzeba trochę pozezbic blachę i podregulować cięgna. Jeśli już się na to zdecydujesz nie zatrzaśnij sobie bagażnika testy rób na otwartym bagażniku a zamek zamykaj za pomocą śrubokręta.

EndriuCabrio · Post autor: **EndriuCabrio** » 22 lis 2010, 22:06

Dobra a tak jak już w temacie Cabrio to kto mi powie jak się kształtują ceny wymiany dachu w takowym??

Kolczat · Post autor: **Kolczat** » 23 lis 2010, 16:09

2kpln trzeba liczyc, firma z lublina sie tym zajmuje

Metalmati · Post autor: **Metalmati** » 23 lis 2010, 16:30

ładny sprzęcik pozdrowienia z Białej;p

duo · Post autor: **duo** » 23 lis 2010, 20:34

Maniuś moja choroba kolekcjonera cągle żywa i ja na półkach mam po 1 kpl usa do wszystkiego, jak chcesz coś mierzyc to zapraszam, drogę znasz ..

MIODEK · Post autor: **MIODEK** » 23 lis 2010, 20:38

duo pisze:Maniuś moja choroba kolekcjonera cągle żywa i ja na półkach mam po 1 kpl usa do wszystkiego, jak chcesz coś mierzyc to zapraszam, drogę znasz ..

Ale co z tego jak to tylko do przymierzalni

Kolczat · Post autor: **Kolczat** » 23 lis 2010, 20:39

MIODEK, wiecznie nie zadowolony... pomaga wam misczu a Ty tylko krecilbys nosem :mrgreen:

duo · Post autor: **duo** » 23 lis 2010, 20:42

oj miodek miodek jak mam cos na sprzedaz to i tak Ty prawie zawsze u obcych bierzesz

treserów nie chciałeś ode mnie, eskowego też nie , więc nie marudź :mrgreen:

maniekmac · Post autor: **maniekmac** » 23 lis 2010, 21:40

Duo nie ukrywam że jest to niezła myśl z tymi przymiarkami i jak będę w stanie wygospodarować jakiś dzionek to się do Ciebie wproszę jak nie będziesz zbyt zajęty

duo · Post autor: **duo** » 23 lis 2010, 22:33

odzywaj sie wczesniej cos tam damy radę, zapraszam .. czym chata bogata nie jednego grata :mrgreen:

maniekmac · Post autor: **maniekmac** » 16 gru 2010, 21:57

no dobra mając już dosyć bezczynności i tego mrozu ubrałem się ciepło i do garażu. Tym razem postanowiłem uporać się z hamulcami w moim Cabrio a raczej ręcznym który działał ale jeden nie odbijał do końca. Linki chodzą ok, więc pozostaje jedynie usprawnianie tego swoistego rozpieraka. Ale cóż ja postanowiłem zmienić je na nowszy model. Wybrałem zaciski od Audi A4 95-01 gdyż są wykonane ze stopu aluminium i dodatkowo posiadają sprężynę zwrotną wewnętrzną jak i zewnętrzną. I po sprawie teraz ręczny bierze na 3 ząbku i koła blokuje nawet na czarnym asfalcie ze 100/h <ok> Wiem że Cabrio to nie rajdówka ale każdy czasem lubi śmignąć bokiem. Fotek z rezania nie robiłem bo aparat uznał że jest za zimno i zbuntował akumulatorki.

DYZIO · Post autor: **DYZIO** » 17 gru 2010, 00:27

Potwierdzam teraz to się lata bokami że hohoho <ok> Babki przy kościele mało zawału nie dostały :mrgreen:

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 17 gru 2010, 07:40

DYZIO pisze:Babki przy kościele mało zawału nie dostały :mrgreen:

hahaha <rotfl2>

maniekmac, ręczny to podstawa bo z nim jest dobra zabawa :mrgreen:

maniekmac · Post autor: **maniekmac** » 18 gru 2010, 10:41

No Dyziu ostatnio to oprócz babek i innych świadków moich oesów w strachu to sam byłem jak przesadziłem z prędkością i w ułamku sekundy siedziałem w wielkiej zaspie, na szczęście nic w niej nie było a śnieg był w miarę miękki i obyło się bez ofiar :oops:

DYZIO · Post autor: **DYZIO** » 18 gru 2010, 11:21

No Dyziu ostatnio to oprócz babek i innych świadków moich oesów w strachu to sam byłem jak przesadziłem z prędkością i w ułamku sekundy siedziałem w wielkiej zaspie, na szczęście nic w niej nie było a śnieg był w miarę miękki i obyło się bez ofiar :oops:

Całe szczęście że szmaciak cały :mrgreen:
Znalazłeś kogoś kto zregeneruje ci przednie no wiesz co <ok>