[B4 2.0 ABT] Muli przy ruszaniu
[B4 2.0 ABT] Muli przy ruszaniu
Witam
Mam taki oto problem.
Kiedy ruszam z miejsca dodaję lekko gazu-samochód rusza, po chwili jakby na 1-2 sekundy muli się-spadają obroty (nawet jak wcisnę mocniej to nie przyśpiesza) a potem przyśpiesza dalej (pedał gazu od początku mam w tym samym położeniu).
Na dwójce jest podobnie - jadę na wolnych obrotach dodaję gazu, samochód przyśpiesza dobiero po chwili.
Pomyślałem, więc, że to może być lambda... ale jak jadę powiedzmy 40 na 3. biegu i dam gazu to przyśpiesza normalnie
Wniosek jest taki, że muli na niskich obrotach.
Tak dzieje mi się na LPG, na benzynie nie wiem...
Jeśli chodzi o temp. silnika to problem ten występuje chyba zarówno na zimnym i rozgrzanym silniku - muszę się upewnić. W tej chwili nie mogę tego ustalić, postaram się na niedzielę lub poniedziałek (jadę w trasę ).
Fanatycy OOOO Mówta co wieta
Mam taki oto problem.
Kiedy ruszam z miejsca dodaję lekko gazu-samochód rusza, po chwili jakby na 1-2 sekundy muli się-spadają obroty (nawet jak wcisnę mocniej to nie przyśpiesza) a potem przyśpiesza dalej (pedał gazu od początku mam w tym samym położeniu).
Na dwójce jest podobnie - jadę na wolnych obrotach dodaję gazu, samochód przyśpiesza dobiero po chwili.
Pomyślałem, więc, że to może być lambda... ale jak jadę powiedzmy 40 na 3. biegu i dam gazu to przyśpiesza normalnie
Wniosek jest taki, że muli na niskich obrotach.
Tak dzieje mi się na LPG, na benzynie nie wiem...
Jeśli chodzi o temp. silnika to problem ten występuje chyba zarówno na zimnym i rozgrzanym silniku - muszę się upewnić. W tej chwili nie mogę tego ustalić, postaram się na niedzielę lub poniedziałek (jadę w trasę ).
Fanatycy OOOO Mówta co wieta
Re: [B4 2.0 ABT] Muli przy ruszaniu
Najpierw sprawdź czy tak samo zachowuje się na Pb oraz jaki w pływ ma temp silnika (rozgrzany, zimny).msr123 pisze: Kiedy ruszam z miejsca dodaję lekko gazu-samochód rusza, po chwili jakby na 1-2 sekundy muli się-spadają obroty (nawet jak wcisnę mocniej to nie przyśpiesza) [...]
Na dwójce jest podobnie - jadę na wolnych obrotach dodaję gazu, samochód przyśpiesza dobiero po chwili. [...]
Tak dzieje mi się na LPG, na benzynie nie wiem...
Nie jest normalne, że spadają obroty i dopiero ciągnie. Inna sprawa, że ten silnik ma największy ciąg od 3000obr/min. Jeśli jedziesz 1500obr na 2ce i dasz gaz, ta chwila to właśnie dojście do 3000 a potem może lecieć do odcięcia chociaż powyżej 5500 już praktycznie nic się nie dzieje
U mnie swego czasu mulił i szarpał właśnie przez lambdę ale nie było to zależne od biegu tylko temp. silnika.
Dziś jadę w trasę do Olsztyna i przetestuję. Jeszcze niedawno furak tak się nie zachowywał.
W sprawie tego spadku obrotów to może jest to rzędu 300 może 100 obrotów, ale czuć, że samochód na chwilę przestaje ciągnąć, po czym dalej idzie w porządku. Żebym miał obrotomierz to bym mógł powiedzieć dokładnie. I tak jak mówię, problem dotyczy tylko niskich obrotów.
Dzięki za zainteresowanie
W sprawie tego spadku obrotów to może jest to rzędu 300 może 100 obrotów, ale czuć, że samochód na chwilę przestaje ciągnąć, po czym dalej idzie w porządku. Żebym miał obrotomierz to bym mógł powiedzieć dokładnie. I tak jak mówię, problem dotyczy tylko niskich obrotów.
