B4 jest w B3 nie było.kiełek pisze:na lewo od serwa na przewodzie jest odpowietrznik, z tego co pamiętam
[PP ALL] niedogrzany silnik
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Nie tak do końca
robisz tak wlewasz płyn do skali minimum zakręcasz korek uruchamiasz silnik ogrzewanie dajesz na max bez wentylatora jak temperatura dojdzie do 90 stopni gasisz silnik odkręcasz delikatnie korek nie do końca bo się możesz poparzyć płyn zaczyna lekko schodzić zakręcasz korek i powtarzasz czynnośc aż do załączenia się wentylatora jak już się załączy wentylator gasisz silnik dolewasz płynu i jest ok trzeba sie troszkę w ten sposób pobawić
robisz tak wlewasz płyn do skali minimum zakręcasz korek uruchamiasz silnik ogrzewanie dajesz na max bez wentylatora jak temperatura dojdzie do 90 stopni gasisz silnik odkręcasz delikatnie korek nie do końca bo się możesz poparzyć płyn zaczyna lekko schodzić zakręcasz korek i powtarzasz czynnośc aż do załączenia się wentylatora jak już się załączy wentylator gasisz silnik dolewasz płynu i jest ok trzeba sie troszkę w ten sposób pobawić
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 lis 2006, 17:49
- Lokalizacja: Chmielów/Tarnobrzeg
Witam Kolego. Ja miałem podobny problem, w dni gdzie było około 0 stopni silnik nie złapał mi ani raz 60 stopni i ogrzewanie nie było super. Wymieniłem termostat, ( założyłem termostat z późniejszą temperaturą pełnego otwarcia dłużej chodzi na małym obiegu ) i wszystko wróciło do normy, teraz jak włączę ogrzewanie to jest jak w piekle Stary termostat zawiesił się i był non stop otwarty. Odniosłem wrażenie że mi więcej palił na niedogrzanym silniku.
a czy samo to ze uklad byl zapowietrzony tez mogl sie wolno grzac? bo dzisiaj na postoju zagrzalem ja do 90*C i ten gorny waz byl twardy dosc i jak zgasilem i odkrecilem korek do powietrze szlo powtorzylem to kilka razy i przestalo leciec normalnie wiatraczek odpalil
i waz juz teraz jest mieki normalnie caly czas,ale termostat i tak wymienie dla pewnosci bo i tak kupilem juz tylko ze sie rozchorowalem i niemam jak teraz sie dlubac pod blokiem ;p
i waz juz teraz jest mieki normalnie caly czas,ale termostat i tak wymienie dla pewnosci bo i tak kupilem juz tylko ze sie rozchorowalem i niemam jak teraz sie dlubac pod blokiem ;p
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
Jak najbardziej normalny objaw, optymalna temp. robocza silnika to 90stopni To Kolego miałeś szczęście, że termostat zaciął się w pozycji -otwarty. U mnie 2 termostaty zacięły się w pozycji zamknięty i był problemOdniosłem wrażenie że mi więcej palił na niedogrzanym silniku
Lekko twarde przewody to też normalny objaw, bo Audi ma ciśnieniowy okład chłodzenia. A to, że jak układ był zapowietrzony to bardzo prawdopodobne (a nawet pewne), że słabo grzało, bo u mnie też tak było :mrgreen:a czy samo to ze uklad byl zapowietrzony tez mogl sie wolno grzac? bo dzisiaj na postoju zagrzalem ja do 90*C i ten gorny waz byl twardy dosc i jak zgasilem i odkrecilem korek do powietrze szlo powtorzylem to kilka razy i przestalo leciec normalnie wiatraczek odpalil
i waz juz teraz jest mieki normalnie caly czas,ale termostat i tak wymienie dla pewnosci bo i tak kupilem juz tylko ze sie rozchorowalem i niemam jak teraz sie dlubac pod blokiem ;p