[B4 1.9 TDI 1Z] - brak mocy na 3,4,5 biegu

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 09 lis 2010, 14:30

MolibdynowyGość pisze:Bosch niestety jest mozolny

E tam ...na boschu też można zrobić z zetora diabła :mrgreen: ,Kolega Kostrz kiedyś miał takiego .Rzecz jasna zanim ktoś się zdecyduje na zmianę mapek wtrysku ,trzeba doprowadzić silnik i osprzęt do porządku

joint32 · Post autor: **joint32** » 09 lis 2010, 17:29

A jak sprawdzić po za vagiem bo nie mam czy n75 działa?

gibaj · Post autor: **gibaj** » 09 lis 2010, 18:28

<bylo> <bylo> <szukaj> wpisz n75 w szukajkę i miłej lektury <ok>

joint32 · Post autor: **joint32** » 09 lis 2010, 19:40

To szukaj to o kant d.. rozbić nic tym nie można znaleźć wyskakuje milion tematów a jak chcę przejść do drugiej strony to pisze ,że nie ma tematów :-x

gibaj · Post autor: **gibaj** » 09 lis 2010, 19:48

joint32 · Post autor: **joint32** » 09 lis 2010, 20:46

Ok dzięki za pomoc.

[ Dodano: 2010-11-24, 13:26 ]
Dziś z kolegą sprawdziliśmy moje Audi Vagiem i nie ma żadnych błędów,co więc może być przyczyną muła?

gibaj · Post autor: **gibaj** » 28 lis 2010, 17:21

VAG-iem nie sprawdzisz n75

joint32 · Post autor: **joint32** » 28 lis 2010, 20:11

Ok jak zrobię ten bajpas i nic się nie zmieni to n75 jest uszkodzony czy działa?I które to trzeba było zewrzeć razem ten od turbiny z tym od gruchy?

Post autor: **UKI_XX** » 28 lis 2010, 23:54

tak, ten od turbiny z tym od gruchy, podłącz sobie manometr to będziesz wiedział na 100% czy N75 jest padnięty <ok>

joint32 · Post autor: **joint32** » 29 lis 2010, 14:01

Jak mam podłączyć ten ciśnieniomierz?

gibaj · Post autor: **gibaj** » 30 lis 2010, 20:32

Radziu797 · Post autor: **Radziu797** » 10 kwie 2011, 19:29

Witam Wszystkich!!! Trochę mnie nie było na forum ale specjalnie nie zamykałem tematu bo wiedziałem że jeszcze powrócę...i powiem tak. Pokładam w Was swoją ostatnią nadzieję

jak boga kocham...trochę z braku dolarów i pracy i studiów i innych problemów że tak powiem zlałem temat i jeździłem normalnie bo auto dobrze paliło w zimie ale mam dość;). Powiem tak co przez ten czas się dowiedziałem. byłem u wolińskiego i dzięki bogu że nic u dziadów nie zapłaciłem bo się znają tak samo jak ja na mechanice i mieliście racje że nie warto tam jechać. Od dziś się tylko Was słucham bo tu się czuje że są mechanicy a nie "złote rączki" nabijające posty

. Szacunek dla Was.

Wiec tak: u wolina nic się nie dowiedziałem ,nie mogli mi zrobić logów bo komputer się nie łączył, sprawdzili turbo...ładuje 0,8 bara to dobrze?

Wiem też że plastik potencjometru gazu który odpowiada za jego położenie jest pęknięty i może nie działać prawidłowo to może tak być? coś mi mechanik złota dłoń mówił.

Auto pali jakieś 8l a nie jak inni mowią 5l im spala no i w dalszym ciągu mam odczucie że brak tych 90 km chyba że ja mam za wielkie wymagania co do tego silnika ale wątpie.

Koledzy co z tym zrobić. kto pomoże??????

[ Dodano: 2011-04-10, 19:33 ]
potrzebuje kogoś żeby mi sprawdził logi, dawkowanie, turbo i inne żeby wykluczyć ew. usterki silnika. kto mieszka mnie najbliżej i ma wiedzę i jest chętny pomóc? Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-04-10, 19:35 ]
ja obstawiam że to jakaś niewielka pierdółka bo gdyby coś głębszego to silnik by tak dobrze nie palił a ja nie miałem żadnego problemu w zimie. aha i jest zmiana auto lata teraz ponad 130 tzn od 120 przyśpiesza jako tako i się licznik kręci ale nie ma szoku, dobrze by było jakby ktoś sam zobaczył albo ja przejechał się prawidłowo w 100% działającą b4 1.9 TDI

Post autor: **UKI_XX** » 10 kwie 2011, 20:55

w lubelskim to najbliżej prawdopodobnie jest MUNIOR (rzut kamieniem od Skrobowa skoro tam masz blisko), kostrz i ja też jesteśmy z lubelskiego i od MUNIORA dzieli nas ok 30km <ok>

połączyć się damy radę, zrobić logi na boschu możemy też bez problemu, analiza logów choć trochę trudniejsza jak w nowszych wersjach ale i z tym damy radę <ok>

jeśli chodzi o znaczną poprawę osiągów to kostrz się w tym znakomicie orientuje

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 10 kwie 2011, 21:41

Mam podobny problem. Na 1, 2 do 4 tys a nawet ponad da radę bez problemu - więcej nie próbowałem. Na 3 od biedy dało radę 4200 ale od 3000 do 4000 można by przeczytać trylogię. Na 5 to już w zasadzie nie ma o czym mówić. Jak jadę na 5 i dam w podłogę to idzie do 120km/h po czym szarpnie. Jak popuszczę gaz i dam znów podłogę to do 130 dobiję. Choć czasami muszę operację z puszczaniem i deptaniem ponawiać nawet kilka razy. Do 140km/h to bardzo ciężka sprawa - jak jest z górki to pójdzie. Czasem zdarza się, że idzie nawet 160km/h i to bez szarpnięć.
Co to może być? N75?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 kwie 2011, 22:19

kojak85 pisze:Na 1, 2 do 4 tys a nawet ponad da radę bez problemu - więcej nie próbowałem. Na 3 od biedy dało radę 4200 ale od 3000 do 4000 można by przeczytać trylogię. Na 5 to już w zasadzie nie ma o czym mówić. Jak jadę na 5 i dam w podłogę to idzie do 120km/h po czym szarpnie. Jak popuszczę gaz i dam znów podłogę to do 130 dobiję. Choć czasami muszę operację z puszczaniem i deptaniem ponawiać nawet kilka razy. Do 140km/h to bardzo ciężka sprawa - jak jest z górki to pójdzie. Czasem zdarza się, że idzie nawet 160km/h i to bez szarpnięć.
Co to może być? N75?

Może :mrgreen: wtyczkę odepnij od n75 ,to działa jak bajpas .Pytanie zasadnicze na jakim osprzęcie masz auto ? Jak wyprodukowane do stycznia 94 roku to na przepływce boscha,niestety te zetory na przepływce boscha to porażka, tyle co mozna powiedzieć na ich temat .Nigdy nie ma pewności co im jest ,brak możliwości pełnej diagnostyki ,nastawnik totalna porażka ,nie ma mozliwość sprawdzić go w prosty sposób .Podejrzewam że jak mechaniory podnoszą maskę i widzą że zetor na starym osprzęcie ,to mina im rzednie ,bo nie wiedzą jak to ugryżć .Kiedyś przejechałem się takim avantem na boschu ,był to jeden z ostatnich modeli na tym "zajebistym "osprzecie ,bo ze stycznia 94 roku.Właściciel twierdził że cytuję "chodzi jak trzeba " Muszę stwierdzić że jak w mojej na pierburgu , na ori osprzecie czuję że ma te ok.90 koni ,to ta którą się przejechałem , przyspieszała jak wolnossak 1,9 D , na 5 tym biegu nie było czym jechać

Niby auta takie same ,a wg.mnie przepaść .Jedyne rozsądne rozwiązanie to wyj...ać ten cały gówniany osprzęt ,i wsadzić pierburga .Koszt powinien się zamknać w tysiącu złotych ,a nawet sporo mniej jak się postaramy

Zabieg prosty i tani nie jest ,ale warto