[B4 1.9 tdi 1Z] problem z olejem

denis44 · Post autor: **denis44** » 28 paź 2010, 14:21

poprzedni właściciel u mnie jeździł na mineralu on zrobił jakieś 60 tysiaków, ja dołożyłem 30 i wszystko było ok z turbiną .... Ostatnio zalałem półsyntetyk, silnik chodzi tak samo, i jedyne co to uszczelka od pokrywy zaworów zaczęła puszczać (pół roku na mineralu nie puszczała, po zalaniu półsyntetyka zaczęła).
Po raz kolejny powtórzę że to wszystko stare konstrukcje, często mocno wyeksploatowane samochody i 20 lat temu raczej oleje były gorszej jakości niż teraz dobry mineral. O ile więc silnik nie jest po jakimś większym remoncie ja bym się nie bawił w zamianę na półsyntetyk - tak wiem wiem nie modna opinia na tym forum.

trepek · Post autor: **trepek** » 30 paź 2010, 22:31

6.94l/km to Twoje średnie spalanie w 1Z?
Zadziwię Cię - 1.6 TD, komora wirowa, wtrysk pośredni, średnie spalanie w cyklu mieszanym 4.5-5l, żadko kiedy pali mi średnio 5.5l, muszę wtedy godzinami stać w korku. Olej - półsyntetyk. Dalej stwarzaj opory silnikowi gęstym minerałem

Przejeżdżam średnio 500km tygodniowo, mniej więcej mam obraz spalania swojego samochodu, wkońcu wiem ile wlewam i ile przejeżdżam

pzet83 · Post autor: **pzet83** » 24 lis 2010, 04:14

to ja i sie podepnę pod temat:

Obecnie jeżdze w swoim 1Z na Shell Helix 5W/40 z norma 505.01 (dla pompowtrysków). Przejechałem tak jakies 100 tysięcy km i wszystko w porzadku, tylko że dostęp do tego oleju w dobrej cenie mi się skończył natomiast na tapecie jest ELF 10W/40 STI Competition czy coś takiego w każdym razie półsyntetyk ELFa. I moje pytanie, czy ktoś ma jakies doswiadczenia z tym olejem w tym silniku czy moze poszukac czegoś innego. I czy ogolnie taka zmiana bedzie sensowna czy moze dalej trzymać sie tego helixa z tym że juz dużo droższego.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 24 lis 2010, 09:40

pzet83 pisze:Obecnie jeżdze w swoim 1Z na Shell Helix 5W/40 z norma 505.01 (dla pompowtrysków). Przejechałem tak jakies 100 tysięcy km i wszystko w porzadku, tylko że dostęp do tego oleju w dobrej cenie mi się skończył natomiast na tapecie jest ELF 10W/40 STI Competition czy coś takiego w każdym razie półsyntetyk ELFa. I moje pytanie, czy ktoś ma jakies doswiadczenia z tym olejem w tym silniku czy moze poszukac czegoś innego. I czy ogolnie taka zmiana bedzie sensowna czy moze dalej trzymać sie tego helixa z tym że juz dużo droższego.

:shock: Ocipiałeś :roll: z lepszego na gorszy chcesz zmieniać :?: :!: ale ten olej do pompek to przesada do zetorka ,lepszy niż zaleca fabryka

dubbler · Post autor: **dubbler** » 24 lis 2010, 09:48

pzet83 pisze:Obecnie jeżdze w swoim 1Z na Shell Helix 5W/40 z norma 505.01 (dla pompowtrysków)...
na tapecie jest ELF 10W/40 STI Competition

MUNIOR pisze:Ocipiałeś :roll: z lepszego na gorszy chcesz zmieniać :?: :!:

dokładnie jak nie masz problemów to nie zmieniaj na 10W40 tylko lej 5w40! Może być ELF!

Post autor: **UKI_XX** » 24 lis 2010, 12:28

pzet83 pisze:to ja i sie podepnę pod temat:

Obecnie jeżdze w swoim 1Z na Shell Helix 5W/40 z norma 505.01 (dla pompowtrysków). Przejechałem tak jakies 100 tysięcy km i wszystko w porzadku, tylko że dostęp do tego oleju w dobrej cenie mi się skończył

w dobrej cenie, tzn ile :?: bo ja śmigam na niemieckim Castrol Edge 5W-40 i chłopaki z Oilcars we Wrocławiu mają go po ok 115zł za 5L

zostań przy 5W-40 a silnik będzie jeszcze bardzo długo służył

norma do pompowtrysków jest bardziej surowa także ten olej jest lepszy do naszych zetorków, bo przecież sam silnik jest taki sam

polecam też syntetyki Motul i PetroCanada, oczywiście 5W-40 <ok>

pzet83 · Post autor: **pzet83** » 24 lis 2010, 19:54

Wlasnie dlatego myslalem o zmianie oleju na inny bo wiem ze ten olej przewyższa swoimi parametrami zapotrzebowanie silnika, a po co placic za cos czego sie nie wykorzystuje. Zawsze bylem zwolennikiem oleji synetycznych w szczegolnosci gdzie jest turbo, nawet do starego golfa GTD lałem pełnego:) jednak duzo sie naczytalem i nasluchalem opinii i wiekszosc z tych osobników leje półsynetyczne (nie poruszajmy tematu oleji mineralnych - chyba ze w sprawach kulinarnych) i tak pomyslalem ze moze naprawde nie ma sensu teraz przepłacać. Dotychczas miałem go sporo taniej (w cenie hurtowej) a teraz pojawił sie problem. No ale cóż, doplace, zeby zetor sie nie obrazil na mnie ze go odciąłem od dobrego koryta.

trepek · Post autor: **trepek** » 26 lis 2010, 00:01

Proszę, nie przesadzaj.

O ile drożej wyjdzie Cię full syntetyk od semisyntetic? 150zł vs 100zł przy wymianach 15tys vs 12 tys? Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że półsyntetyka przyjdzie Ci częściej zmieniać, niż full. A niech jeszcze dojdzie do tego, że półsyntetyka będzie sobie tóż przed wymianą nieco łykał (bo to dużo niższe TNB czyli liczba zasadowa i olej będzie się stażał jak jasny piernik) i być może trzeba będzie kupić buteleczkę 1l na dolewkę a to kolejne 25-30zł.

Półsyntetyk to ostateczność do TDI. Jak ja bym chciał mieć zdrowego TDI, który jeździłby na fullsyntetyku bez dolewek od wymiany do wymiany <osohozi> Wlewałbym mu nawet i olej za 200zł, dmuchał, chuchał, zaglądał, doglądał, przecierał, wycierał, głaskał a nawet i komplementy mówił do takiego Skarba :mrgreen:

Masz dobry wóz to dbaj i jeździj, przynajmniej będziesz miał wiele problemów z głowy.
Wkońcu samochody są od tego, by nimi jeździć a nie co dzień robić i ręcę po łokcie upieprzone mieć.

Patrique · Post autor: **Patrique** » 26 lis 2010, 10:07

A ja przeciwieństwie do innych podszedłbym sceptycznie do zmiany oleju z minerała na pólsyntetyk. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale w mojej audioli (benzyna 1.8), po zmianie na mobil 1 10w40 silnik zaczął się pocić; począwszy od kanału zrzutowego oleju, uszczelki patentowe wałka rozrządu, aż po dekiel pokrywy klawiatury. W dodatku po rozgrzaniu się do 90`C, zostawiam na światłach niebieską poświatę

.

[ Dodano: 2010-11-26, 09:09 ]
Choć z drugiej strony w dieslu jest turbina... :roll:

dubbler · Post autor: **dubbler** » 26 lis 2010, 10:12

Ale kolega jeździł na 5W40! i zastanawia się nad zmianą na 10W40.

Patrique · Post autor: **Patrique** » 26 lis 2010, 10:28

Mój jeździł wcześniej na 10W40 (30tys km temu)

I wszystko było ok. Dopiero potem zalany 15W40; i następna z kolei wymiana na 10W40 i jazzy jakie napisałem wcześniej. No chyba, że to jest losowy przypadek. Diesel Benzyna jedna rodzina <ok> ; Ewentualnie może jest tak, że większe różnice są pomiędzy olejem mineralnym a półsyntetykiem niż półsyntetykiem a syntetykiem. Tego to już nie wiem. Ale chętnie bym chciał się dowiedzieć od mądrzejszych w tej dziedzinie :mrgreen:

dubbler · Post autor: **dubbler** » 26 lis 2010, 13:10

http://www.auto-swiat.pl/1-jaki-olej-wlac

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 26 lis 2010, 21:13

Patrique pisze:Mój jeździł wcześniej na 10W40 (30tys km temu) I wszystko było ok. Dopiero potem zalany 15W40; i następna z kolei wymiana na 10W40 i jazzy jakie napisałem wcześniej. No chyba, że to jest losowy przypadek.

Coś czuję że ten ostatni 10W40 był wyrobem olejopodobnym

pancurp10 · Post autor: **pancurp10** » 28 lis 2010, 00:04

Lej śmiało pół syntetyk jeśli zalejesz mineralny też silnikowi nic nie będzie i to że ludzie mówią że diesle nie lubią minerala to jedna wielka głupota. Jeśli silnik ci bierze dość oleju graja popychacze itp lej mineralny jest bardziej gęściejszy i tym samym uciszy sie praca silnika, jak u zmniejszysz być może branie oleju. Co do turbiny nie masz się czego obawiać pracuję w serwisie regeneracji turbo, zalecane jest lanie pół syntetyka ale te turbiny sa bardzo wytrzymałe i bez problemu wałek i łożysko wytrzyma wiele tyś km

misiek547 · Post autor: **misiek547** » 28 lis 2010, 00:27

lja mysle ze wymiana oleju z mineralnego na półsyntetyk nie jest najlepszym pomyslem no chyba ze odrazu uszczelni sie cały silnik bo jak wiadomo olej mineralny jest brdziej gesty a jak sie zaleje półsyntetyk to przepłucze on nam troszke silnik i pewnie po jakims czasie sie on rozszczelni i zacznie przeciekac na uszczelkach simeringach itd takie jest moje zdanie