[B4 All] Naprawa zerwanego gwintu pod mocowanie jarzma

monkahead · Post autor: **monkahead** » 08 gru 2010, 22:44

Witam,

Mam taki problem. Zerwal mi sie gwint w gornym otworze zwrotnicy pod mocowanie jarzma hamulca, rysunek ponizej.

Sruba lekko sie wkreca ale nie da sie jej dokrecic na maksa, przekreca sie, takze jarzmo mam dokrecone w sumie tylko na dolna srube M12x1,5x35 (Etka).

Macie jakies sprawdzone sposoby naprawy gwintu?

Moje pomysly sa nastepujace:

1. Wymiana zwrotnicy
2. Wkrecenie sruby na klej Locktite
3. Regeneracja gwintu za pomoca kleju Distal
4. Wkrecenie sruby na tasme teflonowa
5. Rozwiercenie otworu pod tuleje z gwintem M12
6. Rozwiercenie otworu do fi12,8mm i nagwintowanie pod gwint M14
7. Zlapanie sruby od strony tarczy nagwintowana podkladka o grubosci maks 3mm
8. Napawanie i nagwintowanie na M12

Zalezy mi na taniej naprawie. Jesli ktos robil takie myki to prosze o porade

mati86 · Post autor: **mati86** » 08 gru 2010, 22:50

ja wybrałbym 6.

chybo101 · Post autor: **chybo101** » 09 gru 2010, 07:43

Zaraz zaraz, dlaczego nie możesz tego dokręcić, a co z samym jarzmem ??

Canibal · Post autor: **Canibal** » 09 gru 2010, 09:44

wybierz opcje nr 1 na szrocie dostaniesz w dobrym stanie za stówke i bedzie ok .

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 09 gru 2010, 20:53

wybierz opcje nr 1 na szrocie dostaniesz w dobrym stanie za stówke i bedzie ok .
Popieram. Jesli masz znajomy szrot to taniej wyrwiesz, ale bedziesz mial oryginal.

monkahead · Post autor: **monkahead** » 10 gru 2010, 08:56

Szkoda wymieniac calej zwrotnicy ze wzgledu na 1 gwint, zwlaszcza ze nie ma gwarancji ze przy wymianie tarcz nie uszkodzi sie ponownie. Na razie do wiosny zlapie to na klej Locktite.

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 10 gru 2010, 19:46

monkahead pisze:Szkoda wymieniac calej zwrotnicy ze wzgledu na 1 gwint, zwlaszcza ze nie ma gwarancji ze przy wymianie tarcz nie uszkodzi sie ponownie. Na razie do wiosny zlapie to na klej Locktite.

Szkoda, bo przez głupi gwint można stracić trochę kasy. Ale będziesz miał oryginał i ten element wpływa na bezpieczeństwo.

statecznik · Post autor: **statecznik** » 10 gru 2010, 19:50

wybierz opcje nr 1 na szrocie dostaniesz w dobrym stanie za stówke i bedzie ok .
Kleje w układzie zawieszenia!!
Podaj trasy przejazdu zostane w tym czasie w domu!!!!!!

Post autor: **Jarewa** » 10 gru 2010, 21:41

Nie przesadzaj "statecznik" aż tak bardzo ważne to to nie jest by bać się tym jeździć. Pamietaj że druga jest sprawna i że w tych śrubach działa siłą ścinania.

monkahead · Post autor: **monkahead** » 12 gru 2010, 12:41

Zgadzam sie z kolega Jarewa, sam bym nie wyjechal bez sprawnych hamulcow. Dolna sruba jest dokrecona na maksa, gorna tez jest na miejscu nie da sie jej wyjac, jarzmo trzyma takze chodzi wylacznie o mocne dokrecenie gornej sruby bo na chwile obecna jest to niemozliwe wlasnie z powodu zerwanego gwintu. Jesli chodzi o klej 'Loctite' to jest to klej przemyslowy, jak u nas na fabryce posmaruja tym cala nakretke to przy probie odkrecenia wygina sie caly pret gwintowany, a o odkreceniu nie ma mowy, wiec nie jest to taki zwykly kleik. Nowa zwrotnica to mozliwe rowniez nowe lozysko, mozliwosc uszkodzenia czujnika ABS przy odkrecaniu. To 17-to letnia bryka takze jesli czegos nie trzeba odkrecac to lepiej tego nie robic.

Post autor: **tokarka606** » 12 gru 2010, 14:26

Wymiana zwrotnicy wiąże się z wymianą łożyska bo nie wyjmiesz.Zrób gwint najlepiej M14x1.5 otwór 12.5mm a jak nie znajdziesz takiej śruby to M14 otwór 12mm.

monkahead · Post autor: **monkahead** » 31 maja 2011, 12:41

Naprawilem to inaczej. Wstawilem nowa srube dluzsza moze z 2mm od oryginalu, a z tylu na zwrotnicy skontrowalem ja nakretka, placka na 3mm, dorabiana indywidualnie. Wszystko zlapane na locktite, trzyma jak ta lala.