[B3 1Y] Jesienna sesja str.1
Kolejne prezenty na Mikołaja :mrgreen: Dziś rano w drodze do szkoły jechała jechała, zamulila, poszarpała troszkę i padła :evil: Wróciłem do domu na lince :-x Awaria: Prawdopodobnie filtr paliwa dał dupy a 2 miesiące temu był zmieniany :roll: No i Audi pierwszy raz w swojej historii w rodzinie ujrzało trójkąt za tylną szybą :-o
![Obrazek]()
Powiem Ci tak. Paliwo nie idzie z filtra do pompy. Wiec ide zaraz filtr kupić, zakładam i powiem czy działa <ok>
PS: Kupno filtra było niepotrzebne. Wlałem 2 butelki denaturatu do baku i jak jest przewód zasilający filtr paliwa też wstrzyknałem troche denaturatu coś musiało puścić i Audi chodzi jak wcześniej
PS: Kupno filtra było niepotrzebne. Wlałem 2 butelki denaturatu do baku i jak jest przewód zasilający filtr paliwa też wstrzyknałem troche denaturatu coś musiało puścić i Audi chodzi jak wcześniej

- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Ja też miałem przygodę z moim Dieslem niedawno :mrgreen:
Jechałem w środę do pracy i też w pewnej chwili złapał zamuła, nie chciał sie wkręcać powyżej 2000 obr/min i gasł na wolnych obrotach, później stopniowo wkręcał się coraz wyżej aż w końcu odpuścił zupełnie i kręcił się już do fabrycznych 5200 obr/min i znowu chodzi bez żadnego problemu <ok>
I to nie było zamarznięte paliwo, bo dodatek specjalny dolewam, no i rok temu we wrześniu miałem to samo :roll:
Jechałem w środę do pracy i też w pewnej chwili złapał zamuła, nie chciał sie wkręcać powyżej 2000 obr/min i gasł na wolnych obrotach, później stopniowo wkręcał się coraz wyżej aż w końcu odpuścił zupełnie i kręcił się już do fabrycznych 5200 obr/min i znowu chodzi bez żadnego problemu <ok>
I to nie było zamarznięte paliwo, bo dodatek specjalny dolewam, no i rok temu we wrześniu miałem to samo :roll: