[B4 NG quattro] Drgania kierownicy //pomoc..
[B4 NG quattro] Drgania kierownicy //pomoc..
Otóż problem jest nastepujący ...od kiedy spadł snieg , jadąc powyzej około 60 km/h zaczynaja się drgania kierownicy , minimalne ruchy w prawo i w lewo naprzemienne... jak chwyce mocniej to nie bardzo odczuwalne ale gdy naprzykład trzymam jedną ręka to drga...
Nie ma różnicy czy droga jest zasypana czy jest równiutki asfalt....raczej nic nie urwałem... ostatnio wyciągałmnie facet terenówka z grząskiej skarpy bo ugrzezłem .... kilka razy szarpnął .... czy ma to jakiś związek...
Aha i ostatnio wymienilem tarcze o klocki tył . . . oraż oba łożyska w tyle wiec wątpie ze ma to jakis związek a jak ma to piszcie ....bo nie wiem co robic
Z góry dzięki za odpowiedzi ... pozdrawiam ....
Nie ma różnicy czy droga jest zasypana czy jest równiutki asfalt....raczej nic nie urwałem... ostatnio wyciągałmnie facet terenówka z grząskiej skarpy bo ugrzezłem .... kilka razy szarpnął .... czy ma to jakiś związek...
Aha i ostatnio wymienilem tarcze o klocki tył . . . oraż oba łożyska w tyle wiec wątpie ze ma to jakis związek a jak ma to piszcie ....bo nie wiem co robic
Z góry dzięki za odpowiedzi ... pozdrawiam ....
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dzisiaj wyszysciłem wszystko dokładnie i raczej nie ma nic z powodu mrozu ,lodu itp .......
Jutro pojade wyważyć koła .... może uszkodziłem coś jak wpadłem na tą skarpe ....
Jutro napisze co i jak po tych czynnościach ... mam nadzieje ze to tylko to ,, dzięki za wszystkie odpowiedzi ...
A jeszcze jedno .... jak sie mają do tego wszystkiego gałki , moze to ich wina , no tylko ze nic nie stuka nie puka i to dziwne ze wszystko zaczyna siepowyzej 60
km/h
pzdr
Jutro pojade wyważyć koła .... może uszkodziłem coś jak wpadłem na tą skarpe ....
Jutro napisze co i jak po tych czynnościach ... mam nadzieje ze to tylko to ,, dzięki za wszystkie odpowiedzi ...
A jeszcze jedno .... jak sie mają do tego wszystkiego gałki , moze to ich wina , no tylko ze nic nie stuka nie puka i to dziwne ze wszystko zaczyna siepowyzej 60
km/h
pzdr
objaw jest typowy dla niesprawnej półosi. Najpierw wyważ jednak koła. Jeśli jednak będziesz miał tam możliwość, sprawdź czy nie masz luzów na przegubach wewnętrznych. Mogą te też być krzywe tarcze, bo jak wpadłeś w tę zaspę na gorących hamulcach to mogły się pokrzywić. Sprawdzić trzeba te proste rzeczy bo to zazwyczaj one ale zaczął bym się przyglądać przegubom. A no i jeszcze wewnętrzne drążki mogą powodować podobny objaw, ale wszystkie luzy w układzie kierowniczym mają to do siebie, że potęgują się mocno podczas hamowania. Jeśli dzieje się to przy stałej prędkości to tak jak wyżej koledzy napisali, bądź tarcze, bądź przeguby.