[b3] Obniżenie -60/40 i przegląd
Sorry, ale jeśli ktoś pisze że nie można na tym wjechać na podnośnik u oponiarza, to raczej nie nazwę tego "praktycznym". Na tej właśnie podstawie wywnioskowałem że to niepraktyczne i stąd moje pytanie. Kojak mi odpowiedział grzecznie i git. I nie rozumiem Niki, czemu masz jakieś "ale" do mnie. Rozumiem że skoro nie mam gleby, to już nie mogę na ten temat nic napisać, ani się spytać? Z takim podejściem to chyba forum nie miałoby sensu.
- Niki20
- Forum Audi 80
- Posty: 6758
- Rejestracja: 03 gru 2008, 17:47
- Imię: Dominik
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Harta/Rzeszów
- Kontakt:
Ja także nie widzę żadnej niepraktyczności bo dla chcącego nic trudnego... Jeżeli ktoś decyduje się na glebę to chyba nie z tego powodu zeby lepiej pokonywać przeszkody czy coś podobnego tylko po to by autko lepiej się prezentowało i prowadziło. :->
jaco80, nie mam żadnego ale do Ciebie tylko czasem irytują mnie odpowiedzi w stylu a po co to, to za niskie, nie da się wjechać itp itd. Prosta odpowiedź jeden lubi to drugi lubi tamto a nikt nikomu nie narzuca co ma ze swoim autem robić...
jaco80, nie mam żadnego ale do Ciebie tylko czasem irytują mnie odpowiedzi w stylu a po co to, to za niskie, nie da się wjechać itp itd. Prosta odpowiedź jeden lubi to drugi lubi tamto a nikt nikomu nie narzuca co ma ze swoim autem robić...
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
jaco80, dodatkowo znajdzie sie 5-ciu takich jak Ty i wmowia jednemu czy drugiemu i juz mamy mniej ladnie porobionych aut
pisze o tym z doswiadczenia bo mnie namawiano pol roku na glebe a bylem wiekszym pesymista niz Ty, ze jest to nie praktyczne i wogole... jak mi kumple zalozyli pierwsza glebe to powiedzieli ze za pol roku uznam ze jest za nisko, po poltora roku kupuje gwinta zeby szurac podloga...
pisze o tym z doswiadczenia bo mnie namawiano pol roku na glebe a bylem wiekszym pesymista niz Ty, ze jest to nie praktyczne i wogole... jak mi kumple zalozyli pierwsza glebe to powiedzieli ze za pol roku uznam ze jest za nisko, po poltora roku kupuje gwinta zeby szurac podloga...
Panowie ale ja tego nie neguję przecież. Zadałem pytanie na podstawie postu o problemach z wjazdem na podnośnik. Skoro jednak twierdzicie że nie ma z tym problemów, to i nie ma sprawy. Nie pisałem nic w stylu "gleba jest be" itd. Co kto lubi, mi się np w tego typu autach nie podoba wizualnie gleba. Wiadomo, kwestia gustu.I akurat dla mnie byłaby niepraktyczna ze względu na podjazd, parkowanie, stan naszych dróg itd. Ale to wyłącznie moje zdanie i nie mam zamiaru nikogo odwodzić od gleby. Luz i peace. I może skończmy już bo się offtop robi. Pozdrawiam fanów gleby
Dokładnie znam gości którzy nie wyobrażają sobie jazdy za normalnym zawieszeniu pierwsze co kupują po zmianie auta to glebę, jeden typ jeździł miesiąc czasu nie wytrzymał obniżył jak się go zapytałem dlaczego, to mi odpowiedział "stary nie da się jeździć na normalnym zawieszeniu"... to jest mój 3 komplet sprężyn i mam zamiar go w końcu założyć bo jak patrzę na swoje auto to wygląda jak wóz drabiniasty a zarazem ohydnie
wracając do tematu, spokonie da rade, na gwincie wjechałem na rolki i bylo spoko.
No ale na podnośnik już był problem, co wcale nie znaczy że nie do wykonania.
Zmienili gumy na podnosniku na bardziej płaskie i unieśli zwykłym lewarkiem żeby postawić na tych "łapach" od podnośnika i poszła coupeta do góry
Dla chcącego nic trudnego
No ale na podnośnik już był problem, co wcale nie znaczy że nie do wykonania.
Zmienili gumy na podnosniku na bardziej płaskie i unieśli zwykłym lewarkiem żeby postawić na tych "łapach" od podnośnika i poszła coupeta do góry
Dla chcącego nic trudnego
wjechac sie da, nawet na sporej glebie. ale ja juz nie probuje. jade do wulkanizatora i nie obchodzi mnie jak on mi zmieni te koła. moze to robic nawet na recznej windzie, i przy pomocy 3 łyzek do sciagania opon. płace, i wymagam zeby opony wymienili. nawet jak bedzie musial mi audi na CH***u podniesc.jaco80 pisze:Panowie ale ja tego nie neguję przecież. Zadałem pytanie na podstawie postu o problemach z wjazdem na podnośnik. Skoro jednak twierdzicie że nie ma z tym problemów, to i nie ma sprawy. Nie pisałem nic w stylu "gleba jest be" itd. Co kto lubi, mi się np w tego typu autach nie podoba wizualnie gleba. Wiadomo, kwestia gustu.I akurat dla mnie byłaby niepraktyczna ze względu na podjazd, parkowanie, stan naszych dróg itd. Ale to wyłącznie moje zdanie i nie mam zamiaru nikogo odwodzić od gleby. Luz i peace. I może skończmy już bo się offtop robi. Pozdrawiam fanów gleby
nowicjusz przy glebie zawsze znajdzie minusy. jak ktos wczesniej "wskakiwał" na prog zwalniajacy to teraz nie po jego mysli bedzie zwalnianie praktycznie do zera zeby przejechac. czy chociazby wjazd do garazu.... nowicjuszowi wiele bedzie przeszkadzalo. ale wszystkiego mozna sie nauczyc, i przyzwyczaic.
Dokładnie.... <ok>KaZi_2005 pisze:Dla chcącego nic trudnego
dziekuje, pozdrawiam.