Dzięki za zainteresowanie
Dałem ciała, bo nie sprawdziłem czy to dzieje się też na benzynie :oops: Zapomniałem... :oops:
Na gazie zarówno na ciepłym jak i zimnym, tak jakby jakaś świeca była przylewana.
[ Dodano: 2007-07-30, 19:17 ]
Na benzynie chodzi normalnie Jak powiedział ojciec "nawet piszczy" co na gazie przy tym problemie nie było możliwe. Panowie doradźcie co może być
Na gazie zarówno na ciepłym jak i zimnym, tak jakby jakaś świeca była przylewana.
[ Dodano: 2007-07-30, 19:17 ]
Na benzynie chodzi normalnie Jak powiedział ojciec "nawet piszczy" co na gazie przy tym problemie nie było możliwe. Panowie doradźcie co może być
Ja jeżdżę od niedawna na NGK BUR6ET LINK one są m.in właśnie do ABT.msr123 pisze: Zmieniłem więc świece na takie po 10 zł.Problem w znacznym stopniu został wyeliminowany
Myślę, że po wymianie przewodów WN problem ustanie całkowicie.
Takie rzeczy jak świece, kopułka i palec czy kable praktycznie zmienia się zaraz po zakupie auta choć ja kabli i palca nie zmieniałem bo mechanik stwierdził, że na razie są OK.
Problem został wyeliminowany, a jednak szybko powrócił...
Jak powiem co było przyczyną zamulenia to niektórym "buty z nóg pospadają"
Do miksera gazu dochodzi taki gumowy przewodzik od wtryskiwacza, a w połowie tego przewodu jest jakieś urządzonko elektryczne - pewnie jakiś zaworek Tym przewodem najprawdopodobniej przepływa powietrze Jak się okazało był on pęknięty Po wymianie wszystko git!
Pozdrawiam
Jak powiem co było przyczyną zamulenia to niektórym "buty z nóg pospadają"
Do miksera gazu dochodzi taki gumowy przewodzik od wtryskiwacza, a w połowie tego przewodu jest jakieś urządzonko elektryczne - pewnie jakiś zaworek Tym przewodem najprawdopodobniej przepływa powietrze Jak się okazało był on pęknięty Po wymianie wszystko git!
Pozdrawiam
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Msr123 ten przewodzik to wąż doprowadzający gaz do miksera z parownika/reduktora. Pisząc mikser na pewno miałeś na myśli parownik/reduktor, a wtryskiwacz właśnie mikser. To urządzonko to silniczek krokowy sterowania mieszanką. Nic dziwnego, że Ci muliło, bo zamiast gazu autko ssało powietrze.
Polecam lekturkę o LPG w dziale download/LPG
Polecam lekturkę o LPG w dziale download/LPG
Yyy kurde. Wiesz, że do tej pory na postojach (np. na światłach) przy załączonym silniku śmierdziało z deka gazem. Teraz nie czułem nic.
Tylko, że w takim przypadku powinno mi uciekać dużo gazu, a znacznie zwiększonego spalania nie odczułem.
Dzięki za info - poczytam dzisiaj ten artykuł
Przed chwilą przeczytałem część pracy "Teoria ruchu pojazdów", któregoś z użytkowników tego forum (serdecznie pozdrawiam ) i aż mnie ściska, że nie mam obrotomierza Co to za firma te Audi jak nawet obrotomierzy w standardzie nie było :mrgreen:
Tylko, że w takim przypadku powinno mi uciekać dużo gazu, a znacznie zwiększonego spalania nie odczułem.
Dzięki za info - poczytam dzisiaj ten artykuł
Przed chwilą przeczytałem część pracy "Teoria ruchu pojazdów", któregoś z użytkowników tego forum (serdecznie pozdrawiam ) i aż mnie ściska, że nie mam obrotomierza Co to za firma te Audi jak nawet obrotomierzy w standardzie nie było :mrgreen:
Możesz sobie zrezać niuńkę Kupujesz obrotomierz na szrocie czy gdzie tam chcesz i wstawiasz zamiast zegarka :mrgreen:msr123 pisze: Przed chwilą przeczytałem część pracy "Teoria ruchu pojazdów", któregoś z użytkowników tego forum (serdecznie pozdrawiam ) i aż mnie ściska, że nie mam obrotomierza Co to za firma te Audi jak nawet obrotomierzy w standardzie nie było :mrgreen: